Strona 1 z 1

:(

PostNapisane: 28 kwi 2010, o 18:26
azzaro28
Witam wszystkich,mam piekne,a własciwie miałam ,krzewy bukszpanu ,wyhodowane przez7 lat w kształcie kuli.Zima,gdy lezał na nich snieg mój wspaniały pies obsiusiał niektóre,teraz porobiły sie zółte i usychają,nie moge spac po nocach,jest szansa,ze nie uschną całe krzewy?Czy moge je jakos uratowac?Pies juz nie załatwia sie na nie...jestem załąmana co robic?Prosze o porade,Iza :(

PostNapisane: 28 kwi 2010, o 23:14
lary
Bukszpan to odporna roślina i kilka siknieć nie powinno jej załatwić,przytnij leciutko te miejsca i poczekaj na nowe odrosty powinny sie pojawić za jakis czas.

PiotrB_Bukszpan wieczniezielony

PostNapisane: 1 lip 2011, o 10:06
PiotrB
Najwyższy Bukszpan wieczniezielony rośnie w Szczecinie.
Zdjęcia które zrobiłem nie są najlepsze. Złozyłem je z dwóch (jasniejsze i ciemniejsze) by przedstawić Wam ten unikalny przedwojenny okaz. Zobaczcie w tle postacie ludzi jakie sa małe. Zdjęcie zaciemniają rosnące w sąsiedztwie cisy.
pozdr.