Arboretum w Kudypach

[Waldi 56]

Witam!
Leśne Arboretum Warmii i Mazur w Kudypach k. Olsztyna zostało założone w 1989r. w wiekowym drzewostanie sosnowym. Ma charakter parku leśnego i zajmuje powierzchnię ponad 15 ha. Obecnie w arboretum rośnie ponad 1000 gatunków i odmian drzew i krzewów.
Arboretum składa się z dwóch podstawowych działów:
- flora polska - tutaj na pow. 3 ha mozemy poznać typowo polskie gatunki drzew i krzewów, należące do 118 gatunków, podgatunków i odmian geograficznych.
- kolekcja drzew i krzewów obcego pochodzenia - w najpiękniejszej części wiekowego drzewostanu sosnowo-świerkowo-dębowego, pośród licznych drzew pomnikowych, bagienek i ścieżek spacerowych rośnie blisko 700 gatunków i odmian roślin obcego pochodzenia odpornych na mróz.
Dodatkową atrakcję stanowi kolekcja głazów narzutowych przyniesionych przez lodowiec ze Skandynawii.
Infrastrukturę arboretum stanowią liczne altany i zadaszenia w miejscach wypoczynkowych, ławki, mostki oraz kładka przez teren zabagniony. Wśród ścieźek rozmieszczone są przystanki tematyczne - tablice, plansze i eksponaty przybliżające wiedzę o lesie.
Byłem w tym arboretum wczoraj tj. 25.04.2015r. Nie spowdziewałem się, że jest takie ciekawe i piękne miejsce w pobliżu. Chociaż przyroda jeszcze tutaj nie przebudziła się na dobre i nie pokazała swoich wszystkich walorów była to bardzo ciekawa i pouczająca wycieczka. Oczami wyobraźni widzę jak pięknie tu będzie za 2-3 tygodnie.
Arboretum jest dobrze utrzymane, bardzo wygodne do zwiedzania zarówno dla dorosłych jak i dzieci. Praktycznie przy każdej roślinie znajdują się tabliczki z nazwą. Przy arboretum znajduję się wygodny parking, jest mini plac zabaw dla dzieci, w budynku bardzo czyste i wygodne toalety/również dla niepełnosprawnych/. Wstęp kosztuje 5 zł dla osoby dorosłej, 3 zł dzieci i emeryci.
Bardzo zachęcam do odwiedzenia tego miejsca podczas przejazdu przez Olsztyn bądź podczas wyjazdów wakacyjnych na Mazury / czas zwiedzania ok. 1.5 godz./. Ośrodek leży przy drodze krajowej nr.16. W odległości ok. 1.5 km od Olsztyna w kierunku Ostródy należy skręcić w lewo w kierunku Sząbruka i po ok. 0.5 km mamy arboretum/ są tablice informacyjne/.
Na koniec zamieszczam kilka zdjęć z tego miejsca, które jednak nie oddają całego piękna /zdjęcia wykonane telefonem, bo nie pomyślałem, aby zabrać aparat czy kamerę!. Przy następnym wyjeżdzie już tego błędu nie popełnię/.

[Domnik]

Gratuluję Ci wspaniałego odkrycia. Północna i północno wschodnia Polska jest nie tylko klimatycznie, ale i historycznie jakby trochę mniej predysponowana i zasobna w zadbane parki i arboreta, stąd takie odkrycie w tym rejonie tym bardziej cieszy. Zresztą to się ostatnio trochę zmienia.

Przepraszam za pewien off-topic Twojego tematu, ale dla mnie takich miejsc jak to arboretum czy ogród botaniczny jest zawsze za mało, a jako że zdaję sobie sprawę że czasami takie wątki czytają jacyś decydenci to nie przepuszczę najmniejszej okazji aby o tym napisać. Takie miejsca do których starsi przyprowadzają młodszych to jest dosłownie "wylęgarnia" pasjonatów przyrodników jeśli tak można określić. Taka choćby Gdynia od jakiegoś czasu ma coś jakby ogród botaniczny (http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdy ... 59813.html). Jest wiele kolekcji "porozrzucanych" po tym rejonie przykładowo kolekcja Państwa Hinz czy Ogród Roślin Leczniczych w Gdańsku, ale jeśli kiedyś będzie możny mecenas (np jakieś większe miasto w tej części Polski się zdecyduje) to nic nie stoi na przeszkodzie aby odczarować pod tym względem także te zakątki i gdzieś pozbierać kilka różnych kolekcji i wykonać ciekawą ekspozycję w jednym miejscu. Niedoścignionym wzorem wydaje się być pod tym względem ośrodek we Wrocławiu. Tamtejszy Uniwersytet, wydział botaniki, bogate muzeum historii naturalnej oraz ogród botaniczny w wyjątkowym historycznie miejscu trudno będzie "przebić". Do odważnych świat należy. Nie mówię tutaj o tworzeniu arboretum w otwartym terenie, ale o połączeniu walorów historycznych (urbanizacyjnych, architektonicznych - zabytkowe obiekty) z przyrodniczymi (starodrzewia, stawy, rzeczka). Takie miejsca tworzą enklawy historyczno-kulturalno-przyrodnicze. Wartość społeczna i dydaktyczna takich miejsc jest nie do policzenia (bezcenna). Chyba największe szanse aby się rozwinąć pod tym względem w tej części kraju ma Gdańsk-oliwa. Coś tam się pozytywnego ostatnio dzieje, powiększyli teren ogrodu, uporządkowali. Tabliczek opisujących gatunki jednak na razie brak. Nasadzenia wymagają odświeżenia, nie mówiąc już o budynku palmiarni który jest w opłakanym stanie.

W każdym razie takie relacje z arboretów jak Kolegi Waldka - nastrajają bardzo optymistycznie. Są jeszcze ludzie gotowi przechować dziedzictwo przyrodnicze dla kolejnych pokoleń. Brawo!