problem z daktylem

[kanluk2]

mam pytanko mój stary daktyl od dawna ma na liściach bardzo dużo małych kulek.pewien znachor twierdzi,że są to miseczniki.ma racje?próbowałem różnych specyfików lecz nic nie pomaga.pewien ogrodnik kazał mi stosować wodę z mydłem i tym zraszać liście.nic nie pomaga.musiałem obciąć 7 chorych liśći zostały tylko cztery macie może jakąś propozycję???za info z góry dziękuje
PS.przepraszam za jakość fotki

[KierowcaPKSu]

Rzeczywiście do odczytu takiego zdjęcia przyda się znachor, ewentualnie wróżbita.

Daktyl zaatakowany misecznikami albo tarcznikami najlepiej wyrzucić do śmieci, bo w przeciwnym razie zarazi inne rośliny. Szkodniki są praktycznie nieusuwalne trwale nawet przy zastosowaniu drogiej chemii. Odtworzenie rośliny to koszt 0,1-20 zł. W zależności czy wystartujesz od nasiona czy kupisz gotową sadzonkę.