|
Napisane: 30 cze 2006, o 18:05
|
Witaj . Mam posadzoną przed domem magnolię gwiaździstą .Sadziłem ją 24 lata temu i była to sadzonka 20sto centymetrowa pozyskana z nasienia. Minusem tak pozyskanej sadzonki jest to że podobnie jak w przypadku cytrusów w ten sam sposób mnożonych , kwitnienie następuje dopiero po kilkunastu latach. Ja na swoje pierwsze kwiaty czekałem 14 lat. Obecnie co roku bardzo bujnie kwitnie , ma piękne czysto białe kwiaty.
Plusem tej metody rozmnażania jest to że roślina jest o wiele bardziej wytrzymała na mróz.. Moja bez problemu daje radę najtęższym mrozom . Zaczyna kwitnienie w zależności od nadejścia wiosny między 10 tym a 20 tym kwietnia . Kwiaty utrzymują się około 2 tygodni i po kwitnieniu zaczynają rozwijać się liście . Drzewo moje ma około 5 ciu metrów wysokości .Magnolie lubią podłoże żyzne gliniaste , nie obawiają się żadnych szkodników.Widziałem okazy stu letnie o pokroju drzewiastym wielkości 12 do 15 metrów. Pytasz się o uprawę poszczególnych odmian? Raczej bez różnicy, wszystkie wymagają podobnego podłoża i stanowiska jak najcieplejszego.
Kwestia pozyskiwania sadzonek wegetatywnie ,,,,,,,,, tak robią wszędzie w każdej szkółce ponieważ mało kto czekałby tak długo na kwiaty , a rozmnazanie w ten sposób zapewnia kwitnienie dosłownie w rok po posadzeniu. . Jest jednak wada tej metody . Roślina w pierwszych latach od posadzenia jest bardziej narażona na przemarzanie.Czyli nóż do ręki i obcinaj kawałek gałązki ukorzeniaj i życzę powodzenia.
Acha obowiązkowo tnij kawałek z okazu który miał kwiaty