Strona 1 z 1

Palczycha kroplista

PostNapisane: 15 maj 2015, o 15:14
Waldi 56
Witam!
Jeszcze jeden okaz jaki posiadam od 13 maja. To palczycha kroplista - Sauromatum venosa, Aurum cornutum, a od 2010 roku nazwa obowiązująca to Typhonium venosa. Roslina ta w naturalnych warunkach występuje w klimacie subtropikalnym / Azja Płd- Wsch., Angola, Zimbabwe/. Jest to roślina bulwiasta, którą podobno wystarczy postawić na parapecie, a na wiosnę pojawi się kielich w fioletowe plamki. Ja postanowiłem wsadzić ją do ziemi, aby uzyskać nowe odrosty bulw. Roślina na pierwszy rzut oka prezentuje się okazale, ale ma jedną wadę!!! Podobno jej kwiat wydziela bardzo nieprzyjemny zapach/zepsutego mięsa/!!!!. U mnie narazie jest w mieszkaniu i jestem ciekawy jak długo da się wytrzymać, gdy zakwitnie. Wtedy pójdzie na taras. Podobno w Polsce są osoby, które hodują ją w ogrodach właśnie dla niespotykanych, okazałych kwiatów.
Na fotkach roślina w pełnej krasie i ta, którą ja posiadam. Obecnie jestem na etapie szukania na temat jej hodowli wszelkich informacji. Czas pokaże co z tego wyrośnie!!!
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 23 maj 2015, o 16:59
Waldi 56
Witam.
Na załączonych zdjęciach przedstawiam Wam intensywność wzrostu palczychy. Dzisiaj mija 10 dni od kiedy ją otrzymałem i dzisiaj własnie tak wygląda. Na fotkach nie widać, ale bulwy wypuściły białe korzonki, z których mają wyrosnąć kolejne bulwy. Nadziemna część rośnie w "oczach". Ziemia w doniczce cały czas jest wilgotna, do tego codziennie rano ją zraszam, a stoi na wystawie południowej. W słoneczne dni ma zapewnione minimum 4-5 godz. bezpośredniego słońca. Z ciekawością obserwuję jej kolejne fazy wzrostu.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 26 maj 2015, o 10:14
Waldi 56
Witam!
Zamieszczam kolejną fotkę z moją palczychą po to, aby pokazać jak szybko się rozwija. Sam jestem tym zaskoczony i nasuwa mi się taka refleksja, że może to być fajna roślina dla niecierpliwych, dla tych którzy efekt chcą mieć od razu. Jeżeli Was to nie nudzi to będę zamieszczać kolejne etapy jej rozwoju i zobaczymy w jaki tempie to postępuje.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 27 maj 2015, o 09:01
Domnik
Witaj, obserwuję z życzliwością Twoje wpisy dotyczące Sauromatum venosum. Palczycha to prawdziwy unikat. Z tym smrodem kwiatu to mam nadzieję że "nie taki będzie diabeł straszny" i smród okaże się przynajmniej trochę przereklamowany ;) Przekonałem się o tym że z tym występowaniem brzydkiego zapachu jest różnie - uprawiając "króla smrodu" http://forum-ogrodnicze.oleander.pl/durian-durio-zibethinus-niekwestionowany-krol-smrodu-zdjecia-owocu-nasion-i-siewek-t297.html. Jak szaleć, to szaleć, więc po cichu miałem nadzieję że nie da się wytrzymać mając owoc w domu. Skończyło się "tylko" na niewielkim smrodzie, ale to pewnie dlatego, że owoc nie był zgniły. A tak bardziej na poważnie: wygląda na to że palczycha zakwitnie u Ciebie w domu w czerwcu, a więc wtedy gdy jest u nas najwięcej światła (najdłuższy dzień). W rejonach naturalnego występowania tej rośliny długość nasłonecznienia w okresie wypuszczania liści i kwitnienia może być mniejsza niż u nas obecnie. Na pewno o tym wiesz Waldku, ale pewnie przyda się to innym czytającym że w przypadku przeniesienia z domu na zewnątrz - dochodzi jeszcze skokowa zmiana warunków. Zwróciłbym więc uwagę na lekkie jej cieniowanie jeśli powędruje na taras (bo wtedy zmieni się zarówno temperatura jak i wilgotność i natężenie światła). Widziałem wiele roślin teoretycznie świetnie przystosowanych do dużego nasłonecznienia - popalonych w czerwcu (po wystawieniu z domu na zewnątrz) przez nadmiar oświetlenia słonecznego. Stąd jestem na tym punkcie wyczulony.

