Witam,
parę dni temu dostałem na urodziny aloe vera. Roślina ma około 25cm. Jeden z liści zaczął robić się miękki i odchodzić coraz bardziej w bok. Dostałem ją we wtorek. Dzisiaj postanowiłem sprawdzić ziemię i ziemia jest lekko wilgotna , większość korzeni jest w dobrym stanie aczkolwiek wydaje mi się że jeden zaczyna się psuć. Czy da się jakoś uratować tą roślinkę gdyż z tego co wiem to zalanie jest do niej szkodliwe. Dodam że nie podlałem go jeszcze ani razu.
Pozdrawiam