Witaj na przyjaznym forum ogrodniczym! Rośliny tropikalne i egzotyczne to nasza pasja

Witam kupiłem dość dawno jakieś trzy cztery miesiące temu nasiona w oleander na początku zamówiłem darmowe nasiona albicji i washingtoni byłem zadowolony z nasion więc postanowiłem kupić nasiona za kwotę 25zł ale tych nasion nie dostałem mimo iż pieniążki wpłaciłem na konto pana Dominika pisząc maila nie dostałem żadnej odpowiedzi

Proszę się nie dziwić że mi tak bardzo zależy na tych pieniądzach ale mam 12 lat i nie mam stałego źródła ich

Witam. Nie wiem na jaki email pisałeś, ale ja na wszystkie emaile wysłane na podane adresy - odpowiadam. Proszę o nazwisko na priv dns (małpa) poczta.onet.pl lub numer zamówienia w odpowiedzi na ten post, a sprawdzę co się stało. Mam kilka "porzuconych" zwrotów - gdzie ktoś zamówił a list po prostu wrócił z różnymi adnotacjami (najczęściej awizowane, nie odebrane w terminie).

Niestety nie mogę podać numer zamówienia bo zapomniałem po prostu hasła do konta ale mogę podać adres pod który miał zostać wysłany list ale początek to chyba 446 albo jakoś tak na maila wyślę adres jeśli to pomoże

Pisałem w tedy jako moja babcia (babcia mi dyktowała

A więc wszystko jasne. Kolega wpłacił inną kwotę niż wartość zamówienia, poza tym zamawiającym była kobieta o innym nazwisku a wpłacającym mężczyzna o zupełnie innym nazwisku. Wyszukuję wpłaty po kwotach lub nazwisku, ewentualnie numerze zamówienia jeśli kwota się zgadza. Taka transakcja zawierająca istotne błędy w powyższym zakresie jest nie do odnalezienia bez kontaktu klienta. Najważniejsze jednak że wszystko dobrze się skończyło.

Swoją drogą to Kolega ma bardzo dużo cierpliwości i spokoju. Widzę zadatki na bardzo dobrego ogrodnika...