Strona 1 z 1

gunnera manicata - w jaki sposób i kiedy wysiać nasiona ?

PostNapisane: 7 mar 2006, o 20:06
Barton
Witam

Nabyłem niedawno nasiona gunnery i nie wiem jak z nimi postepowac aby wykiełkowały. Od sprzedająćego dowiedziałem się jedynie, żę nasiona gunnery do wykiełkowania potrzebują przejść okres chłodu (około 2 stopni C) i że w tym celu można je wstawić do lodówki. Mam zamiar kupić palete wysiewną i nie wiem czy po wsianiu do niej nasion gunnery mam wstawić ją do lodówki a jeśli tak to na jak długo i kiedy najlepiej te nasiona wysiać i na jaką głębokość ( są bardzo drobne około 1mm średnicy).

gunnera manicata - w jaki sposób i kiedy wysiać nasiona ?

PostNapisane: 21 lut 2007, o 09:29
Ernest
Napisał: Barton
Witam

Nabyłem niedawno nasiona gunnery i nie wiem jak z nimi postepowac aby wykiełkowały. Od sprzedająćego dowiedziałem się jedynie, żę nasiona gunnery do wykiełkowania potrzebują przejść okres chłodu (około 2 stopni C) i że w tym celu można je wstawić do lodówki. Mam zamiar kupić palete wysiewną i nie wiem czy po wsianiu do niej nasion gunnery mam wstawić ją do lodówki a jeśli tak to na jak długo i kiedy najlepiej te nasiona wysiać i na jaką głębokość ( są bardzo drobne około 1mm średnicy).


Chciałbym się tez tego dowiedzieć.Proszę o jakie kolwiek informacje w tym temacie

PostNapisane: 22 lut 2007, o 22:38
Oleander
hmmm, roślina tropikalna (z poszycia lasu deszczowego) i przechłodzenie w lodówce w temperaturze która nigdy nie występuje w naturze? coś mi to nie wygląda za dobrze, choć są takie rosliny tropikalne które wymagają takiego zabiegu ale czy aby na pewno dotyczy to gunnery? Czekamy na kogoś kto ma więcej doświadczenia z gunnerami (ja niestety nie wysiewałem nigdy ich nasion).

PostNapisane: 23 lut 2007, o 18:43
reizer
ja sie osobiscie na tym nie znam ale przciez mozna zrobic test: czesc nasion stratyfikowac a reszte nie i sprawa zalatwiona

PostNapisane: 23 lut 2007, o 20:04
rozmaryn
Witam
I za Twoją odpowiedż kolego Reizer należy się oskar. Masz w każdym calu rację . Jaki jest koncensus? Próbujmy . Jak faktycznie wyjdzie , nikt nie wie .

PostNapisane: 4 mar 2007, o 11:58
Ernest
Zrobiłem tak jak Poradziliście.Podzieliłem na pół i tu rodzi się pytanie :rolleyes: .Jak długo trzymać w lodówce :frage:

PostNapisane: 4 mar 2007, o 13:34
reizer
ja bym proponowal kilka tygodni, gora miesiac

PostNapisane: 1 gru 2010, o 13:25
artur85
Mi się udało doprowadzić do kiełkowania gunnerę olbrzymią (manicata doslownie). Nasiona mam od Andresa z tego forum. A więc tak - stratyfikacja jest konieczna bo bez niej nasiona nie wykiełkują za nic, przynajmniej te dłużej przechowywane a i tak ponoć nie mogą być zbyt stare. Moje mają powyżej roku jak stwierdził Andres, wiec teraz około 2 lata chyba.

Pierwsza próba stratyfikowania nasion nie powiodła się i nasiona potem jedynie lekko przebiły skorupkę i dalej nie chciało im się rosnąc. Okres 1 miesiąca stratyfikacji był za krotki.

