Strona 1 z 1

Propaganja 2009

PostNapisane: 12 mar 2009, o 14:41
alex-icmag
Jak co roku mam zaszczyt zaprosić was na Manifestacje Pro Legalizacyjna - Marsz ku Wyzwoleniu Konopi!Przez pryzmat minionych lat zapamiętaliśmy was jako sympatyków HempLobby,aktywistów, palaczy, zwolenników legalizacji konopi, bądź osoby w inny sposób popierające zdrową i efektywną politykę narkotykową, dlatego też chcemy poinformować Was, iż już zaczęliśmy przygotowania do następnej edycji naszej imprezy. 23 maja o godz: 15:00 na ulicach miasta Warszawa całego świata odbędzie się Marszu Wyzwoleniu Konopi - parada legalizacyjna rozpoczynająca się pod Pałacem Kultury i Nauki. Tego dnia mieszkańcy na całym świata spotykają się, by przekazać wszystkim pokojowe przesłanie: ?obowiązujące restrykcyjne prawo w stosunku do marihuany trzeba zmienić?. Marsz organizowany jest przez odpowiedzialnych, dorosłych ludzi, którzy domagają się respektowania praw człowieka i zrównaniem statusu alkoholu, konopi i papierosów. Celem manifestacji nie jest namawianie do palenia, lecz pokazanie panującej wśród elit rządzących hipokryzji, oraz faktu, że palacze marihuany są przyjaznymi ludźmi z poczuciem humoru, których nie trzeba się bać, a którzy za swój świadomy wybór wtrącani są do więzień i traktowani jak przestępcy. Chcemy, aby społeczeństwo zaakceptowało i respektowało prawo do używania i hodowli konopi.

6 lat temu,12 Kwietnia, pod Sejmem RP zasialiśmy symboliczne ziarna konopi, czym oficjalnie rozpoczęliśmy batalię o zmiany prawa narkotykowego. Starania te trwają do dziś dnia,lecz na horyzoncie zaświtało już zielone światło: nie możemy zaprzepaścić danej nam szansy.

Do aktywowania sie, dążenia do zmian, ruszenia tylka, wrzucam troche z archiwum jak w czesniej bylo w 2008, 2007 oraz dla tych co nie byli, aby uwierzyli w w jednosci sila, ktora tworze mase ludzi. Przyjdz i zacznij domagac sie zmian.


http://www.youtube.com/watch?v=UJ68wscVICk

http://www.youtube.com/watch?v=Iar3NRj6BVU

Jak co roku inauguracją Marszu Wyzwolenia Konopi jest Otwarta Pestka oraz info dotyczace w/w inicjatywy

Po raz kolejny inicjatywa Wolne Konopie organizuje Wielki Open Seed, w którym rozda wielu polskim rolnikom pestki od innych polskich Breederów i rolników. Czyli nareszcie łopaty w dłoń i szykujemy nasze tajne spoty. Taak czy to nie jest piękne jak każdy rolnik dba o swoje rośliny? Jak chce, aby rosły jak najlepiej, czy nie jest piękne to, że martwi się o nie czy wiatr nie połamał czy jakieś zwierze nie pożarło naszych roślin albo czy ktoś przypadkiem nie odkrył naszego małego ogródka? Jest piękne to, że możemy się cieszyć dzięki tej akcji naszymi prywatnymi zbiorami możemy zebrać znakomitej jakości zioło, które wyrosło dzięki ciężkiej pracy naszych rąk i cieszyć się jego smakiem, który odzwierciedla nasze starania. Oczywiście wiele pestek po prostu się zmarnuje trafiając do nieodpowiednich ludzi, którzy nie umieją się z nimi obchodzić, lecz dla niektórych będzie to pierwszy udany outdoor. Biorąc udział w akcji po raz kolejny naprawdę odkryłem ogromne znaczenie Otwartej Pestki jako akcji społecznej. To jest akcja, dzięki której polscy rolnicy nie będą musieli czekać w nieskończoność szukać uczciwych sprzedawców oraz potajemnie konsumowac materiału niewiadomego pochodzenia z wszelkiej maści domieszkami.
Powinniśmy, dlatego podjąć starania, aby najwięcej osób mogło zaopatrzyć się w nasionka z OP jak również propagandę która jest związana ze zmiana naszego prawa do wolnosci wyboru, wyboru który razem podejmujemy, a który razem w zwartych szeregach prezentujemy na Marszu Wyzwolenia Konopi .
Akcja ta to akt solidarności polskich rolników tego, że się wspieramy nawzajem, że nie pozostajemy wobec siebie obojętni, że chcemy, aby inni też mogli! Jest to między innymi także czysty obraz panującego chaosu w naszym prawie, Pokazuje to jak ważna jest dla naszego kraju depenalizacja. Bo przecież zapewne wielu nieodpowiedzialnych rolników uprawiających na własny użytek może pójść do więzienia za to, że nikomu nie robi krzywdy i za znikomą szkodliwość społeczną. Nikomu z was tego nie życzę z całego serca, bo to najgorszy scenariusz, który może się wydarzyć potajemnemu plantatorowi. Zachęcam wszystkich gorąco do Udziału w ogólnopolskiej Akcji Rolnicy Rolnikom Podzielcie się swoimi pestkami! A inni podzielą się z wami!

