Oświetlenie roślin owadożernych.
Muchołówki- bardzo dobrze rosną w pełnym słońcu lub w dużej ilości rozproszonego światła. W domu muchołówkę stawiamy na południowym parapecie, najlepiej jest, jeżeli nasza roślina jest oświetlana 9-10 godzin dziennie.
Kapturnice- osobniki, które były hodowane tyko pod sztucznym oświetleniem, kiedy zostaną wystawione na słońce mogą zostać przez nieprzypalone, kolejne liście będą wiele większe i ładnie wybarwione. Najlepszy miejscem w domu na trzymanie kapturnic jest południowy parapet. Jeżeli jednak, oswietlamy kapturnice sztucznym światłem oświetlenie to powinno być z dodatkiem promieni UV. Najlepiej jest, gdy nasze kapturnice naświetlamy 10-11godz. Kapturnice, gdy mają zbyt mało światła zaczynają wypuszczać płaskie iście.
Dzbaneczniki- dobrze rosną, gdy mają dostęp do dużej ilości rozproszonego światła. Najlepszym miejscem w domu na dzbaneczniki jest wschodni i zachodni parapet. Gdy roślina jest na południowym parapecie a niebo jest bezchmurne to roślina może zostać poparzona. Dzbaneczniki dobrze rosną pod sztucznym światłem.
Tłustosze- lubią miejsca częściowo zacienione najlepszym miejscem w domu jest parapet północny lub południowy. Tłustosze powinny być naświetlane 10godz dziennie.
Tłustosze meksykańskie lubią bezpośrednie światło, które powoduje u nich wspaniałe wybarwianie.
Rosiczki- potrzebują dużo światła, gdy mają takie warunki to ładnie się wybarwiają i dostają dużych kropel na liściach. W domu najlepszy jest południowy parapet. Rosiczki te potrzebują, około 10godz światła dziennie.
Pływacz lądowy- potrzebuje dużo światła po to, aby mógł obficie kwitnąć. Powinien być naświetlany dziennie około 8godz.
A teraz coś o oświetleniu sztucznym:
Zwykłe żarówki: nie nadają się do oświetlania roślin. Posiadają nieodpowiednią temperaturę barwową, która nie przekracza 3000K- światło żółte.
Halogeny: to samo, co żarówki.
Żarówki energooszczędne: nadają się do uprawy roślin najodpowiedniejsze te o temperaturze barwowej 6500K
Świetlówki T5 i T8: Świetlówki te nadają się do naświetlania naszych roślin (sam naświetlam T8, ale mam zamiar zmienić na T5, bo są lepsze pod względem estetycznym, ekonomicznym.)
Do oświetlania naszych roślinek najlepsze są jednak kompakty niezintegrowane mają najlepsze wyniki odnośnie parametrów, temperatury barwowe, w tym 18 000K. Koszty eksploatacji są bardzo małe
Podsumowując: Wybieramy oświetlenie, którego temperatura barwowa wynosi 4000K-6500K i spektrum barw zawierających podbicie w paśmie niebieskiego, fioletowego, czerwonego.
Jak by ktoś miał jakieś pytania to proszę pisać. Proszę ten temat jak i temat o podlewaniu o przypięcie.