Strona 1 z 1

Brak prywatności na działce

PostNapisane: 29 wrz 2017, o 20:13
Summr
Mam ogrodzenie panelowe i jak się domyślacie wiąże się to z praktycznym brakiem prywatności na działce, co bardzo ale to bardzo irytuje. