Strona 1 z 1

PostNapisane: 10 lis 2011, o 15:23
martyyyyna
Witajcie,
mam problem z moim krotonem. Od jakiegoś czasu jego liście robią się żółte i opadają. Roślinka stoi na południowym parapecie, nad grzejnikiem ale doniczka stoi w większej podstawce, w której jest woda. Na grzejniku również są nawilżacze powietrza. Kroton jakiś czas temu zakwitł, przeczytałam na innym forum, że kwitnienie osłabia roślinę więc kolejny zalążek odcięłam. Nie ma problemu z nowymi listkami, ciągle pojawiają się nowe. O co może chodzić?


Pozdrawiam

PostNapisane: 10 lis 2011, o 19:18
Oleander
Szanowna Martyno, kroton nie jest chory. Opadanie starszych liści jest naturalne.

Podobną kwestię opisałem między innymi w tym wątku którego link umieściłem poniżej:

http://www.oleander.pl/index.php?p=showtopic&toid=1518&area=1&high=&pp=15&page=5

PostNapisane: 11 lis 2011, o 11:52
martyyyyna
Dziękuję za odpowiedź.
Więc niedługo będzie wyglądał dość nieciekawie z gołymi łodyżkami. Czy można go jakoś przyciąć żeby nie rósł tak bardzo do góry i zyskał na wyglądzie?

PostNapisane: 11 lis 2011, o 16:57
Oleander
Martyna, uciąć prawie zawsze można, ale to bardzo drastyczne. Jeśli odetniesz ulistniony wierzchołek to roślina mateczna dużo na tym straci (w liściach ma zgromadzone sporo substancji potrzebnych jej do życia), znacznie spadnie też prawdopodobieństwo przeżycia zimy w dobrej kondycji. Wiem że to trudne, ale może spróbuj wyobrazić sobie że taki `goły` pień jest ładny, a przede wszystkim potrzebny roślinie do dalszego życia tak jak małemu kotkowi są potrzebne wszystkie 4 nogi;)

Zwróć uwagę że kiedy roślina zrzuci część dolnych liści zyskasz nieco światła w pomieszczeniu.

Rozwiązanie alternatywne jeśli masz podstawowe doświadczenie w sadzonkowaniu:

Uciąć największy pęd, pociąć go na fragmenty ok 10 cm które należy następnie potraktować ukorzeniaczem i umieścić w odpowiedniej ziemi (sadzonkować). W ten sposób będziesz mieć roślinę mateczną na wypadek gdyby sadzonkowanie się nie udało. W dodatku nieco ją odświeżysz, a jeśli sadzonkowanie się uda - zyskasz takie sadzonki jakie są dla Ciebie najlepsze.


PostNapisane: 11 lis 2011, o 22:42
martyyyyna
Dziękuję, postaram się sobie wyobrazić, że ten pień jest ładny ;)