Strona 1 z 1

Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 11 gru 2021, o 17:54
camar77
Mam pytanie czy owijacie róże na zimę bo słyszałem,że jeśli to tylko jak są silne mrozy.Chętnym dziękuję za odpowiedź.

Re: Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 11 gru 2021, o 19:52
Domnik
Cześć, wprawdzie osobiście nigdy ani nie owijałem ani nie ściółkowałem róż na zimę (w celu ich ochrony przed mrozem) i róże nigdy mi nie wymarzły, jednak żyjemy blisko morza, gdzie zimy są trochę łagodniejsze niż w głębi lądu (tutaj spadki poniżej -20/-25C to rzadkość). Przez ostatnie 10 lat wiele było takich sezonów w moim rejonie że ostatnie, pojedyncze kwitnące róże na sprzyjających stanowiskach można było spotkać jeszcze w styczniu. Także tutaj odpada konieczność zabezpieczenia na zimę jeśli o to chodzi. Z tego co zaobserwowałem, to niektórzy kopczykują lub ściółkują róże które dodatkowo są jeszcze starannie przycięte jesienią. Poprawia to przeżywalność krzewów w przypadku bardzo silnych mrozów oraz doskonale nawozi okolicę krzewu. Dzięki temu krzewy lepiej się rozwijają w kolejnym sezonie. Nigdy nie praktykowałem takich działań (może z wyjątkiem wysypywania kory wokół krzewów by zatrzymać ekspansję chwastów, bo ogólnie rzecz biorąc nie zależało mi na dorodnych różach, a i tak kwiaty rosły całkiem ładne. Jeśli Tobie zależy na efektach, to na pewno warto rozważyć takie działania. Pozdrawiam

Re: Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 5 sty 2022, o 17:45
julia_jula
camar77 napisał(a):Mam pytanie czy owijacie róże na zimę bo słyszałem,że jeśli to tylko jak są silne mrozy.Chętnym dziękuję za odpowiedź.

Robię chochoła - słoma, na ziemię żeby przykryć korzenie jeszcze liście, nieraz kompostownik i podlewam florahumusem. W tym roku temperatura była nawet -20, więc dobrze że okryłam.

Re: Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 14 sty 2022, o 09:19
Belinka
Ja moich róż nie owijam. Owijanie bywa zdradliwe. Jeśli ma się kilka krzaczków, nie jest problemem zdjąć osłony, gdy jest ciepło. Ale nasz zimy są teraz tak dziwne, że zdarza się kilkanaście stopni na plusie, pod osłoną wystawioną na promienie słoneczne będzie jeszcze cieplej. Także przestałam osłaniać i nic im nie było. Kopczykuję je, bo w razie czego odbiją :-) No i dzięki temu przy okazji jest to nawóz. :-)

Re: Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 27 maj 2022, o 19:51
kinod
ja też nigdy nie owijam - stwierdzam, że na takie zimy jak u nas ostatnio są to nie ma takiej potrzeby... zobaczymy jak w tym roku poodbijają. zawsze je tylko krótciuko przycinamy późną jesienią i nigdy nie było z nimi problemu, więc licze, że i w tym roku nas zachwycą :)

Re: Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 4 lut 2023, o 06:10
wiesiekdziadek
w tym roku owinąłem róże, bo zima wyjątkowo mocno daje się we znaki

Re: Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 6 lis 2023, o 16:42
Franeczek99
Ja nie owijam róży w ogóle.

Re: Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 28 lis 2023, o 13:35
Joseph1960
Róże są generalnie roślinami mrozoodpornymi, ale niektóre odmiany mogą być bardziej wrażliwe na silne mrozy. Jeśli mieszkasz w obszarze o surowym klimacie z bardzo niskimi temperaturami zimą, owijanie róż może pomóc w ochronie roślin przed ekstremalnymi warunkami.

Warto rozważyć owinięcie róż, jeśli prognozowane są bardzo niskie temperatury, zwłaszcza jeśli są to mrozy poniżej -15 stopni Celsjusza. Owinięcie można zastosować głównie dla młodych, niedoświadczonych roślin, ponieważ starsze i dobrze ugruntowane róże są zazwyczaj bardziej odporne na mróz.

Do owijania róż używaj materiałów izolacyjnych, takich jak agrowłóknina czy specjalne ochraniacze na rośliny. Ważne jest również, aby nie owijać rośliny zbyt ciasno, pozostawiając p

Re: Róże - czy owijać na zimę?

PostNapisane: 29 lis 2023, o 01:02
Domnik
Cześć Joseph1960. W moim rejonie sprawdza się ściółkowanie róż przy pomocy kory, ewentualnie trocin lub wiórów. Róże dzięki temu zimują doskonale, ale trzeba wspomnieć że klimat nad morzem jest łagodniejszy niż w głębi lądu. Pozdrawiam