Hej, tak bardzo bym chciała powiększać kolekcję roślinek, bardzo lubię kwiaty i mam ogromną satysfakcję, gdy wszystko Mi ładnie rośnie. Co prawda już zaczyna brakować u Mnie miejsca troszeczkę, ale to mąż domontowywuje kolejne półki na ścianę i dzięki temu trochę tego miejsca jest.
Szczególnie interesują Mnie kaktusy, ale też bardzo bym chciała chociaż wiem, że to ciężko wyhodować " Rękę Buddy " inaczej zwaną Cytronem.. nie wiem czy jest to możliwe w warunkach gdy się mieszka w bloku.. ale to takie Moje marzenie
, no i może jeszcze Pitahaję chciała bym mieć.
Kiedyś próbowałam awokado wyhodować, ale to najczęściej rosła Mi malutka roślina i szybko liście na rogach brązowiały i wyrzuciłam, ale na wiosnę spróbuję ponownie.
A mam pytanie co do tych malutkich kaktusików, czy dokupując każdy z osobna z kaktusów, lepiej wkładać do osobnych doniczek, czy można posadzić pare sztuk w jednej średniej doniczce ? Bo bardzo by Mi zależało mieć pare takich okazów w jednej doniczce.. ewentualnie w jednej kaktusiarce:). Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź.