Witaj na przyjaznym forum ogrodniczym! Rośliny tropikalne i egzotyczne to nasza pasja

Hej .
W przypadku tej trzeciej rośliny w 100 procentach wiem ze zostałwa wysiana na przełomie 2004 /2005 mam takiego szorstkowca w domu wysianego z nasionka z okolic Speyer ( Badenia Wirtembergia).
Moim skromnym zdaniem i tu u nas w kraju dostaniesz takiego małego trachycarpusa w podobniej
cenie .

5 Euro? z Belgii?

Trachycarpus fortunei (1 liścienna roślina) w Oleander kosztuje 3.9 Euro (około 16 zł) i nie trzeba płacić kroci za przesyłkę (za pierwszym razem koszt wysyłki po wpłacie na konto 7 zł , za pobraniem 12 zł, za drugim razem - po wpłacie na konto 0zł - jeśli się kupuje za ponad 20 zł, za pobraniem bez zmian...za tyle na pewno nie kupisz na zachodzie i to nie tylko palmy;)

Cudze chwalicie swego nie znacie;)

Oleander.

Pojawiły się necie oferty sprzedaży sadzonek

Rhapidophyllum hystrix - za 50 zł
Serenoa repens - 40 zł i innych mrozoodpornych dotychczas niezbyt często spotykanych na naszym rynku np. sabal minory
Nie podaję nazwy sklepu aby nie łamac tu regulaminu, ale wystarczy wrzucić do googli nazwe palm i przeszukac na kategorii strony Polskie. Dodam tylko, że sklep z tym asortymentem działa pod conajmniej 4 nazwami co już jest podejrzane dla mnie (ja przynajmniej tyle znalazłem, z tym, że w jednym z najbardziej wyszukaną nazwą są trochę wyższe ceny )
Sadzonki są niby 3, 4 letnie.

Co o tym myślicie ? Jest szansa, żeby przysłali rzeczywiście takie palmy jak się zamówiło, czy tez dostanie się ilość sztuk zgodną z zamówieniem tylko odmiany nie te, a jakieś tanie plamy z supermarketu typu livistona.
Jak dotąd przeważały negatywne opinie o tym sklepie w odniesnieniu do bambusów - niby mieli sprzedawać nasiona bambusów nie kwitnących od 50 lat. Jak jest z sadzoznkami palm ktoś kupił skutecznie w Polsce sadzonke Rhapidophyllum hystrix ?

A może ktoś kupowął coś wysyłkowo z cesketropy.com ? (Nazwy zagranicznych sklepów można chyba tu podawać) Jak wyglądają płatności przy tej transakcji ??

Czy możemy się spodziewać, że Oleander powiększy swój asortyment palm mrozoodpornych przynajmniej do takiego jak wzmiankowane czeskie tropy ???

Witam

Wiem o jaki sklep chodzi. Naprawde nie polecam. Sam sie naciołem. wystraczy poczytac opinie o nich na ich wlasnej stronie. Jestem na bierząco w wiekszości sklepów w Europie i uważam osobiście,że te polskie ceny, są poprostu irracjonalne. Nie mozna kupic sadzonki Rhapidophyllum hystrix za 40 PLN, tym bardziej 3 letniej,że o innych nie wspomne. Oni poprostu licza na to,że ludzie się nabiorą. Prawda jest taka,że tak małe sadzonek jest trudno rozróżnić, nawet dla fachowca z tej dziedziny. Dopiero za jakis długi czas, pokaże się,że kupiłes lipe. ODRADZAM

Poczytałem, opinie o ich sklepie na ich własnej stronie, faktycznie nie warto, chociaż ja miałem bardziej obawy o to, że przyślą coś innego niż o to, że przyślą w złym stanie. Biedny Miś kupowałeś sadzonki wysyłkowo z zagranicy (bo ja kupowąłem tylko nasiona) ??? Możesz polecic jakiś w miarę tani sklep ??? Kto dostarcza paczki kurier czy poczta ?A może kupowałeś coś wysyłkowo z ceske tropy, o których pisałem wcześniej ?

