Kupiłam swoją pierwszą passiflorę w niedzielę. Miała jeden otwarty kwiat. Po przyniesieniu jej do domu kwiat w ciągu nocy zamknął się i już nie otworzył, mimo ze stoi w miejscu z dużą ilością światła , niebezpośrednio nasłonecznionym. Nie zdążyłam jej jeszcze przesadzić, zauważyłam ze na listkach występują małe żółte plamki. Nie wiem, czy to normalne, bo wcześniej nigdy nie miałam do czynienia z męczennicą



Pozdrawiam!