Więc postanowilem na ponad 2 miesiące dać do lodówki (w sumie to nie wiem jak długo tam siedziały, po prostu je wrzucilem i myslalem że do wiosny zostawie je już tam ale podczas robienia porządkow okazało się że już są kiełki i postanowilem dać na okno do wyższej temperatury).

Więc w skrocie nasiona nalezy trzymać w dośc wilgotnym podłozu w temp 5 st. (w lodówce) na okres nie mniej niż 3 mies. (to jest potrzebne do przemiany chemicznej aby nasiona zechciały kiełkować). Wiem to trochę dziwne jak ktoś napisał, że roślina ciepłolubna potrzebuje stratyfikacji więc ciekawe jak to jest w naturze ? Może też w naturalnych warunkach są czasowe chlody ? Nie wiem. No bo po co roślinie w obszarach gdzie nie ma chłodów, stratyfikacja jej nasion ? Teraz najważniejsze by rośliny rosly przy takim świetle jakie mają teraz... chyba że bede doświetlał.

PostNapisane: 1 gru 2010, o 19:04
Andres74
No proszę, Cieszy mnie, że nasiona wykiełkowały. Gratuluję :)

PostNapisane: 8 gru 2010, o 18:20
artur85
Narazie pierwsze listki są, czekam na drugie wlasciwe, łodyżka lekko owłosiona. Potem rzucę fotkę. Jeszcze raz wspomne że bez stratyfikacji co najmniej 3 miesięcznej, nic z tego by nie było. Szkoda tylko że taka pora roku, na pewno wiosną miałyby lepiej.No ale mysle że doczekają ;) a jakby zaczęły padać to znowu wniose w chlodne miejsce i dopiero na wiosne wyciągne, w koncu nasionek jest sporo.

No wlasnie Andres a co chcesz w zamian ;) Bo pisales że jak wykielkują to mogę podesłać jakies nasiona, tylko jakie cie interesują, specjalnie duzo nie mam obecnie.

PostNapisane: 8 gru 2010, o 21:17
Andres74
Cześć,
cieszę się, że wykiełkowały
w zamian nic nie chcę, obecnie nie mam żadnych potrzeb nasionkowych

wystarczy, że pokażesz czasem jakieś fotki małych gunner ;)

PostNapisane: 8 gru 2010, o 21:25
artur85
Jak tam bede miał nadmiar jakichś nasion to pomyśle wpierw o tych co mi coś posłali ;)

Kiełki pokażę niebawem. Jak ich tylko troche więcej ze skorupek wyjdzie.

PostNapisane: 28 gru 2010, o 12:41
Oleander
Artur, jak się mają twoje sadzonki Gunner? czy może zrobiłeś im już fotki? jeśli tak to poprosimy o ich wklejenie na forum.

PostNapisane: 28 gru 2010, o 15:55
artur85
Narazie dam takiej jakosci fotke. Jak wydadzą liscie własciwe to dam kolejną. Już powoli zaczynają ujawniac się z wnętrza kolejne listki ale z racji pory roku bedzie jeszcze trzeba poczekac. Poki co, roslinki się trzymają. Jak widać u samej góry, roślinka puszcza na swojej łodydze korzonki.

PostNapisane: 5 lut 2011, o 14:22
artur85
Siewki gunner mają się dobrze, kilka padło jednak przepikowalem je do żyznej ziemi i już rosną dobrze. Poza tym reszte niewzeszlych nasion dalem do stratyfikacji na dworze, pod sniegiem. Oto tylko jedna z dobrze rozwijających się gunner manicata, siewka jest jednak za mała by dopasowac dobrze ostrość zdjęcia:

Re: gunnera manicata - w jaki sposób i kiedy wysiać nasiona ?

PostNapisane: 17 mar 2023, o 19:03
Darekb
W Kostaryce grunnera rośnie tylko na wyższych wysokościach gdzie w nocy jest na prawdę zimno. Dla mnie szokiem było zobaczyć niby tropikalne rośliny, które rosły w regionie gdzie temperatura w nocy spadała poniżej zera.