zapraszamy do zapisow na forum rolnika http://otwartapestka.info/forum dzial inicjatywa wolne konopie, poszukuj swoich swiadomych dzialan

Aktywuj sie na glupote

poczatek zaczyna sie od pestki, nasiona konopi ona daje plon, jak rowniez jest poczatek korzenia, ktory wskazuje skad pochodzimy i gdzie powinnismy szukac zmian


Chesz sie aktywowac ! Znajdz swoj okreg i zacznij propagowac !

Jeśli nie wiesz pd czego zaczac, przeslij te informacje do swoich znajomych, marsz swoja strone internetowa/forum, zamiesc info o tych inicjatywach ! Zadaj soebie pytanie, Co ja wlasciwie zrobilem tej sprawy ?
A moi przyjaciele maja za to wyroki. Glupota wladzy swoja droga, ale brak swiadomosci konsumentow osobna droga.
Dopoki reka systemu bedzie nas ganiac, doputy swiadomosc uzytkownikow nie dorosnie, z razem moga kopnac system w d***. jest nas tylko conajmniej 3 000 000, czy tak wiele, aby kazdy zasial ziarno pozytywnych zmian. tak nie wielu, a jak wiele moze zdzialac...
Tak nie wiele mozna zrobic, a tak wiele mozna pomoc ! Jesli kazda osoba to sobie uswiadomi, bedziemy sila, ktora wywalczy swoje zmiany ! Dorzuc swoj punkt aktywnosci, przekaz to info dalej, spalajac jointa, ta informacje przeslal bys do conajmniej 10 uzytkownikow, nie rob tego wyslij do 3, do trzech takich, ktorzy, by zrobili takie samo cos jak ty, czyli przeslali do kolejnych swoich trzech przyjaciol, zasiejmy polske cala, niech wiedza, ze mamy zielone swiatlo.

jesli posiadasz serwis, zamiesc ta informacje na nim lub link odnoszacy sie do tej inicjatywy

wiecej info naszych serwisach

http://www.wolnekonopie.pl
http://www.spliff.pl
http://www.otwartapestka.info
myspace.com/wolnekonopie
forum.otwartapestka.info sekcja WOLNE KONOPIE HEMP ARMY

aktywuj sie

PostNapisane: 12 mar 2009, o 15:50
artur85
Polityka po to istnieje aby zabierac prawa, zezwala jedynie na to za co zwracają się zyski. Sam nie masz prawa, odbiorą ci zasoby natury, przygarną do siebie, i mają na to nibyargumenty zawsze. Zamiast zająć się naprawdę szkodliwymi czynami, szukają dziury i najmniejsze wyjątkowe szkodliwosci wykorzystują do swoich celow, potrafią wyolbrzymiac drobne wystepki natomiast rzeczywiscie chore ignorowac bo nie maja nic z tego. I pomimo że zawsze język ich jest taki mądry, wrecz przemądrzały, to intencje są szkodliwe.

PostNapisane: 12 mar 2009, o 19:05
sev
Jak tylko znajdę czas pomiedzy spotkaniem członków Ruchu Wyzwolenia Krasnali Ogrodowych a sympozjum nt. "Dlaczego banany są zagięte?" to na pewno wpadnę!

