zdjęcie

**Napisane:** 7 mar 2006, o 09:54

Wczesną wiosną trzeba wysiać na parapecie a póżniej w odpowiednim okresie jak podają na opakowaniu wysadzić do ogródka. Ja swoje dwa karczochy posadziłam między kwiaty dla dekoracji i tak mało kto wie co to jest i że jest jadalne.
Moim problemem jest jak rozłupać kwiatek by wyciągnąć środek do spożycia. Jadłam karczochy we Włoszech i bardzo mi smakowały, a poza tym bardzo lubię różne mniej popularne rośliny.Nawet pomidory mam w kilku kolorach, rozmiarach i gatunkach.
Pozdrawiam
Renia

**Napisane:** 30 kwi 2006, o 17:34

Mam karczochy od 3 lat w swoim ogrodzie. Nasionka kupiłem w Holandii
Nie wykopuję karp na zimę jak zaleca się w niektórych publikacjach .
Pozostawiam je w ziemi i zabezpieczam tylko gałązkami świerkowymi
W tę zimę wcale nie okrywałem ich tylko zrobiła to za mnie natura.Spadło
tyle śniegu że pod jego warstwą było wystarczajaco bezpiecznie jeżeli chodzi
o mróz. Miałem już możliwość spróbowania ich i przyznam że niczego sobie

**Napisane:** 30 kwi 2006, o 17:34

Mam karczochy od 3 lat w swoim ogrodzie. Nasionka kupiłem w Holandii
Nie wykopuję karp na zimę jak zaleca się w niektórych publikacjach .
Pozostawiam je w ziemi i zabezpieczam tylko gałązkami świerkowymi
W tę zimę wcale nie okrywałem ich tylko zrobiła to za mnie natura.Spadło
tyle śniegu że pod jego warstwą było wystarczajaco bezpiecznie jeżeli chodzi
o mróz. Miałem już możliwość spróbowania ich i przyznam że niczego sobie

**Napisane:** 30 kwi 2006, o 18:29

karczoch 20.04.06

**Napisane:** 30 kwi 2006, o 18:47

**Napisane:** 30 kwi 2006, o 18:57

ttttttttttt

**Napisane:** 30 kwi 2006, o 19:25

ttttttttttttttttttt

**Napisane:** 1 maj 2006, o 16:16

Co to k.....a ma być :wichtig: :frage:

karczoch

zdjęcie

Kto przegląda forum