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 29 maj 2015, o 08:54
Waldi 56
Witam.
Dzisiaj rano wielka niespodzianka - moja palczycha zakwitła!!! Jestem bardzo zaskoczony tym faktem i uradowany. Na załączonych zdjęciach przedstawiam jej wygląd. Wysokość kwiatu mierząć od podłoża wynosi 31 cm. Sam spadix mierzy 18 cm. Kwiat wygląda bardzo tajemniczo ze względu na barwy. Spatka ma kolor ciemno-brązowo-fioletowy na zewnątrz,a wewnątrz nakrapiana jest żółto-pistacjowymi plamkami. Spadix ma kolor brązowo-fioletowy. Naprawdę jest to ciekawy kwiat. A teraz o zapachu!!! Rzeczywiście wydziela on specyficzny zapach, ale nie jest on zbyt ostry i intensywny/ przynajmniej na razie/ i zbytnio uciążliwy. Tak więc nie będę wystawiać go na taras, bo i pogoda temu nie sprzyja, a nie chcę go zmarnować, a w domu da się wytrzymać.
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania na ten temat to proszę zadawać, odpowiem.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 29 maj 2015, o 13:35
Waldi 56
Witam.
A jednak zapach wydzielany przez palczychę jest trudny od wytrzymania. Gdy zrobiło się trochę cieplej, zobaczyła trochę słońca to zaczęło się ją na dobre czuć w mieszkaniu. Zapach jest swoisty, mdły i bardzo dokuczliwy. Musiałem ją wystawić na taras w zaciszne, ale naświetlone miejsce. Zobaczymy co dalej!!?
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 29 maj 2015, o 14:33
cynamon
Witam. Cieszę się z Twojego sukcesu. Zastanawiam się nad tym jaka jest przyczyna tego, że zapach jest intensywny. Czy dno kwiatu palczychy jest suche czy wilgotne lub wypełnione jakimś płynem? Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 30 maj 2015, o 09:36
Waldi 56
Witam.
Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie Cynamona, ale sądzę, że ten zapach wydobywa się z dna kwiatu. Czy tam jest sucho lub jakiś płyn tego nie widać, gdyż spatka dość ścisle przylega do spadixu. Ale na pocieszenie powiem Wam, że dzisiaj już nie czuć tego zapachu. Palczycha przestała "śmierdzieć". Wczoraj wieczorem zabrałem ją do mieszkania w obawie przed spadkiem temperatury w nocy. Ustawiłem ją w pomieszczeniu mniej używanym, przy lekko otwartym oknie.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 3 cze 2015, o 12:16
Waldi 56
Witam.
Jak widać na załączonym zdjęciu palczycha przekwita. Jestem bardzo ciekawy jak będą wyglądać dalsze fazy jej rozwoju.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 22 cze 2015, o 20:32
Waldi 56
Witam.
Kolejna faza w rozwoju palczychy. Po upływie 3 tygodni od uschnięcia kwiata obok palczycha zaczęła wypuszczać nowy pęd, na którym mają wyrosnąć liście. Widać już je w początkowej fazie na załączonych fotkach. Trwało to trochę długo, ale stała ona na tarasie i miała zbyt zimno - zauważyłem, że bardzo lubi bezpośrednie słońce. Po zabraniu jej do domu już po kilku dniach "odżyła" i teraz znowu rośnie w oczach.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 22 cze 2015, o 21:42
Jolka52
Witaj Waldku. Dobrze że odzyskuje wigor. Czy wytworzenie kwiatu trochę zmniejszyło cebulkę? czy też pozostało bez wpływu na nią? Pozdrawiam.

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 23 cze 2015, o 08:35
Waldi 56
Witam.
Kwitnienie palczychy nie ma większego wpływu na wielkość bulwy. W warunkach naturalnych bulwa podczas kwitnienia zmniejsza się, ponieważ to z niej pęd kwiatowy czerpie składniki odżywcze. Jeżeli później nie ma z czego ich uzupełnić zamiera. Ja staram się dostarczyć jej pokarm poprzez nawożenie. Podobno pozwoli to na je przeżycie, a ponadto na uzyskanie nowych bulw, które po 2-3 latach też będą kwitnąć. Ale czy mi się uda zobaczymy?
Postaram się na bieżąco informować o postępach.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 25 cze 2015, o 11:38
Waldi 56
Witam.
Dla zainteresowanych kolejny odcinek z serii" Palczycha", a nie zainteresowanych przepraszam. Palczycha rośnie "w oczach" - dosłownie. Na załączonych zdjęciach jej rozwój 24.06/środa/ w godz. 9.01, 11.52 i 16.09. Na następnych zdjęciach z 25.06/ czwartek/ godz. 10.41. Jest to najszybciej rosnąca roślina z jaką się dotychczas spotkałem i mogę na bieżąco to obserwować. Naprawdę okazale wygląda, zwłaszcza jako soliter.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 25 cze 2015, o 11:41
Waldi 56
Witam.
Palczycha z dzisiaj/25.06. godz. 10.41
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 27 cze 2015, o 07:38
Karamba
Witam. Doskonale ją uwieczniłeś. Na ostatniej fotografii wygląda jak po retuszu z jakiejś renomowanej pozycji książkowej. Pięknie podkreślone unerwienie liści i ubarwienie pędów. Pozdrawiam.

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 27 cze 2015, o 19:13
Waldi 56
Witam.
Oto kolejne fotki z palczychą. Jej wysokość od podłoża wynosi 56 cm. Zdjęcia zrobiłem dzisiaj/27.06.- sobota/.
Pozdrawiam

Re: Palczycha kroplista

PostNapisane: 14 lip 2015, o 14:41
Waldi 56
Witam.
Kolejna miła niespdzianka palczychy!!! Właśnie wypuszcza drugą łodygę. Wygląda bardzo atrakcyjnie i jestem ciekawy co będzie dalej.
Pozdrawiam