Strona 1 z 1

PostNapisane: 31 sty 2010, o 22:33
tomek4495
Jakie dęby zimozielone najlepiej znoszą polski klimat?

PostNapisane: 1 lut 2010, o 21:57
tomek4495
Hmmm...przecież to normalna polska zima(fakt od ok. 15 lat rzadko takie bywały).Wiem że w ostrzejsze zimy takie zimozielone dęby mogą częściowo lub całkowicie gubić liście.A co z dębem libańskim-wiem że gdzieś na Pomorzu trochę takich rośnie.?? :unsicher:

PostNapisane: 2 lut 2010, o 01:23
sev
No i ze względu na normalne polskie zimy ,zimozielone dęby normalnie w Polce nie rosną.
sam testuje 2 zimozielone dęby i już widzę że na Q, coccifera przemarzł, może odbije od powierzchni ziemi.

PostNapisane: 2 lut 2010, o 20:40
tomek4495
Ok,ale sam widziałem gdzieś w necie aleję dębów libańskich(chyba w Szczecinie) i to już całkiem sporych drzew-a jak wiadomo nawet tam czasami, raz na wiele lat uderza -30oC.W mroźniejsze zimy gubi liście-fakt,ale czy drzewo jako takie przeżywa? A może odbija z pnia lub korzenia?

PostNapisane: 3 lut 2010, o 00:36
sev
Ale dąb libański nie jest zimozielony (źródła podają że w krajach o ciepłym klimacie jest częściowo zimozielony) a np na wikipedii pierwsze zdanie mówi ze to drzewo o liściach opadających na zimę.
U typowo zimozielonych po przemarznięciu obumierają zarówno liście jak i pędy (liście trzymają się mocno i nie opadają) Wtedy jest nadzieja ze odbije ze grubszych nie przemarzniętych pędów albo od korzenia. Poprzedniej zimy Q ilex przeżył mi pod namiotem z folii ale tej zimy pozostawiony bez okrycia zmarzł. Nie wiem jeszcze w jakim stopniu bo leży dużo śniegu i liczę ze coś odbije z dolnej części. Kolejny jest owiniętego pianka do paneli podłogowych i jeszcze do niego nie zaglądałem.
http://www.oleander.pl/index.php?p=showtopic&toid=1607&area=1&high=ilex
http://www.oleander.pl/index.php?p=showtopic&toid=1742&area=1&high=ilex
http://www.oleander.pl/index.php?p=showtopic&toid=1293&area=1&high=ilex

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 26 maj 2023, o 22:36
ro_os
Dęby wodne q. nigra, mogą mieć dosyć różne liście. Na zdjęciu dwie sadzonki, z których jedna ma liście klapowane, a druga ma liście wąskie i całobrzegie. W warunkach Polskki jeszcze niezimowane, więc trudno powiedzieć, czy bedą gubiły liście, czy nie (gatunek półzimozielony).

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 28 cze 2023, o 21:57
ro_os
Dąb meksykański (Quercus rhysophylla ) 'Maya', ma duże błyszczące liście.

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 9 lis 2023, o 22:58
ro_os
Kilka zdjęć zimozielonych dębów.
Dąb ostrolistny z żołędziami, żołędzie w tym roku dojrzały później niż rodzimego dębu szypułkowego, gdyż dopiero na poczatku listopada, wiosną zobaczymy czy coś z nich wykiełkuje. Roślina szczepiona na innym dębie ostrolistnym, jeszcze nie zimowana w Polsce.
dab_ostr.jpg

Dąb turnera, obecnie liście szarozielone takie sobie, ale młode liście miał w kolorze bardzo ładnej jasnej zieleni, więc dekoracyjny tylko przez chwilę (ale ładna ta chwila).
dab_turn.jpg

Dąb bambusolistny, raczej mało dostosowany do naszego klimatu, młode pędy wykształcił dopiero latem. Obecnie ładny kolor liści.
dab_bambus.jpg

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 9 lis 2023, o 23:00
ro_os
I jeszcze mała siewka jednego z gatunków chińskich, być może bedzie w stanie radzić sobie z naszymi zimami, ale na razie wynik jest pół na pół, poprzedniej zimy kilka siewek rosnących w doniczkach nie przetrwało, ale trzy siewki dały radę, więc jest nadzieja.

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 24 lis 2023, o 17:18
Isabiels51
W Polsce klimatyczne warunki mogą być wyzwaniem dla wielu gatunków drzew zimozielonych, w tym dębów. Jednakże, dwa gatunki dębów zimozielonych mogą być stosunkowo odporne na nasze zmienne warunki atmosferyczne.

Pierwszym z nich jest dąb korkowy (Quercus suber), pochodzący z obszarów basenu Morza Śródziemnego. Choć nie jest rodzimy dla Polski, może przetrwać w naszym klimacie, zwłaszcza w miejscach o łagodniejszym mikroklimacie, np. w okolicach dużych miast. Dąb korkowy słynie z wytrzymałego drewna korkowego i zielonych liści utrzymujących się przez większą część roku.