PostNapisane: 12 mar 2009, o 20:14
..........
@sev

Jak tylko znajdę czas pomiedzy spotkaniem członków Ruchu Wyzwolenia Krasnali Ogrodowych a sympozjum nt. "Dlaczego banany są zagięte?" to na pewno wpadnę!

Bardzo się cieszę, że są tutaj rozsądni ludzie.

PostNapisane: 12 mar 2009, o 21:17
artur85
Dlaczego banany są zgięte ? Ciekawe pytanie i mozna je rozwiązać. W grę wchodzą szczególne zdolności w czasach kiedy ewolucja przebiegała do góry nogami a rownoczesnie siła cięzkosci działała tylko na koncu banana.

Ale dlaczego jest zgięty, bo natura tak chciała i nic na to nie poradzimy że chciała tak a nie inaczej :P

PostNapisane: 12 mar 2009, o 21:27
Oleander
Sam wprawdzie nie miałem okazji uprawiać konopii jednak zaliczam się do umiarkowanych zwolenników ich legalizacji. Uważam że (pod pewnymi warunkami) każdy powinien mieć prawo uprawiać i palić (szczególnie na własne potrzeby i w bardzo niewielkiej ilości oraz być może np rejestrując uprawę kilku roślin wypełniając odpowiedni urzędowy dokument przez internet). Niestety u nas jest tak, że gdy pozwolą uprawiać na własne potrzeby (niewielkie ilości) to za chwilę powstaną plantacje towarowe. Sprawa jest więc mocno kontrowersyjna. Ewentualną legalizację upraw towarowych, jeśli już je wogóle dopuścić (sprzedaż należałoby obłożyć akcyzą - podobnie jak alkohol) powinno poprzedzić uczciwe zbadanie sprawy przez specjalistów (psychologów, psychiatrów, lekarzy innych specjalności etc). Wszystko po to aby jak mówią `Platformersi`: `aby żyło się lepiej a nie gorzej`. Oczywiście w przypadku liberalizacji przepisów w tym względzie należy zadbać o najmłodszych wprowadzając np karę 5 lat więzienia za podanie (przekazanie, darowanie, sprzedaż) marihuany osobie poniżej 18 lat.

PostNapisane: 12 mar 2009, o 23:34
Demon
Przecież to proste. "Zakazany owoc smakuje najlepiej" jak to się mówi. Dlatego, jestem za zalegalizowaniem konopi. Od razu spadłoby "spożycie". Przecież np. dzieciaki w podstawówce nie sięgałyby po alkohol, papierosy itp. gdyby im rodzice na to pozwolili. Wszystko co nielegalne i zabronione przyciąga. Taka już nasza psychika. Kto chce niech sobie robi dziury w mózgu.

PostNapisane: 13 mar 2009, o 09:51
sev
Nie zgodzę się z tym ze po zalegalizowaniu spadło by spozycie, moim zdaniem by raczej wzrosło.
Na pewno znalazła by sie spora grupa osób zachęcająca do palenia - na zasadzie " Jest legalne czyli nie jest szkodliwe"
Znajomy który mieszkał w Holandii opowiadł że wcale nie jest to takie kolorowe,
Powstała tam bowiem nazwijmy to warstwa społeczeństwa utrzymującego się z zasiłków, którego głowną rozrywką jest codzienne zamraczanie się trawką.
Wiążą się z tym też ogormne koszty społeczne związane z utrzymaniem tej bezproduktywnej masy oraz opieką zdrowotną.
Uwazam ze uprawa marichuany sama we sobie nie jest czymś złym ale nie wszyscy będą uprawiac jeden krzaczek w ogródku, znajdzie się cała masa ludzi chcących na tym nieźle zarobić... Poza tym większośc narkomanów zaczynała własnie od marichuany stwierdzając po pewnym czasie ze to juz ich nie "kręci" i potrzebują czegoś nowego.

