Strona 1 z 1

Szkodniki na bawełnie

PostNapisane: 8 lip 2007, o 15:10
olcia
Czy ktoś może mi pomóc?? Od kilku miesięcy hoduję bawełnę. Już było wszystko OK aż tu nagle pojawiło się coś... na liściach. Nie mam pojęcia co to może być. Robaków nie widać.
Na początku pojawiły się brunatne i czarne plamy na listkach, a teraz po tych plamach zostają dziury. o dziwo zaatakowana została tylko jedna roślina - największa.
Bardzo proszę o pomoc, czy są na to jakieś środki?

PostNapisane: 8 lip 2007, o 16:49
lastanet
Jak nie widać szkodników, to nie wiadomo co to może być :P . Ja też miałem problemy ze swoją bawełną- w zimie zaatakowały ją wszystkie możliwe pieroństwa: przędziorki, wciornistki i mączliki. Nie widać na twojej roślince pajęczynek, więc przędziorki to nie są. Ja bym obstawił wciornistki, ale szkodników jest tak wiele, że mój strzał jestr porównywalny do trafienia z łuku lecącej muchy :P .
Trzymam kciuki za twoją bawelnę, bo moich kilka roślinek jest zdewastowanych (może się do jesieni wykurują :unsicher: ).
Pozdrowienia.

PostNapisane: 8 lip 2007, o 21:07
GosiaM
Weź lupę i przeszukaj dokładnie spód porażonych liści w poszukiwaniu maleńkich (0,5 mm), żółtych pajęczaków.
Stawiam na przędziorka chmielowca, który prawie nie tworzy pajęczyn. ale głowy za to nie daję.

Przede wszystkim odseparuj chorą roślinę od innych.

PostNapisane: 9 lip 2007, o 12:23
gilliam
Trzymasz roślinę na zewnątrz? Bawełna nie znosi najmniejszego wiatru, a ostatnio, przynajmniej u mnie, wieje jak na jesieni. Moja bawełna ma dokładnie te same objawy i jestem pewna, że jest to wina wyczerpania rośliny od wiatru i nadmiernej wilgoci. Może to nawet choroba grzybowa związana z taką pogodą. Raczej wątpię, żeby to była robota szkodników. Bawełna ma bardzo delikatne liście, podobbnie jak datura czy dyniowate, źle znosi taką pogodę.

PostNapisane: 11 lip 2007, o 19:22
olcia
Od spodu liści widać czarne maleńkie kuleczki, przypominające ziemię (są widoczne w powiększeniu). Najdziwniejsze jest że w tej samej doniczce rośnie druga bawełna - starsza (wg mnie słabsza) i nic jej nie jest.
Zapomniałabym, a jak najskuteczniej się pozbyć ewentualnych wciornistków etc ???