Witajcie,
znalazłem w sieci taki artykuł. Ciekaw jestem co o nim sądzicie, a raczej co sądzicie o kandydacie PO Bronisławie Komorowskim.
Teczka personalna Bronisława KomorowskiegoAutor: Basia Kostewa (zredagowany przez: kambuzela, Analityk)
Słowa kluczowe: polityka, afery, Bronisław Komorowski, prezydent, Komorowski, wybory
2010-03-25 08:22:58
Kilka dni temu przeczytałam teczkę personalną Bronisława Komorowskiego. Udostępniona została ona w cyfrowych archiwach Instytutu Prawdy Obywatelskiej. W związku z tym coraz poważniej zastanawiam się, co jest nie tak z naszą polityką?
Dnia 25 czerwca 1991 została założona teczka personalna Bronisławowi Komorowskiemu (ur. 1952). Otrzymał on pseudonim "Litwin". Na pierwszych stronach można przeczytać krótki życiorys, gdzie żył i kim byli jego rodzice. Dowiedziałam się, że jest synem hrabiego Zygmunta Leona Komorowskiego, który był profesorem nadzwyczajnym afrykanistyki na Uniwersytecie Warszawskim.
Jego matka - Jadwiga Szałkowska, była doktorem socjologii pracującym w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN. W 1977 roku Bronisław Komorowski ukończył studia na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Bronisław nie poszedł jednak w ślady rodziców i nie kontynuował kariery naukowej. Zaraz po studiach w latach 1977–1980 był stażystą w redakcji `Słowa Powszechnego`. Pismo było krytykowane przez większość katolików, a przede wszystkim przez Episkopat Polski. Pismo za aprobatą władz PRL osiągało nakład 100 tys. egzemplarzy. Od roku 1980 wchodzi do polityki. W latach 1980–1981 pracował w Ośrodku Badań Społecznych NSZZ 1Solidarność` Regionu Mazowsze. Od 1990 r. do 1993 r. pełnił funkcję cywilnego wiceministra obrony narodowej ds. wychowawczo-społecznych. Poseł na Sejm I, II, III, IV, V i VI kadencji. W pierwszej połowie lat 90. związany był z Unią Demokratyczną i Unią Wolności. Od 1993 r. do 1997 r. przewodniczył sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Pełniąc funkcję wiceministra obrony narodowej odpowiedzialnego za WSI w latach 1992-1993 nadzorował inwigilację Radosława Sikorskiego. W wyborach w 1997 r. Komorowski zdobył mandat poselski jako kandydat AWS (z listy SKL). 2001 r. Komorowski wraz z częścią działaczy SKL związał się z Platformą Obywatelską. 5 listopada 2007 roku został wybrany marszałkiem Sejmu VI kadencji.
W jego teczce personalnej, dostępnej w cyfrowych archiwach Instytutu Prawdy Obywatelskiej, zostało opisanych szereg afer, w których był jednym z głównych bohaterów.
http://teczki.obserwowani.pl/8561.html
Afera `Uczelniana`
Afera `Gruntowa`
Afera `Offsetowa`
Afera `Marszałkowa`
Afera `Uczelniana` przedstawia gigantyczne malwersacje finansowe dokonane przez oficerów WSI na Wojskowej Akademii Technicznej. O interesach WSI na majątku WAT jest mowa w Raporcie z Weryfikacji WSI w rozdziale 10 (strona 133):
`Aktywność oficerów WSI niejednokrotnie przybierała charakter przestępczości gospodarczej na wielką skalę, wskutek której Skarb Państwa tracił wielomilionowe sumy. Bardzo często środki finansowe należące do podmiotów gospodarczych lub instytucji związanych z wojskiem były transferowane bądź malwersowane za pośrednictwem firm, fundacji bądź innych instytucji tworzonych z inicjatywy oficerów WSI lub mających z nimi ścisłe powiązania.`
Afera `Gruntowa` według śledztwa `Gazety Polskiej` z marca 2007 roku w artykułach `Ministrowie obrony prywatnej spółki` i `Klinika pod specjalnym nadzorem` Leszka Misiaka i Piotra Nisztora, opisany zostaje proceder wyprowadzenia przez Bronisława Komorowskiego i Janusza Onyszkiewicza atrakcyjnych gruntów z terenu Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Afera `Offsetowa` dotyczy przetargu na wielozadaniowy samolot i offset.
Afera `Marszałkowa` dotyczy próby wykradzenia aneksu do raportu Macierewicza i za wszelką cenę ochronę interesów przyjaciół z WSI.
Czy w związku z wyżej przedstawionymi faktami, prezydentem nie powinien zostać człowiek krystalicznie czysty?
Na tym autorka kończy swój wywód.
Fakty powszechnie znane są takie że mieliśmy w wykonaniu PO kilka nieprzyjemnych posunięć (nie mam tutaj na myśli tylko prymitywnych wypowiedzi kilku jej członków np `kulturalnego` Pana Palikota, pieniącego się Pana Niesiołowskiego) ale także nieprawidłowości i afery (przekręty). Nasuwa się przy tej okazji pytanie czy tym ludziom (z PO)chodzi jedynie o zbijanie (doraźnie) kapitału politycznego i zaspokajaniu osobistych korzyści? Czy dla nich liczy się los ludzi którzy na nich głosowali, cz liczy się dla nich Polska?
Czy ludziom z takiego ugrupowania można zaufać?
Oczywiście prawie wszyscy popełniają jakieś błędy, gafy etc dlatego przeciętnemu obserwatorowi naszej sceny politycznej trudno się w tym połapać. Dlatego także wielu wyborców podejmuje decyzje wyborcze na zasadzie `bo tak wypada` lub `bo tak napisała gazeta x`.
Mam nadzieję że dzięki rzeczowej dyskusji nt kandydatów uda nam się nieco przybliżyć temat i pomóc w podjęciu przemyślanej decyzji.
Czy jesteście w stanie merytorycznie zweryfikować przytoczone fakty i przyjęte tezy?
Proszę o prezentowanie Waszych przemyśleń nt kandydatów w Wyborach Prezydenta RP 2010.