PostNapisane: 14 mar 2009, o 11:27
artur85
Nie rozumiem podejscia do marihuany w prawie. Przeciez poprzez paierochy bardziej się szkodzi otoczeniu niż to. Absurd jest tu jasny. No chyba że chodzi aż o taki altruizm ze strony politycznej, że dba się także o zdrowie pojedynczej jednostki, znając jednak politykow i ich działania w innych obszarach jest to tylko przykrywka. Bo dlaczego miałbym wtrącac się do prywatnego obszaru życia innych, to oni palą trawkę, nie ja, to ich sposób na szczęscie a skoro nie szkodza mi, to po cóż miałoby mi to przeszkadzac. Dlaczego prawnie dozwolone jest coś co szkodzi naprawde ludziom, poprzez masę roznych substancji roznoszonych w powietrzu przez palenie tytoniu, a dlaczego zakazane coś co najwyzej szkodzi tym ktorzy dobrowolnie się poddają temu. Czyżby dbałośc o dobro jednostki, no skądże :D Legalizm ! Cała machina legalizmu i zyskow z tym związanych. Za nic nie chciałbym się wpieprzac w sposób zdobywania szczęscia przez innych nawet jesliby miało to im coś zaszkodzić w przyszłości no chyba że chodzi o naprawde jakies tam narkotyki, ktore trzeba zahamowac bo konsekwencje są oczywiste. Dopoki jednak nie szkodzą innym, co trzeba wykazac obiektywnie, robcie jak chcecie, nie wolno wam się w prywatne aczkolwiek wątpliwe zdobywanie przyjemnosci wtrącac.

Ja trawki nigdy nie palilem bo dla mnie to nie jest droga do szczescia ale musze szanowac drogi innych i nie być po prostu pelen nienawisci do tych co robią inaczej. Co innego gdyby bezposrednio ktos mi szkodzil, to juz inna kwestia. Nie mozna wszystkiego w prawie regulowac bo powstaje coś sztywnego.

PostNapisane: 14 mar 2009, o 13:47
sev
Rozumiem ze to ja jestem tą "pełną nienawiści" osobą...

chciałem tyko zwrócic uwagę ze, na wszytko trzeba spojrzeć w trochę szerszym kontekście niz tylko " Ja chcę, Ja mam prawo, mi sie to nalezy".

PostNapisane: 14 mar 2009, o 15:48
artur85
sev coś ty, nie odnosilem się do ciebie, bo ja przeczytalem tylko pierwszy post na stronie ;) o pelnych nienawiści(moze przesadzone ale ja zawsze podkreslam zbyt ostro pewne zdania mimo że emocjonalnie nie wyraza tego do konca co chcialem powiedziec) mam na myśli tych, ktorzy bez racjonalnego powodu chcieliby zakazywac bo coś im się tylko nie podoba, nie szkodzą Tobie a mimo wszystko im się to nie podoba bo.... uwaga ... bo ktoś inaczej szuka szczęscia. Karalna powinna być tylko masowa produkcja, dla zysku, powinno być ustalone jaka ilosc jest dozwolona co by mozna okreslic jako na wlasne potrzeby tylko wyłącznie, bez zachęcania kogokolwiek.

Sev także nie odnosilem się wcale do ciebie, bardziej do zaslyszanych gdzies moze w telewizji opinii.

Poza tym tu nie chodzi o mnie (moje prawo), nie pisalem tego aby zyskac prawo jakies dla siebie. Bo jak napisalem ja marihuany nigdy nie palilem i nigdy nie hodowalem i mnie to w ogole nie kreci. Ci co mnie znają wiedzą jak ja podchodzę do tego ;) nawet papierosa jeszcze nie zapalilem bo nie ma to sensu, raz sprobujesz, twoj mozg zna wowczas już ten nowy "apetyt". Poki nie znam tego smaku, nie potrzebuje tego.

Raz jak bylem na dysku taka dziewka dmuchnęła dymem papierosowym obok mnie to myslalem, że ją w tyłek szczelę :D pfff jak na tych dyskach tymi papierosami jedzie, specjalnie mi to nie przeszkadza ale opierając się na ostrzezeniach biernego palenia myśle że to jest gorsze od konopii ind.

Taka moja opinia o wolnosci praw innych w kręgu nieszkodzenia innym co najwyzej sobie z wlasnego wyboru.

Jeszcze raz podkreslam, ja z marihą nic wspolnego nie mam, to nie moje srodowisko, ale niech sobie kazdy hoduje co chce w swoim ogrodku, jesli skala produkcji wyraźnie okresla wlasne tylko potrzeby (czyli nie przekraczamy zbytnio powierzchni uprawy :P). Nie bede brał nawet udziału w rozpowszechnianiu tych informacji, bo mi to niepotrzebne jest....