Pozdrawiam

Ps.Ciekawi mnie co sklep o którym piszemy wysłałby zmiast musa basjoo, które ma tez w ofercie ??? Może zwykłe bananowce super dwarf cavendish, które można dostać w sklepach lub na allegro.

Witam

Z tego sklepu w czechach kupowałe, ale nie wysyłkowo. byłem tam osobiście. jest to niedaleko więc postanowiłem pojechac. Odnosnie innych sklepów to polecac ich tutaj nie wolno. I chyba słusznie. Owszem kupowałem z róznych sklepów europejskich. A odnosnie tego sklepu polskiego, to zamawiając Trachycarpus fortunei dostałem livinstona rotundifolia, złożyłem reklamacje podpierając sie opinia z palmiarni, wtedy reklamacje uznali (podobno dostawca w Holandii sie pomylił)i po kilku miesiącach proszenia przysłali mi kolejny "trachycarpus fortunei" oczywiscie była to chamaerops humilis w dodatku ledwo żywa. na szczęscie doszła jakos do siebie. Przestałem z nimi walczyć. oni wysyłaja nie to co zamawiamy, a to co w danej chwili maja na stanie.
Pozdrawiam

Witam
Biedny Misiu , jak tak czytam , to powala mnie ignorancja niektórych wielkich sieci sprzedaży . Dla zainteresowanego człowieka w temacie , nie jest obojęne to, czy ma być to karłatka , szorstkowiec czy liwinstonia. Wszak żyjemy w kraju z gospodarką rynkową ?Czy niektórzy wielcy handlowcy tylko myślą że są wielcy , czy wcale im ma tym nie zależy.

Rozmaryn

Oczywiście masz racje. tylko,że oni nie sa żadna wielka siecia sprzedaży. Oni oprócz palm handluja poduszkami i innymi tego typu rzeczami. Nie maja pojęcia o palmach, a oprócz tego wydaje im sie,że ludzie nie rozróznia roslin, więc jaka wysla taka będzie. To jest banda pacanów.

Pozdrawiam

Witam
Otóż tak sie składam, że w zeszłym roku również miałem nieprzyjemność
dokonać transakcji w tym sklepie
Zamówilem Trachycarpusa (cena coś około 300PLN bodajże)
Otrzymałem karłatke - ale nie chciało juz mi sie rozjątrzać sprawy wiec dałem rodzicom

Nie polecam

Z waszych opinii wynika więc , że kupują w OBI lub innym tego typu sklepie tanie karłatki i wysyłaja je niezależnie od tego co ktoś zamówił.

Co do polecania sklepów na tym forum to chyba nie można polskich, a co do zagranicznych nie ma przeszkód, był gdzieś nawet taki wątek oddzielny.

Jak się okazuje tego asortymentu o jakim piszemy (czyli podrośniętych rzadkich palm mrozoodpornych) mnie ma żaden polski sklep interenetowy poza trachycarpusami kiedyś dostępnymi na allegro.

Witam

W tej chwili mozna kupic na allegro sabal minor ,nannorrhops ritchiana, chamaerops humilis cerifera. A odnośne tego sklepu to gdyby wysyłali karłatki to pół biedy, ale oni wysyłaja wszystko co przypomina palme.

pozdrawiam

Ta oferta wydaje się interesujaca, poczekam czy będą może RHAPIDOPHYLLUM HYSTRIX albo średnie Trachycarpusy, bo roczne są za małe żeby je wsadzac do gruntu. Kiedyś udało mi się dostać od innego sprzedawcy 2 pięcioletnie po 50 złotych, ale teraz ciągle mi szkoda wsadzić jednego z nich do gruntu najlepiej kupiłbym jakies 3 latki w rozsądnej cenie i od razu wsadził, bo jak już by trochę podrosły to znów by mi się ich żal zrobiło i by zostały w doniczkach.

Mam pytanie czy uważacie że kilkuliściowy Sabal Minor 2,5 letni może już iśc do gruntu ? Te palmy aklurat mnie wkurzają trochę podobnie jak NANNORRHOPS RITCHIANA 2 letnie, bo pomimo 2 lat wyglądają jak tygodniowe źdźbła trawy. Nie tylko nie mają dzielonych liści, ale sbal minory w zeszłym roku wypuściły przez cały zezon pojednym liściu tylko.
Czy takie małe mają szansę przeżyć ?

