Strona 1 z 1

Re: Trawa pampasowa

PostNapisane: 1 lis 2012, o 10:14
Oleander
Trawa pampasowa jest wrażliwa na mróz. Samo okrycie jej nic nie da gdyż (szczególnie przy wyższych temperaturach) dodatkowo jest też wrażliwa na brak światła i nadmierną wilgoć.

Jedynym sensownym rozwiązaniem jest wykopać roślinę i przenieść ją do pomieszczenia gospodarczego w którym temperatura będzie utrzymywać się na poziomie nie wyższym niż ok +5/+10 stopni. Podczas tego etapu uprawy niezwykle istotna jest wilgotność (nie może być większa niż absolutne minimum do przeżycia rośliny) oraz oświetlenie (im więcej rozproszonego światła naturalnego tym lepiej, przy zwiększeniu intensywności oświetlenia oraz podniesieniu temperatury zwiększamy również wilgotność gleby - najlepiej jeśli nastąpi to w lutym lub marcu).

Re: Trawa pampasowa

PostNapisane: 1 lis 2012, o 20:16
ambasador
Znacznie lepszą alternatywą jeśli chodzi o trawy posiadające piękne pióropusze kwiatowo-nasienne są miskanty.
Poza zbliżonym wyglądem do trawy pampasowej mają one tą jedną podstawową zaletę: nie trzeba ich wykopywać z gruntu ani niczym osłaniać.

Re: Trawa pampasowa

PostNapisane: 2 sty 2013, o 15:44
stalewiak
Ja jedną pampasówkę wykopałem w październiku i co ? na dzień dzisiejszy żyje z 5% z niej .. Ponoć za wcześnie wykopałem ....
Drugą którą mam w około 110l donicy żyje w pomieszczeniu gdzie nie ma żadnego dostępu do światła i ma się dobrze :)

Podlałem ją na początku grudnia i na tym koniec . Temperatura w piwnicy gdzie stoi to średnio +1 max +8

Obrazek

pozdrówka

Re: Trawa pampasowa

PostNapisane: 2 sty 2013, o 16:10
ambasador
Twój pampas Stelawiak rzeczywiście wygląda wybornie.

Czytając informacje o trawach pampasowych trafiałem często na historie w których żywot rośliny kończył się w zimie.

W tym przypadku wszystko idzie ku dobremu. Dobrze że jest metoda która daje nadzieję na powodzenie.

Jak myślisz, czy gdyby roślina miała dodatkowo dostęp do rozproszonego światła naturalnego lub sztucznego to straty końcówek liści które widać na Twoim zdjęciu były by mniejsze?

A może jest to bardziej kwestia wilgotności jak pisze Oleander?

Re: Trawa pampasowa

PostNapisane: 11 sty 2013, o 21:47
stalewiak
Światła trzeba sie wystrzegac bo zacznie rosnąć cienkimi lisciami . Rok temu trzymałem w kuchni pampasową w cieniu i mimo to rosła bo w sumie było ciepło i tez jej nic nie było

Re: Trawa pampasowa

PostNapisane: 11 lut 2013, o 00:09
Malwinka
Czy Twoja trawa już kwitła?

Re: Trawa pampasowa, warunki uprawy, opis, zdjęcia

PostNapisane: 25 wrz 2013, o 23:45
Biegacz
Dobry wieczór

Podłączam się pod pytanie Malwinki.

Re: Trawa pampasowa (Cortaderia selloana), jak uprawiać, warunki uprawy, opis, zdjęcia

PostNapisane: 1 gru 2015, o 10:17
Grazyna50
Tutaj http://sklep-nasiona.pl/trawa-pampasowa-rozowa.html piszą, że zimuje w klimacie Polski, ale wymaga osłon. Pytanie jest takie, czy jest to jakaś inna odmiana, czy może inna interpretacja? Mam właśnie taką różowa.

Kolejna kwestia to, jakie osłony wystarczą? Czy wspomniana agrowłóknina wystarczy? A jeśli jednak trzeba ją wykopać, czy w zacienionej piwnicy dobrze przetrzyma zimę? Póki co moja trawa została w ogrodzie i mam dylemat, czy robię dobrze zostawiając ją w ogrodzie. Był już mróz, ale może nie siarczysty, więc mogę ją jeszcze wykopać.