Drugim gatunkiem wartym rozważenia jest dąb turecki (Quercus cerris). Jest to drzewo zimozielone, które występuje naturalnie w rejonie Morza Śródziemnego. Dąb ten jest bardziej odporny na niskie temperatury niż niektóre inne gatunki dębów zimozielonych. W Polsce może być uprawiany na obszarach o umiarkowanie ciepłym klimacie.

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 24 lis 2023, o 20:42
Domnik
Gdy ponad 15 lat temu zaczynałem swoją zawodową przygodę z ogrodnictwem zimowałem bez problemu dęby korkowe w doniczkach w otwartym gruncie. Doniczki były starannie zadołowane, bo korzenie dębu korkowego są bardzo wrażliwe. Niestety to były dość niskie rośliny, a więc trzeba by to powtórzyć dla wyższych roślin. Ostatnie zimy są dużo cieplejsze niż w okresie 1990-2010 więc szanse powodzenia są dość duże. Jeśli oddziałujący mróz nie jest dość duży, to dąb korkowy może w skrajnej, awaryjnej sytuacji zrzucić liście i normalnie odrosnąć z pąków ukrytych w kącikach liści co zwiększa jego szanse przezimowania.

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 28 lis 2023, o 23:40
ro_os
Dęby korkowe już testowałem, łagodnej zimy sprzed dwóch lat jednoroczne siewki w doniczkach ustawionych na gruncie nie przeżyły, podobnie jak dęby Quercus rotundifolia (rotundifolia rosnący w gruncie przetrwał). W tym roku korkowy trzyletni okaz testowany będzie w gruncie, wiec zobaczymy jak będzie. Zima obecna zaczęła się szybko i niespodzianie, i raczej bedzie cięższa od kilku minionych.
Dla tych co chcą próbowac upraw zimozielonych dębów wskazówka: mimo, że sa to gatunki światłolubne, to w Polsce należy sadzić je w półcieniu albo w jasnym cieniu, a najlepiej w takim miejscu, gdzie zimą i do połowy wiosny jest cień, a dopiero potem będzie świecić na nie słońce.

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 29 lis 2023, o 00:34
Domnik
ro_os napisał(a):Dęby korkowe już testowałem, łagodnej zimy sprzed dwóch lat jednoroczne siewki w doniczkach ustawionych na gruncie nie przeżyły...

Jednoroczne dęby korkowe są zdecydowanie zbyt słabe do zimowania na gruncie podczas klasycznej polskiej zimy. Korzenie łatwiej wtedy wymarzają i taka roślina jest do wyrzucenia. Ustawianie na gruncie źle się kończy nawet dla wielu bardziej odpornych na mróz gatunków (niezależnie od wieku i wielkości). Zadołowanie i zaściółkowanie doniczek z dębami korkowymi zdecydowanie poprawia ich przeżywalność. Nawet przy dużym mrozie lity grunt już kilka cm pod powierzchnią ma całkiem znośną dla dębów korkowych temperaturę. Co do ustawiania ich zimą w warunkach mniejszego nasłonecznienia - pełna zgoda.

Re: zimozielone dęby

PostNapisane: 29 lis 2023, o 23:05
ro_os
Uwagi na temat zabezpieczania sadzonek na zimę słuszne, wiadomo największe szanse mają rośliny posadzone, lub doniczki zadołowane w ziemi. U mnie nie zawsze się udaje, ze względu na brak miejsca/brak swego kawałka ziemi. Doniczki na gruncie, to i tak lepiej niż doniczki na balkonie.. I zawsze to też jest jakaś informacja, dodam tylko, że obok doniczek z dębami stały doniczki z sekwoją, araukarią, cyprysami kaszmirskimi i patagońskimi, sosnami gerrarda i orizabensis. Z wszystkich tych roślin w doniczkach zmarzły tylko dęby zimozielone. Trochę zaskoczyła tamta zima mrozem i długością mrozu, miałem część roślin przenieść do piwnicy, ale za szybko przyszły silne mrozy, a zamrożonych mocno roślin nie powinno się przenosić do ciepłych pomieszczeń, żeby odmarzanie nie było za szybkie (szkodliwe dla roślin).
Tej zimy mój zestaw testowy jest następujacy: dęby meksykański "maya", bambusowy, korkowy, ostrolistny szczepiony w odmianie i rotundifolia są posadzone w gruncie, dęby ostrolistny szczepiony w drugiej odmianie i odrost ostrolistnego z podkładki oraz turneri sa w zadołowanych w ziemi doniczkach, dwa dęby wodne i dwa 'chińskie' oraz drugi okaz meksykańskiego 'maya' na razie w doniczkach na gruncie, jak będzie odwilż jedną doniczkę z 'chińskim' zadołuję lub posadzę do gruntu, jeden 'chiński' jest też w piwnicy (na wszelki wypadek).