Strona 1 z 1

Sadzonka Pomelo Czerwone

PostNapisane: 22 cze 2016, o 23:25
mati6400
Witam,

Tak jak w temacie. Czy posiada ktoś sadzonki Pomelo Czerwonego? Koniecznie musi być to odmiana Czerwona.

Odkupię.


Szukałem po całym internecie i nic nie ma albo dopiero za rok będzie. A może ktoś z Was posiada i chętnie się podzieli jedną sadzoneczką :D?

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

Re: Sadzonka Pomelo Czerwone

PostNapisane: 23 cze 2016, o 06:32
Domnik
Cześć. Kolego lepiej sobie odpuścić uprawę cytrusów. Nie tylko dlatego że ciężko je zimować w ciepłym mieszkaniu; nie także dlatego że to bardzo drogie drzewka. Najczęściej ich koszt oscyluje w granicach ok 200-400 zł z wysyłką za jedno drzewko (piszę o drzewkach dużych a nie miniaturkach grubości ołówka, bo takie np cytryny kupimy już za kilkanaście zł). To dość wrażliwe rośliny które niestety poważnie chorują. Nie spotkałem jeszcze roślin które by były wolne od szkodników z rodzaju Diaspididae (tarcznikowate). Te szkodniki je uwielbiają. Rośliny które przyjeżdzają ze szkółek na południu albo mają je bezpośrednio (żywe i widoczne na sobie) albo są schemizowane i przez to szkodniki są ukryte. Paskudztwo wyłazi po jakimś czasie (może to być np pół roku, rok, dwa a nawet trzy lata gdyż mikroskopijne larwy mogą przetrwać bardzo długo schowane w różnych zakamarkach). Jest wprawdzie możliwość zredukowania populacji szkodników metodami naturalnymi i wzmocnienia roślin by nie uległy szybkiemu zniszczeniu wystawione na zewnątrz podczas lata, ale zajmuje to 1-2 sezony i wymaga wiele pracy. Taka roślina która jest odpowiednio przygotowana np ma nie powyciągane sztucznie pędy i węższe, mocniejsze liście (rosła w naszych warunkach i ma niską populację szkodników jest jeszcze droższa). Inna sprawa to tzw prozdrowotność owoców cytrusowych. W obecnych czasach jest to mit (i to nie tylko dlatego że jest wiele znacznie bardziej wartościowych owoców). Na monouprawach problem szkodników jest taki sam a więc do produkcji owoców zużywa się ogromne ilości toksycznych środków chemicznych. Zjadając tzw prozdrowotny owoc serwujemy swoim organizmom szkodliwe substancje powodujące alergie i nowotwory. Skórki owoców cytrusowych są tak nasączone środkami chemicznymi że już samo obieranie owoców i zjadanie ich (nie umytymi solidnie rękami) powoduje wysypkę. Podsumowując: najlepszym rozwiązaniem jest kupić inny gatunek (najlepiej rodzimej) rośliny. Posadzić w ogródku, na balkonie etc |(np odmianę karłową drzewka owocowego) i cieszyć się zdrowymi (nie schemizowanymi) owocami. Pozdrawiam.

Re: Sadzonka Pomelo Czerwone

PostNapisane: 23 cze 2016, o 10:38
mati6400
Dzięki za odpowiedź :D

Ale ja to wszystko wziąłem pod uwagę :)

1 sezon z cytrusami mam za sobą i nie widzę problemów ze szkodnikami, uprawiam w domu w doniczkach.
Nie chodzi mi też o mega duże drzewko. Nie chce by to się jakoś też rozrosło, więc przycinam i maxymalnie do metra wysokości dopuszczam by rosły. A potrzebne mi one dlatego bo bardzo mi się podobają cytrusy :D. Nie muszę ich jeść. Chociaż licznie owocują. Chodzi tu tylko o sam fakt, że są oraz o wygląd i zapach kwiatów :).

Co do zimowania ciągle zielone, liści pospadało tylko kilka, a na wiosnę w marcu odżyły :).

Więc nadal przygarnę Pomelo Czerwone, na własną odpowiedzialność :).

Re: Sadzonka Pomelo Czerwone

PostNapisane: 23 cze 2016, o 12:21
Domnik
Trzeba szukać, pytać i być cierpliwym. Jak mówi stare powiedzenie: "szukajcie a znajdziecie" lub :kto szuka ten znajdzie". To Twoja sprawa, ale przyznam że w sumie to do końca tego nie rozumiem. Po ci Ci pomelo skoro nie musisz jeść ich owoców? kwiaty cytrusów są niemalże identyczne...W ten sposób myśląc to można kupić cytrynę za 15 zł, napisać na tabliczce "pomelo czerwone" i masz sprawę załatwioną :)

Re: Sadzonka Pomelo Czerwone

PostNapisane: 23 cze 2016, o 13:19
mati6400
To chodzi o kolekcję :D.
Mam cytrynę, limonkę, pomelo żółte i cytrynę czerwoną. Wszystko owocuje, oprócz pomelo, bo niedawno nabyłem, ale chciałem do kolekcji jeszcze pomelo czerwone. Po prostu taki kaprys :p. Nie pisałem by nie owocowała :D Staram się by na każdej pojawiły się owoce.

No i liczę na uczciwość sprzedawców odnośnie odmian.
A na marginesie :D cytryna ma inne liście niż pomelo :D Inny kształt.

Re: Sadzonka Pomelo Czerwone

PostNapisane: 23 cze 2016, o 18:37
Domnik
Witaj. To prawda że liście cytryny są nieco inne, ale to już bardziej dla fachowca. Dla laika wyglądają dość podobnie.

Skoro to do kolekcji to faktycznie nie ma rady. Trzeba kupić :) Na PV wysłałem Ci dane do firmy która ma Pomelo czerwone.

Re: Sadzonka Pomelo Czerwone

PostNapisane: 31 lip 2016, o 23:26
Jaco-01
Witam mati, jeśli chodzi o cytrusy to możesz spróbować tak do kolekcji z kalamondyną- łatwy w uprawie, wdzięczny cytrusik, który szybko wydaje owoce:)