Strona 1 z 1

Komplikacje przy porodzie

PostNapisane: 15 mar 2019, o 15:56
hadryska
Ktoś się orientujem jakie groźne powikłania i komplikacje mogą wystąpić przy porodzie?
Ostatnio dużo czytam na ten temat - rodzina powiększa się po raz pierwszy! mee-t - i to co czytam wr-ite trochę mnie niepokoi. Zwłaszcza takie kwestie jak niedotlenienie okołoporodowe... da się jakoś przed takimi wypadkami skutecznie zabezpieczyć?

Re: Komplikacje przy porodzie

PostNapisane: 16 mar 2019, o 00:50
Domnik
Cześć, nie martw się głupotami i wpisami opisującymi ludzkie tragedie. To są incydentalne przypadki, najczęściej wszystko jest OK. Wprawdzie przed przeznaczeniem nie da się zabezpieczyć (niezależnie czy jest dla nas dobre czy nie) ale martwić się w razie czego zawsze zdążysz. Warto się przygotować zawczasu, przygotuj sobie wszystkie potrzebne rzeczy w torbie która cały czas będzie czekać na odpowiedni moment. Z takich ogólnych spraw: na pewno warto aby ciąża była prowadzona przez sprawdzonego/dobrego ginekologa/ginekolożkę, wtedy (po przeprowadzonych badaniach) będziesz spokojniejsza że dziecko rozwija się prawidłowo. Warto też abyś miała opracowane - do którego szpitala jedziesz w momencie "W" (bo opieka jest dobrej jakości itd). Poza tym najlepiej będzie jeśli porozmawiasz o tym wszystkim ze swoim chłopakiem/mężem. Jeśli jest dobrym człowiekiem to będzie potrafił Cię uspokoić i razem wszystko precyzyjnie ustalicie, a to w tej sytuacji podstawa. Powodzenia, daj znać jak urodzisz. Pozdrawiam

Re: Komplikacje przy porodzie

PostNapisane: 18 mar 2019, o 11:42
hadryska
Z tego wszystkiego najbardziej przeraża mnie niedotlenienie okołoporodowe http://prawapacjenta.org/odszkodowanie-za-blad-przy-porodzie/niedotlenienie-okoloporodowe-noworodka/. Jak się o tym poczyta tu i ówdzie, to można dojść do wniosku że wszystko zależy od ślepego losu, a nie ludzi...

Re: Komplikacje przy porodzie

PostNapisane: 18 mar 2019, o 20:35
cynamon
Hadryska, gdy wyjdzie słońce kolejnego dnia, pomyśl, jak wielkie szczęście masz Ty i Twoje nienarodzone dziecko, że żyjesz, że widzisz, że czujesz. W obecnych czasach tylko mały odsetek porodów kończy się komplikacjami. Jeśli będziesz się negatywnie nastawiać to Twoje dziecko będzie się niepokoić, a tego przecież nie chcesz. Jesteście teraz praktycznie jednym ciałem. Bądź odpowiedzialną i dzielną matką. Zapomnij o tym czego się boisz i myśl pozytywnie. Poczytaj jakąś dobrą książkę, obejrzyj spokojny film albo pogadaj z kimś bliskim lub wyjdź na świeże powietrze, tam gdzie są ludzie i gdzie lubisz przebywać. To przyniesie spokój. Szukaj wyciszenia i siły dla siebie i dziecka, a zobaczysz że wszystko dobrze się ułoży.