Nalepiej ze wszystkich plam, które siałem rośnie trachycarpus takil, siany w tym samym czasie ma dzielone liście od roku i zaczyna juz mu się tworzyć podstawa pieńka, szkoda, że wykiełkował tylko jeden.

Ja osobiście podsadziłem do gruntu zeszłego lata małego Sabala Minor. Z bardzo dobrym skutkiem. Miał tylko 3-4 liści i był maławy. Zime przezył jakby nigdy nic. A jednej nocy było -22C. Uważam,że to bardzo mrozoodporne rosliny. Odnośnie małych trachycarpusów, znam kogos w USA, kto wsadzał własnie takie małe rosliny do gruntu po 50 szt. To był taki test na silne organizmy. I większość z nich przeżyło, a zima było nawet -24C. Z drugiej strony, tak małe rosliny jest bardzo łatwo zabezpieczyć, okryc. Uważam,że to dobry pomysł dawac do gruntu małe rosliny

Pozdrawiam

cześć
A ja w tym tygodni sadzą trachycarpusy do gruntu. Mają 3 latka i są już dość duże. Poza tym przeszły już w swoim krótkim życiu tyle, że powinny przetrwać. Musze je wysadzić bo wyjeżdżam za granicę i nie ma się nimi kto zająć pod moją nieobecność. Chcę też kilka sprzedać ale chętnych nie mam.
pozdrawiam wszystkich

skoro sklep o którym piszecie nabrał tylu klientów - to zezwalam prewencyjnie na podanie jego nazwy w odpowiedzi na ten post...

Macie rację - oni mają w ofercie wszystko co wzbudza zainteresowanie (jest przez nas poszukiwane) problem jednak w tym, że oni nie mają tego towaru (sam próbowałem kupić u nich kilka roślin do mojej kolekcji - ale odpowiedzieli że będą mieli te rośliny za kilka miesięcy (myślę że się połapali że znam się na rzeczy i pewne numery tu nie przejdą...

W przypadku zagranicznych sklepów największym problemem w przypadku transportu roślin pozostaje wysoka cena kosztu przesyłki dochodząca często do kilkuset złotych...

Witam

Oleander ma racje co do cen przesyłek roslin z zagranicy. Próbowałem kupic palme w bardzo znanym sklepie w Anglii, albo pracownicy chcieli mnie zbyć, albo sam nie wiem jak to rozumieć, podali mi,że koszt przesyłki to 70 funtów. Byłem przerażony. Powiedzieli,że gdyby roslina szła do Niemiec to tylko 20 funtów, poniewaz na Polske dochodzi specjalne ubezpieczenie (ładnie nas traktują). Odnośnie sklepu który mnie oszukał i tak jak pisałeś nie ma tam roslin, które maja być za kilka tygodni to jego nazwa to K a l m a r. [url]www . k a l m a r . b a z a r e k . pl,[/url] Naprawdę szczerze odradzam. Ukryli sie także pod nazwą http://www.%20b%20a%20m%20b%20u%20s%20.%20isu%20.%20pl, wystarczy zobaczyc numer kontaktu telefonicznego. Przykro mi,że takie firmy istnieją, które handlują czyms o czym nie maja pojęcia. Śmieszą mnie takie firmy. Na allegro pojawiła się ostatnio firma, która sprzedaje duże trachycarpusy ( po bardzo wysokich cenach - mozna kupic duzo taniej), jesli popatrzymy na inne artukuły jakie sprzedaje ta firma, to sa to DŹWIGI. Dobre nie.

Pozdrawiam

Witam
Jak mówi stary slogan reklama DŹWIGnią handlu . Też się setnie uśmiałem Biedny Misiu , ale takie są realia . Trachycarpus podsiębierny lub zasiębierny co dla wtajemniczonych w nomenklaturze technicznej dotyczącej koparek i dźwigów jest zrozumiałe . DDDDDDDobre jak sto bandytów .