Strona 1 z 1

PostNapisane: 8 paź 2006, o 19:39
kundzius
Witam...Dzisiaj rano z ciekawosci rozlupalem ziarenko ziela angielskiego i zauwazylem tam dwa male nasionka czy ktos moze wie czy moze udac sie wychodowac ziele angielskie???...nasionka moczylem przez 1 dzien i dziasiaj wlozylem do ziemii jesli cos z nich wyrosnie zaraz o tym poinformuje ... jesli ma ktos doswiadczenie z taka hodowla to prosze pisac gdyz niewiem jakie warunki trzeba im zapewnic (jesli oczywiscie wyrosna)

PostNapisane: 9 paź 2006, o 19:20
gilliam
Heh, ciekawe- piszesz, że dzisiaj rozłupałeś nasionko, moczyłeś je przez 1 dzień, a nastepnie także dzisiaj je wysiałeś, przy czym zapewniasz, że jak coś wykiełkuje, to zaraz nas poinformujesz :D

A tak na poważnie- dla mnie to pomysł całkiem nowy, ale próbuj, próbuj... Ale coś mi się wydaje, że owe ziarenko to już było nasionko i nie trzeba było szukać dalej...

PostNapisane: 10 paź 2006, o 16:54
kundzius
sory za pomylki ...
zobaczymy czy cos z tego wyjdzie...

PostNapisane: 10 paź 2006, o 18:15
rozmaryn
Witam
Coś sobie przypominam . Kiedyś dawno temu czytałem o tej aromatycznej roślinie i chyba to co dociera do Europy jest już poddawane fermentacjii (podobnie jak liście herbaty)
Wątpliwą rzeczą jest wykiełkowanie tak spreparowanych nasion .
Ale może jestem w błędzie.
Spróbować warto.

I byłem w błędzie ponieważ są to owoce , które nie poddaje się fermentacji
Sęk w tym że zrywa się owoce niedojrzałe , niewykształcone , ponieważ te mają najlepszy aromat .
Poddaje się je suszeniu i w takim stanie docierają na nasze stoły.
Jeżeli nasionka nie są wykształcone to ich siła kiełkowania będzie mała lub żadna.
Ale experymentuj.
Może się uda.

PostNapisane: 11 paź 2006, o 16:23
kundzius
mam nadzieje... dzieki za informacje rozmaryn

PostNapisane: 12 paź 2006, o 18:30
kundzius
chcialbym dodac , ze kilka nasion ziela angielskiego lezy na mokrej wacie na talezyku i jak narazie napecznialy ciekawe czy cos puszcza...

PostNapisane: 19 paź 2006, o 15:06
kundzius
przepraszam ze post pod postem ale chcialem powiedziec ze jak narazie nic nie rosnie i niewiem czy cos wyrosnie ale mam cierpliwosc wiec troszke poczekam

PostNapisane: 24 paź 2006, o 13:55
gilliam
Nie dobijaj...

PostNapisane: 24 paź 2006, o 21:33
mateusz-swiatek1
:D

PostNapisane: 18 lut 2009, o 17:11
grzesiekm92
I co wyrosło już coś??? :)))))

PostNapisane: 18 lut 2009, o 18:34
artur85
Ja też dam znać jak coś wyrośnie. Najlepiej z tych ogromnych kulek wyłupać nasionka bo jest pewne że są bardziej dojrzałe.

ziele angielskie

PostNapisane: 20 lut 2009, o 19:45
grzesiekm92
Hehe,zajrzałem pod wacik, a tu na nasionku ziela angielskiego biała wypustka, czyżby się udało, nie zapeszam :D :D

PostNapisane: 20 lut 2009, o 21:48
artur85
Więc jutro rzuć fotke z bliska ostrą. moje wyraźnie urosły. ale poślę mame by kupiła jeszcze paczke ziela bo nie trafilem na te wielkie kuleczki a te są z pewnością pewniejsze :D

PostNapisane: 21 lut 2009, o 01:43
grzesiekm92
Narazie jest bardzo mała, musiałbym maksymalnym zoomem, a jakość będzie mała, jak tylko coś z tego będzie ( oby :D), to wrzucę zdjęcie :D

PostNapisane: 21 lut 2009, o 01:51
artur85
No oby to był korzonek faktycznie ;)

A próbowales jedno takie nasionko przepołowić ? Bo w srodku jest tylko granatowo czarny kolor, nic bialego i to mnie martwi.... Jak u ciebie z tym ??

PostNapisane: 21 lut 2009, o 12:16
grzesiekm92
Nie przecinałem, nie chciałem ryzykować, jak się nie uda to trudno, zasób ziela angielskiego w Polsce jest dla moich wacików raczej niewyczerpywalny :D :D :D

PostNapisane: 21 lut 2009, o 18:08
artur85
I jak z tym kiełkiem, jest to korzonek ?? Jak faktycznie twoje ziele kielkuje to jade do sklepu i kupuje paczke bo trafilem na małe kuleczki.

