Strona 1 z 1

Szkodniki herbaty

PostNapisane: 16 sie 2008, o 11:35
manggha
Mam kłopot z krzewami herbaty, które od niedawna (trzeci miesiąc) hoduję. Na ich liściach znalazłam coś, co wydaje mi się tarcznikiem. Czy dobrze myślę? Co zrobić? Mam w domu miesięczne dziecko i wolałabym unikać ostrej chemii.

PostNapisane: 17 sie 2008, o 00:32
..........
@manggha

Mam kłopot z krzewami herbaty

Nie wiem czy są to tarczniki. Miałem natomiast na oleandrze coś co wyglądało z tego co pamiętam tak samo jak u Ciebie. Ja problem rozwiązałem preparatem Karate zakupionym w Castoramie. Możesz przecież spryskać roślinkę na dworze (oczywiście gdzieś w cieniu), poczekać aż przeschnie i zanieść do domu na stałe miejsce.

PostNapisane: 19 sie 2008, o 21:41
longman
Karate jest trochę słaby na miseczniki i tarczniki.
Zalecam Actellic 500 EC
Lub coś na wołki zbożowe.

PostNapisane: 29 sie 2008, o 22:26
lucy23-61
Longman ma rację Actellit skutecznie zwalcza tarczniki, ja zlikwidowałam je na cytrynie.

PostNapisane: 5 wrz 2008, o 12:32
manggha
W castoramie powiedziano mi, że "Karate" może być za słabe na tarczniki i polecono "Tarcznik BR" w brykietach. Po jednym do każdej doniczki z sadzonką i obficie podlać. Oczyściłam wszystkie listki wilgotnymi wacikami i wsadziłam brykiety. Od 24 sierpnia, czyli już prawie dwa tygodnie, nic się nie pojawiło, a herbatka się rozwija. Chyba działa :)