Strona 1 z 1

PostNapisane: 28 lis 2007, o 23:28
Oleander
Grudzień za parę dni a mój ulubiony platan jeszcze wciąż ma większość zielonych liści. Ten co najmniej 40-50 letni (jak nie więcej) gagatek rośnie sobie przy głównej arterii komunikacyjnej trójmiasta (w centrum Sopotu) i zwykle ani myśli zrzucać liści na długo po tym jak wszystkie inne drzewka już dawno są łyse. Na początku wydawało mi się, że to naturalne zjawisko. Teraz jednak myślę sobie że platan jest po prostu oszukiwany przez bardzo silne w tym miejscu oświetlenie miejskie lub z innych nie znanych mi przyczyn zachowuje się co roku w ten sam sposób. Na pewno Sopot ma specyficzny mikroklimat, a tym bardziej ma go bliska okolica drogi, przez którą każdej doby przewijają się dziesiątki tysięcy samochodów. Czy to jest wystarczająca przyczyna takiego zjawiska? i tak i nie:) Jeśli znajdę czas zrobię platanowi fotkę. W zeszłym roku np zrzucił liście dopiero w styczniu gdy temperatura spadła w okolicę -10. A czy w Twojej okolicy jest jakaś roślinka która zachowuje się nienaturalnie?

PostNapisane: 29 lis 2007, o 15:45
rozmaryn
Witam
Oleandrze moje rozmaryny zachowują się nienormalnie . Zarówno ten posadzony do gruntu jak i ten w donicy kwitną bez przerwy.Tego w gruncie niedługo będę musiał zabezpieczyć , a ten w donicy powędruje do garażu. Wiem z literatury że okres kwitnienia powinien zaczynać się w marcu ,a kończyć w maju. W przypadku tych moich jest trochę nienaturalnie. Kwitną intensywnie w marcu i kwietniu, ale nie robią sobie przerwy.