PostNapisane: 21 lut 2009, o 19:26
grzesiekm92
Wciąż trudno powiedzieć, pleśń albo inny grzyb to to napewno nie jest :D :D, proponuję poczekać jeszcze troszkę, jak tylko będę wiedzieć coś więcej, odrazu napiszę :D :D

PostNapisane: 22 lut 2009, o 23:16
artur85
Z moich to raczej nic nie będzie. Stwierdzilem że te moje są całkiem nieżywe. Ale kupię w najbliższym czasie nowe opakowanie ziela i wybiore największe, moze te coś mają więcej w sobie. Sprawdz czy twoje nasiona tez przypadkiem nie sa w srodku martwe. Moje rowniez mocno napęczniały ale okazało się że i całkiem martwe mogą tak napęcznieć ;) Oby jednak ci sie udało.

PostNapisane: 24 lut 2009, o 23:15
artur85
Ciekawe jak tam z twoim pieprzem albo zielem....

PostNapisane: 26 lut 2009, o 11:33
grzesiekm92
heh, teraz tak jakby się zatrzymało w rozwoju, nic złego się z nimi nie dzieje, ale pieprz niemal wogóle się nie rozwija, jak ta wypustka jest tak jest, heh, może wreszcie cos sie ruszy:(

PostNapisane: 26 lut 2009, o 12:11
artur85
mi pieprz szybko wykiełkowal i rośnie ale powoli. korzen powinien bardzo szybko wyrosnąć.

PostNapisane: 27 lut 2009, o 14:51
grzesiekm92
Część nasion pieprzu (3/4 nasion) wysadziłem dziś do ziemi, może coś z tego będzie, pozdrawiam Artur :D

PostNapisane: 27 lut 2009, o 15:58
artur85
musi wyrosnąć, mi prawie wszystkie rosną z tych nasionek :D

PostNapisane: 4 mar 2009, o 03:14
artur85
Obecnie wybralem te najwieksze z najwiekszych nasion ziela ang. i postepuje wg wskazowek rozmaryna jak napisal w temacie o herbacie (ale rym :D).

A pieprz to ja nie wiem juz sam czy to jest, nie wyglada po lisciach do tego ktory przedstawia Oleander, moze cos z tymi liscmi po czasie sie zmieni, zobaczymy. Ale na opakowaniu jest napisane ze wszystkie nasiona są z rosliny pieprz czarny wiec teoretycznie powinien to byc pieprz czarny

PostNapisane: 4 mar 2009, o 15:52
grzesiekm92
Z tych nasion posadzonych do ziemi nic nie wyszło:((, zostały tylko te z wacika, ale widać były zbyt przesuszone, by zaczątek korzonka mógł się rozwinąć, ale będę próbować dalej :(

PostNapisane: 4 mar 2009, o 17:34
artur85
Piszesz o pieprzu czy o zielu ? Jesli chodzi o pieprz to kup inną mieszanke kolorową z innej firmy (tylko te czerwone się nadają z mieszanki).

PostNapisane: 4 mar 2009, o 18:32
grzesiekm92
o Pieprzu, ziele wciąż bez zmian, też pewnie nic z tego nie będzie, a miałem nadzieję:(
Jakiej firmy kupiłeś mieszankę??

PostNapisane: 4 mar 2009, o 18:42
artur85
Appetita

no ziele chyba jest spalone albo cos

PostNapisane: 5 mar 2009, o 14:37
artur85
Pochwal się Grzes co z nasion wyhodowales za egzotyki.

Ten korzennik lekarski z tych nasion przyprawowych nie da się raczej wyhodowac bo te nasiona nie są żywe. Odpada. Zobacz wnętrze tych nasion i sam powiedz jak to wyglada.

Pieprz bardzo ładnie wykielkowal i teraz wyglada coraz bardziej na pnącze bo się tak zaczyna wić im jest większy. Ale będę musial poczekac aż się upewnie że to jest pieprz czarny bo po lisciach daleki jest od niego :P Nasiona naprawde bardzo łatwo powinny kielkowac, musiales trafic na nieodpowiednią do tych celow mieszanke przyprawową.

PostNapisane: 5 mar 2009, o 17:58
grzesiekm92
Ogólnie, wykiełkowały mi: liczi, kawy, cytrynki, tytoń, bawełna, niedługo sadzę nasionka passiflory, czekam jeszcze na nasiona balsy, figi, baobabu, herbaty, które niedługo powinny do mnie dotrzeć :D
Posadziłem jeszcze nasiona kiwi, no i wezmę się za ten pieprz :D :D


P.S sprawdziłem nasionko ziela, niemal całe czarne, tylko kawałek był szary

PostNapisane: 6 mar 2009, o 14:34
grzesiekm92
Kolega zamówił dla mnie 5 sztuk, co do bawełny, rośnie jak krzak, generalnie jet jednoletnia, ale są tacy którzy trzymają 2 lata, pozdrawiam