Strona 1 z 1

Jak odstraszyć koty?

PostNapisane: 3 paź 2007, o 19:03
Planeta
Witam! Może ktos ma sprawdzony sposób na odstraszenie kotów z ogrodu? Próbowałam sypać pieprz ale nie pomaga na długo. Złażą sie z całej okolicy i oprócz tego, że strasznie smrodzą to jeszcze rozkopują swieżo posadzone rośliny. Pozdrawiam wszystkich !

PostNapisane: 12 paź 2007, o 16:20
margot
Jesli podpadniesz kotom nie bedzie dla Ciebie ratunku! Z nimi trzeba zyc w przyjazni. NIe ma innej drogi. Nie odstraszysz ich, mozesz tylko zaprzyjaznic sie z nimi.

PostNapisane: 15 paź 2007, o 17:07
matwit1
Witam

Proponuje od gniazdka w domu do ogrodzenia podpiąć dwa kabelki. :D Nie no oczywiście żartuje. ;)
W sklepach zoologicznych są specjalne płyny, którymi się spryskuje rzeczy, których nie chcemy żeby kot dotykał. Mam kota i musiałem kupić takie coś, bo mi tapety zrywał w domu(pazurki tępił) jak dla mnie działa odpowiednio a zarazem człowiek chyba nie czuje tego zapachu, bo ja nic nie czuje, ale za to kot już nie drapie mi tapet. A jeżeli taki specyfik nie pomoże to proponuje polać kilka razy wodą z szlaufa to tez powinno je trochę zniechęcić. :D

PostNapisane: 21 paź 2007, o 22:20
Demon
siemka
tu w anglii rozrzucaja po ogrodach skorki pomaranczy i to podobno odstrasza koty. sam musze sprobowac bo nie wiem czy to dziala. a jedyny najskuteczniejszy sposob to........ PIES. skombinuj sobie psa, jesli nie masz warunkow do trzymania pieska lub nie mozesz z innych wzgledow to pozycz zwierzaka od kumpla, wujka kogokolwiek na pare dni. tylko takiego co nie zyje w przyjazni z kotami (a sa takie psy). efekt gwarantowany :D
pozdrawiam

PostNapisane: 6 lip 2008, o 14:03
GosiaM
Posiej u sąsiada kocimiętkę... będą złazić się do sąsiada ;-)

Teraz tak na serio.
Nie siej ani nie sadź kocimiętki u siebie, wystrzegaj się też kozłka lekarskiego. Obie te rośliny zawierają walerianę, która działa na koty w przedziwny sposób (niektóre koty zachowują się wręcz jak "naćpane" ). W sklepach zoologicznych są specjalne preparaty odstraszjące koty. Może taki preparat załatwi sprawę.

paskudne koty w ogródku

PostNapisane: 31 sie 2009, o 21:52
Miczwak
Preparaty za bardzo nie pomagają. Jak koty sąsiadów zaczęły rozkopywać musa basjoo to zacząłem z nimi walczyć spryskiwaczem do kwiatków. Jak dostaną w pysk zimną wodą to nie są zbyt szczęśliwe. Po kilku dniach aktywnej walki z nimi, teraz omijają mój ogródek szerokim łukiem.

PostNapisane: 4 wrz 2009, o 16:59
Rataja
Czyli Hapy End w dwóch słowach :D