Re: Trawa pampasowa (Cortaderia selloana), jak uprawiać, warunki uprawy, opis, zdjęcia

PostNapisane: 3 gru 2015, o 13:22
floramis
Ktoś tu odkopał mocno temat :D Niestety sama nie pomogę, ale może jak podbijemy to znajdzie się ktoś w temacie :D

Re: Trawa pampasowa (Cortaderia selloana), jak uprawiać, warunki uprawy, opis, zdjęcia

PostNapisane: 3 gru 2015, o 16:41
cynamon
Cześć. Tutaj znalazłem te nasiona o złotówkę taniej: http://www.oleander.pl/nasiona-bambusy-trawy/745-trawa-pampasowa-rozowa-cortaderia-selloana-nasiona.html

Co do zimowania. Zależy jaka będzie zima. W ostrą ma marne szanse przezimowania, nawet pod okryciem. To wrażliwy gatunek. W łagodne zimy powinna dać radę pod okryciem jeśli stanowisko jest sprzyjające. Pozdrawiam.

Re:

PostNapisane: 12 maj 2016, o 18:16
Endi
lary napisał(a):Cortaderia selloana po tej zimie wyglądała całkiem ładnie i po odkryciu jej w marcu miała ok.10 nowych źdźbeł wys. ok. 10-15 cm ,jednak po ok.tygodniu zaczęły zamierać ,więc wycięłem ją do podstawy i jak dotąd nie widzę aby ruszyła do przodu.Zamieszczam ciekawe opracowanie naukowe które może pomóc w jej uprawie.

http://www.ib-pan.krakow.pl/pubs-pdf/Biuletyn%20Ogr.%20Bot./2006/bo15_121-125.pdf

Lary ja też jestem ze Świdnicy, powiedz mi jaki jest przyrost roczny trawy pampasowej, kupiłem sobie sadzonki około 30 cm i się zastanawiam jak ona szybko będzie rosła.

Re: Trawa pampasowa (Cortaderia selloana), jak uprawiać, warunki uprawy, opis, zdjęcia

PostNapisane: 24 wrz 2016, o 19:20
JaninaM
Moja różowo kwitnąca trawa pampasowa jest jak dotąd w donicy , dopóki będę mogła ją przesadzać to tylko w taki sposób przedłużę jej żywot , a co dalej nie wiem ...z wszystkich informacji , które znalazłam w internecie na temat jej zimowania w gruncie , niestety zawodzą -nasz klimat jej nie służy :(

Re: Trawa pampasowa (Cortaderia selloana), jak uprawiać, warunki uprawy, opis, zdjęcia

PostNapisane: 26 wrz 2016, o 15:00
Biszkopt
Witam , 5 lat temu zobaczylam zdjecie trawy pampasowej w jakies gazecie - zakochalam sie !!! Kupilam na allegro tysiac nasionek , myslalam , ze dostane torbe . Zdziwilam sie - nasionka byly tycie , a moj tysiac mozna bylo zmiescic na dloni. Z zapalem wysialam nasionka do 3 malych doniczek i czekalam. Minelo pol roku nim cos sie pojawilo , w sumie wyroslo po kilka ziarenek w kazdej doniczce. Mizernie to wygladalo. Trawka troche podrosla przez kolejne pol roku i przesadzilam ja w 1 wieksza doniczke. Rosla w nie kolejny rok. Osiagnela moze 60 cm wysokosci , troche sie zagescila wiec ztwierdzilam , ze juz czas wsadzic ja do gruntu - caly czas byla na dworzu i wovole jej nie okrywalam. Przyszla uroczysta. Hwila - wykopalam dol , nalalam wody i wsadzilam moja trawunie do ziemi. Chyba tego jej bylo potrzeba - zaczela rosnac ak szalona , marzylam jeszcze oczywiscie o przeslislicznych puszystych paleczkach , ale nic sie nie dzialo. Trawa byla piekna gesta , wyrosla na 2 metry. W tym roku mija 6 lat jak ja zasialam i jest !!!! Moja kochana trawcia ma 4 paleczki - hura !!! Trwawa jest olbrzymia - ma ze 4 metry wysokosci - warto bylo czekac. Dodam tylko , ze jej nie obcinam - tylko od dolu suche liscie , nie okrywam wogole na zime. Tu gdzie mieszkam klimat jest okropmy , wieczny deszcz , slonca w roku troszke. Gleba gliniasta z kamieniami , a moja trawcia rosnie. Jestem z niej dumna !!!!