Strona 1 z 1

Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 12 sty 2016, o 14:30
Waldi 56
Witam.
Chciałbym się z Wami podzielić moim okazem granatowca. Wyhodowałem te dwa egzemplarze z nasion granatu przywiezionego w sierpniu 2015r. z Iranu. Po wyjęciu nasion z owocu przesuszyłem je naturalnie w przewiewnym miejscu i 21 listopada wysiałem 12 nasion. Po 10 dniach wykiełkowało pierwsze nasiono, a po następnych 4 dniach drugie i jak się okazuje ostatnie. Początkowo trzymałem je pod plastikową butelką, ale już od 2 tyg. nie mają warunków cieplarnianych. Stoją pod oknem dachowym o wystawie południowej, temp. w pokoju w granicach 22-23 st.C.
Ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w uprawie granatowca będę wdzięczny za wszelkie sugestie i rady, za które z góry dziękuję.
Pozdrawiam.

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 12 sty 2016, o 18:49
Domnik
Witaj. Moje gratulacje Waldku, ale czy jesteś pewny że to są granatowce (punica granatum) ? Z tego co pamiętam młode siewki mają pary identycznych, eliptycznych liści. Twoje roślinki mają liście zbliżone do niektórych psiankowatych. Być może to jakaś nie znana mi odmiana...

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 12 sty 2016, o 19:16
Waldi 56
Cześć! Dominiku, jedyna pomyłka w moim opisie to taka, że owoc, z którego pochodzą nasiona został zakupiony w Armenii, a nie w Iranie. Był sprzedawany jako granat, wyglądał jak granat i smakował jak granat. Dlatego przyjąłem, że to granatowiec. Ale cenna jest Twoja uwaga, poparta Twoją ogromną wiedzą i doświadczeniem dlatego nie wykluczam, że owoc, z którego pochodzą nasiona jest jakimś innym owocem, bardzo podobnym do granatu, pochodzącym jak sugerujesz z rodziny psiankowatych. Bardzo dziękuję za Twoje spostrzeżenie i uwagę. Nie wiem czy uda mi się zidentyfikować tą roślinę, ale będę szukać.Może wraz ze wzrostem tych dwóch egzemplarzy będzie więcej cech charakterystycznych ułatwiających identyfikacę.
Pozdrawiam

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 12 sty 2016, o 19:21
Leszy
Witaj Waldku.
Twój granat wygląda identycznie jak mydleniec wiechowaty, którego zresztą kiedyś wysiewałem.
Zerknij na fotki z netu:
http://www.carolinanature.com/trees/kopa.html

A tak wygląda mój granatowiec
Obrazek

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 12 sty 2016, o 20:09
Waldi 56
Cześć!
Leszy, bardzo dziękuję za błyskawiczną odpowiedź. Sprawdziłem Twoją sugestię i "boję się" na moje nieszczęście, że masz rację. Teraz dochodzę jak mogła powstać taka moja pomyłka? Jedynym sensownym wytłumaczeniem jest fakt, że pomyliłem rzędy wysiewu różnych nasion w tzw. mini- szklarence, której użyłem. Wysiałem w trzech rzędach trzy różnego rodzaju nasiona, a m.in nasiona rośliny przywiezionej z Iranu, której nie znałem, a którą Ty błyskawicznie zidentyfikowałeś. Brawo i wielkie gratulacje. Mam zdjęcia tego drzewa, właśnie z Iranu i to jest mydleniec wiechowaty. Na załączonych fotkach przedstawiam torebki nasienne, z których wysiałem nasiona i to chyba definitywnie przesądza sprawę.
Wszystkich forumowiczów bardzo przepraszam za moją pomyłkę!!! Moja wina i moja niewiedza!!!
Ale wielkim pocieszeniem dla mnie jest to, że na tym forum są wysokiej klasy specjaliści, znawcy, którzy wyłapią każdą nieprawidłowość. Jestem dumny, że mogę być w takim towarzystwie i korzystać z Waszej wiedzy.
Pozdrawiam

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 12 sty 2016, o 20:34
Leszy
No tak, to są torebki nasienne mydleńca.
W takim razie gdzie masz granaty? Chyba zapomniałeś wysiać, co? :lol:
Ja, jak wysiałem garść świeżych nasion to nie wiedziałem potem co robić z siewkami. Wschody 100% chyba.
Pozdrawiam.

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 12 sty 2016, o 21:55
Waldi 56
Cześć.
Granaty też wysiałem, ale nie wykiełkowały. Może dlatego, że nie były świeże tylko przesuszone. Mam jeszcze trochę nasion granatu, ale są przesuszone. Czy twoim zdaniem mają szanse wykiełkować? jakiego podłoża użyć?
Przy okazji zapytam o Twoje doświadczenia z mydleńcem, bo piszesz, że je wysiewałeś. Do jakiego etapu doszedłeś i dlaczego zrezygnowałeś.
Pozdrawiam

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 12 sty 2016, o 23:35
Leszy
Hej. Dziwne że nic nie wzeszło (może był niedojrzały). Ja miałem owoc z marketu, a nasionka z niego podsuszyłem lekko na grzejniku.
Siałem też dawniej nasiona kupowane (możliwe że nawet od Oleandra) i również wschodziły, w mniejszym stopniu niż te świeże, ale większość wykiełkowała.
Obecnie używam "podłoże kokosowe Ceres do wysiewu" i chyba przy nim zostanę bo dobrze w nim rosną młode roślinki. Jest to substrat na bazie włókna kokosowego i torfu, z perlitem oraz startową dawką nawozu.
Prawdopodobnie nada się też każde inne podłoże do siewu.
Proponuję Ci posiać te nasiona. Najpierw je namocz 12 godzin.
Doniczkę przykryj folią i ustaw w ciepłym miejscu. Może być obok grzejnika, temperatura minimum 25 stopni, a nuż się uda.
Mydleniec?
Wyhodowałem sadzonki około 30 cm i posadziłem jesienią w nieogrzewanym namiocie foliowym z zamiarem przeniesienia ich w następnym roku na docelowe miejsce w ogrodzie. Przetrwały zimę, jednak potem plany się zmieniły i w miejsce mydleńca poszły jakieś krzewy owocowe. Nie miałem już dla niego miejscówki więc...
Dodam jeszcze że zostawiłem jedną roślinkę w doniczce w domu, nie przetrwała zimy.

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 13 sty 2016, o 08:42
Waldi 56
Witaj.
Dzięki za ciekawe, praktyczne rady. Z pewnością z nich skorzystam.
Spokojnego dnia życzę.

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 25 lut 2016, o 03:46
Pryz1980
Twój granat wygląda identycznie jak mydleniec wiechowaty - wysiewam go wielokrotnie, na pewno to nie on?

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 25 lut 2016, o 08:54
cynamon
Leszy napisał(a):No tak, to są torebki nasienne mydleńca.


Witamy na forum kolejnego boota lub tak zwaną agencję reklamową Pryz1980.

Re: Granatowiec właściwy - Punica granatum

PostNapisane: 30 mar 2016, o 01:32
OgrodnikOlek
Fajnie że na tej stronie można dowiedziec się tak wiele informacji