|
Napisane: 23 lip 2024, o 10:41
|
Dzień dobry. Witam wszystkich użytkowników forum i proszę o pomoc. 3 lata temu zacząłem swoją przygodę z uprawą roślin egzotycznych. Posiadam Trachycarpus fortunei, Juka Rostrata, trawy drzewiaste, Hesperaloe parviflora. Część jest wsadzona do ziemi a część w donicach. Obecnie mam problem z moimi daktylowcami kanaryjskimi. Obie rośliny zostały zakupione w tym roku. Każda od innego sprzedawcy. są posadzone około 20m od siebie. jedna jest w doniczce ( mniejsza), druga jest posadzona w ziemi ( pień około 20-30 cm). posadzone w maju i do teraz nie puściły żadnego liścia. natomiast mam problem, ponieważ na liściach dużej, a widzę że pojawia się to samo na małej pojawiły się jakieś narośla, jakby grzyb? nie są to raczej jakieś insekty bo się nie ruszają. próbowałem ściągać mechanicznie palcami ale to trzeba dość mocno drapać, a jest tego mnóstwo. co ciekawe jest to na zewnętrznych liściach. Liście ze środka palmy nie zostały jeszcze zaatakowane. te narosla są zarówno po wewnętrznej jak i zewnętrznej stronie liści. narośla są w kolorze biało czarnym, po zerwaniu na liściu zostaje czarna plamka, a na dłoniach pozostaje żółty pyłek. próbowałem znaleźć coś w sieci, ale niestety brak informacji. skontaktowałem się też że sprzedawcami (zajmują się zawodowo sprzedażą roślin egzotycznych)ale niestety nie umią mi pomóc. nikt nie wie co to właściwie jest. Mam też wrażenie że liście w dużej palmie zaczynają pomału umierać. Dostałem też informację, że może to być głownia palmy, ale po zapoznaniu się z materiałami w Internecie nie do końca pasuje mi wygląd. Myślę, że jest to jednak jakiś rodzaj grzyba. Na chwilę obecną usunąłem wszystkie zainfekowane liście ( aż mi się chce płakać) i w dniu dzisiejszym planuję oprysk Miedzianem Extra 350SC. Może ktoś ma jakieś doświadczenie z takim przypadkiem. Bardzo proszę o pomoc. w załączeniu przesyłam zdjęcia. z góry dziękuję.
- Załączniki
-
-
-