Strona 1 z 1

PostNapisane: 9 wrz 2009, o 01:15
agucha490
Niedawno zauważyłam, że po ziemi w której rośnie Areca chodzą maluteńkie. ledwie widoczne. białe pajączki. Poczytałam sobie troszkę i doszłam do wniosku, że są to przędziorki. Za radą zraszałam ją wywarem z tytoniu i po dwóch dniach jakoś zniknęły, ale niestety zostały na łodygach małe, brązowe plamki. Można je jakoś usunąć? Czy szkodniki te mogą jeszcze powrócić?

PostNapisane: 9 wrz 2009, o 16:34
marceli
Tytoniem nie pozbedziesz sie ich na dobre. Jesli chcesz sie z nimi skutecznie policzyc zastosuj preparat Magus 200 SC - zwalcza wszystkie stadia tego szkodnika :)

PostNapisane: 28 lis 2009, o 21:05
Oleander
Po zastosowaniu preparatu ma się na jakiś czas spokój, jednak w przypadku niektórych gatunków po jakimś czasie szkodniki powracają. Dzieje się tak np w przypadku przędziorków atakujących cytrusy.
Rośliny te są po prostu atrakcyjne dla przędziorków, poza tym wysoka wilgotność i mała ilość światła oraz okres intensywnego wzrostu roślin (co w warunkach domowych występuje wiosną i jesienią) sprzyja ich rozwojowi.

PostNapisane: 30 lis 2009, o 14:46
Dzik
Jeżeli chemia to koniecznie preparat dedykowany na przędziorki, np. wspomniany Magus bo te bardziej ogólnego stosowania nic nie dają - wypróbowałem kiedyś Mospilan i nic (obawiam się, że podobnie będzie przy zabawach w domowe sposoby - wywary itp.). Szkoda czasu na półśrodki bo przędziorki to jedne z najtrudniejszych do wytrucia k.....stw.
PS: Przędziorki bytują na spodniej stronie liści raczej i tam ich głównie szukaj (opryskiwanie też od spodu bo AFAIR środki na przędziorki nie działają na roślinie wgłębnie tylko kontaktowo)