Wiosna już tuż tuż (mimo tego śniegu za oknem). Nasze roślinki powoli wkraczają w czas intensywnego wzrostu. Zmiany da się zauważyć gołym okiem.
Piszcie o tym, jak zmieniają się wasze rośliny.
Do tego arcynudnego ( ) tematu zainspirował mnie mój zamioculcas. Otóż w ciągu 2 dni jego nowy pęd wydłużył się o jakieś 4cm :wichtig: To co to będzie się działo podczas wiosny :frage: Chyba będę musiała sobie strop podnieść o dwa piętra
Jeszcze można wspomnieć, że moja mała maranta rozwija nowy rulonik liścia. Inne rośliniy na razie bez wyraźnych zmian.