Witaj na przyjaznym forum ogrodniczym! Rośliny tropikalne i egzotyczne to nasza pasja

Mam pytanie...
Niniejszym: CZy stosował ktoś produkt Asahi Sl na palmach? Jakie efekty powstały? Niby to stymulator wzrostu, coś na typ słynnego, kontrowersyjnego Palmbostera.
Z niecierpliwością czekam na odpowiedzi.

Palmy nie potrzebują stymulatorów, bo w dobrych warunkach (czytaj wysoka temperatura w sezonie wzrostowym ok 30 stopni i więcej + ciepłe noce) rosną jak szalone. Takie przyspieszacze to najczęściej drogi nawóz, który służy głównie do nabijania kieszeni sprzedawcy. Przykładowo palmbooster to wydatek rzędu ok 100 zł za małą buteleczke. Wprawdzie "do rozcieńczania", ale i tak stosunek jakości i ilości do ceny to jakaś masakra. Za taką kwotę można porządnie nawieźć obornikiem spory warzywnik. Zostanie na pewno dość nawozu by rozcieńczyć i podać od czasu do czasu dla palm.