Strona 1 z 1

diplademia

PostNapisane: 2 mar 2008, o 22:26
gosialowicz
Mam problem właśnie z diplademią ,którą zakupiłam w zeszłym roku latem.Latem pięknie kwitł a w chwili gdy wstawiłam go do domu[przed mrozami] pogubił liście [tak ponoćmogło się zdarzyć-powiedziała mi to osoba od której kupowałam] wszystko by się zgadzało ale on miał zacząć wypuszczać a on tego nie robi jeśli moglibyście podzielcie się informacjami na temat tej rośliny jeśli mogę prosić to bardziej praktyczne bo teorii juz przeczytałam sporo ale kwiatka nie moge obudzić

dopladenia

PostNapisane: 2 mar 2008, o 23:25
lucy23-61
Witaj,ja również mam tę roślinę od wiosny i niewiele doświadczenia..Moją poradzono mi trzymać w chłodniejszym miejscu i minimalnie podlewać.Poradzono też porządnie ją przyciąć jesienią to wiosną wypuści wiele nowych pędów.Nie mmiałam sumienia przycinac takich ładnych pędów i prawie całą zimę tak sobie stała w nieogrzewanej,oświetlonej sieni.od czasu, do czasu dostawała trochę wody.Gdzieś koło stycznia roślina zaczęła zrzucać masowo liście,wtedy przycięłam jej pędy.Przy okazji zauważyłam na łodygach maleńkie zaczątki nowych liści.Teraz młode łodyżki są już ciut większe.Dalej podlewam tak samo.Wyszło mi na to,że to zrzucanie liści nie jest szkodliwe,byle pędy były żywe i zdrowe.Wcześniej,jak miałam młodą sadzonkę i podlewałam ją systematycznie,to pęd po pewnym czasie sczerniał,chyba ta roślina nie lubi zimą wiele wody.