Witaj na przyjaznym forum ogrodniczym! Rośliny tropikalne i egzotyczne to nasza pasja

Wczoraj przystąpiłem do szczepienia Pomarańczy i 2 odmian grapefruita. Za podkładki mam 2-3 letnie tzw "cytryny skierniewickie". Pora roku jest już mało sprzyjająca, no ale zobaczymy co z tego wyniknie. Pobrałem ok 2-3 cm długości "tarczki" i umieściłem je w przygotowanych nacięciach (w kształcie litery T) Następnie całość owinąłem taśmą i zabezpieczyłem maścią ogrodniczą. Ciekaw jestem czy ktoś próbował szczepić cytrusy o tej porze roku? i jeśli tak - to z jakim efektem?

Ja szczepiłem mandarynkę w grudniu.
W sklepie z owocami, sprzedawano mandarynki z gałązkami. Gałązki takie moczyłem z dwa dni (wiadomo mogły być trochę podeschnięte), po czym wyciąłem z nich kilka oczek i zaszczepiłem na gałązkach mojej mandarynki z nasion. Oczka owinięte paskami zwykłej folii.
2 oczka się przyjęły, tyle że jedno zbyt wcześnie odwiązałem i zamarło. Z drugiego oczka wybił pęd i rosnął 2 lata. Niestety części dzikiej pozwoliłem zbyt mocno wyrosnąć, i przy nieodpowiednim podlewaniu ( przesuszeniu) rośliny, pęd szczepiony usechł.

Już wiosna, jak tam wyniki waszych szczepień.
Mi nigdy nie wychodzą.

Jaki będzie wynik moich szczepień, to się dopiero okaże.
Przeszczepiłam dwie stare jabłonie - osiem zrazów z czterech odmian.
Szczepienie wykonałam 2 tygodnie temu.
Trzymajcie więc kciuki, bo to moja pierwsza próba

Wszystkim eksperymentujacym ze szczepieniem i nie tylko polecam książkę "Rozmnażanie drzew i krzewów liściastych"(J. Hrynkiewicz-Sudnik, B. Sękowski, M. Wilczkiewicz). Jest tam opisane multum gatunków wraz z najleszymi dla nich sposobami rozmnażania, sposobami szczepienia i terminami.(635s., przystępna cena)

jak się szczepi pomarańczę?

Tak samo jak wszystko inne, to znaczy przez zrazy czy wierzchołkowe.
Możesz też użyć innych metod.