Strona 4 z 4

PostNapisane: 14 sie 2010, o 00:33
sev
Moim bananom sprzyja tegoroczna upalna pogoda, co prawda odrosty z zimowanego w gruncie egzemplarza nie powalają wzrostem, ale te zimowane w domu rosną bardzo ładnie, szkoda że lato nie trwa jeszcze z 3 miesiące.
Zawsze ze zdziwieniem czytam ze komuś wiatr połamał bananowca, moje rosną na eksponowanym stanowisku i jeszcze nigdy wiatr nie złamał żadnego liścia ani nawet nie poszarpał, no chyba ze zaczepił się o jakąś gałąź.

PostNapisane: 16 sie 2010, o 08:41
SLIMI
Witam! No ja też mam jednego starego bananowca w miejscu w ogóle nie osłoniętym od wiatru i w pełnym słońcu (załączałem zdjęcia) i jak na razie wiatr mu nic nie połamał ani nie poszarpał liści (trzeba jednak przyznać że jakiegoś huraganu to u mnie w tym roku nie było). Po drugiej stronie domu rośnie jednak banan jednoroczny (ma tam bardzo dobrą ziemię i więcej wilgoci) który na wielkość liści dogonił już tego starego. Ten bananowiec ucierpiał od wiatru który złamał mu w połowie jednego średniej wielkości liścia. Tego Bananowca rzadziej podlewam i wg mnie przyczyną złamania był za mały wigor w liściu (mniej więcej od 10 do 15 ej wszystkie liście są klapnięte).

PostNapisane: 16 sie 2010, o 17:48
sev
Żebym nie był gołosłowny to dodaje fotkę :)

Obrazek

a to basjoo który zimował w gruncie - niestety nie powala wielkością
Obrazek

PostNapisane: 17 sie 2010, o 09:23
marcinxl
Dzisiejsza nocna wichura połamała dwa wielkie liscie mojego bananowca.

PostNapisane: 17 sie 2010, o 21:51
sev
Takiej wichury jak wczoraj wieczorem to jeszcze nie widziałem, mój ojciec mówi że też takiej nie pamięta, myślałem ze z bananowców to nic nie zostanie, ale o dziwo poradziły sobie całkiem dobrze tylko jeden, który rośnie koło starej śliwki trochę się oskrobał o korę i myślę ze te liście (niestety najmłodsze) niedługo zbrązowieją :(
Wypraktykowałem ze trzeba je sadzić z dala od pni drzew, krzewów, siatek ogrodzeniowych itp.

PostNapisane: 28 sie 2010, o 10:53
Andres74
Wiatr w ubiegłym tygodniu mocno poszarpał liście, ale ich nie połamał.
Teraz są duże i mają kilkadziesiąt centymetrów szerokości, więc stawiają spory opór.

Obrazek

Obrazek

Obecnie żeby przejść między bananowcami trzeba odgarniać liście.

Ensete maurelii też wyrosły na spore rośliny.

PostNapisane: 31 sie 2010, o 20:56
sev
Pomimo silnych wiatrów moje bananowce tylko gdzie nie-gdzie podarło.
Obrazek

Obrazek

PostNapisane: 8 paź 2010, o 19:21
Andres74
Dzisiaj (08.10.2010) wykopałem dwa bananowce:
musa nagensium po lewej i ensete glaucum po prawej

ensete glacum pochodzi z siewu na początku 2008 r., czyli dobiega końca jego trzeci sezon
musa nagensium wiosną 2009 r. trafił do mnie jako 20 cm roślina
po wstawieniu do pokoju wyrastający liść jest 5 cm od sufitu :unsicher: :unsicher:

w ubiegłych latach czekałem z wysadzeniem e.glacum, ale roślina miała wówczas spor brązowych plam.
w tym roku chcę ją przetrzymać w lepszym stanie

Obrazek

w kolejce do wykopania czekają 2 ensete maurelli

PostNapisane: 11 paź 2010, o 20:44
czytelnik
U mniej już wszystkie wykopane (oprócz dwóch kęp, które zostają w gruncie). W tym roku była to ciężka praca bo kilka miało z liśćmi po 3 metry. Duży przymrozek był miesiąc szybciej niż rok temu

PostNapisane: 12 paź 2010, o 15:47
Andres74
A ja dzisiaj wykopałem kupione wczesnym latem e. maurelii.
Miały wtedy ok, 0,5 m z doniczką.

Obrazek

PostNapisane: 16 paź 2010, o 21:42
kundzius
Ładne bananowce ;) Gdzie masz zamiar je przechowywać ? Ja swojego dałem do domu, a co ;D Niech teraz w domu będzie ozdobą. Mój jest niższy ale za to bardziej szerszy i przysadzisty z grubym pniem. Mam jeszcze pytanie nie na temat Albizia zrzuca liście na zimę ?

PostNapisane: 16 paź 2010, o 21:56
rozmaryn
Ablizja zrzuca liście

PostNapisane: 21 paź 2010, o 09:29
Andres74
Bananowce najpierw trafią do altany, a potem do piwnicy.

W poniedziałek (18.10) mróz ściął liście bananowców i postanowiłem je wykopać.
Od tego czasu nie było przymrozków, ale miałem wolny czas i wykopałem bananowce, kanny i dalie.

Basjoo:
Obrazek

PostNapisane: 31 paź 2010, o 11:34
t.m.jankowski
witam. ostatnio ruch na forum troszkę przymarł więc w ramach ciekawostki , od pon do pt, od 9.00 do 14.00 w szklarniach Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie prowadzona jest sprzedaż detaliczna roślin pokojowych i ogrodowych . zajrzałem tam w piątek i miłym zaskoczeniem było to że posiadali 1m roślinki Musa uranoscopus syn. Musa coccinea za 10zł. oczywiście natychmiast stałem się posiadaczem jednej z nich ;)

PostNapisane: 2 lis 2010, o 09:43
SLIMI
Gdybym mieszkał w Wawie na pewno bym tam zajrzał. Jakieś ciekawe palemki też mieli?

PostNapisane: 20 lis 2010, o 00:56
L190
Ja mam zamiar dopiero jutro wykopać banany, cieszę się, że je tyle czasu przetrzymałem w gruncie.

PostNapisane: 20 lis 2010, o 12:13
Andres74
I dobrze zrobiłeś ;)
Moje wbijają się w sufit i muszę przycinać liście.

Od czasu ich wykopania była jedna noc z solidnym przymrozkiem, ale raczej nie uszkodziłby on pni.

PostNapisane: 22 lis 2010, o 01:16
lary
Mój banan w tamtym roku stał do ok.10.12.2009 a w tym roku wykopałem go 26.09.2010 i widzę że lepiej się zaadoptowł więc nie sądzę aby trzymanie go do sponku było uzasadnione.Gdy stoi w pomieszczeniu chłodnym nie przekraczającym + 10 C zaczyna się hibernować i jego wzrost jest niewielki.Jego kondycja jest dużo lepsza.A w ogóle przymrozku prawie nie bylo i jest to kolejny rok z przesunięciem czasowym jego wystepowania a zwłaszcza jego intensywnosci .2009.10.31/o1.11.2009 było - 5C a w tym roku 0 i do -1 występowło 3razy.Więc śmiało by sobie poradził zwłaszcza że grunt jest jeszcze dużo cieplejszy.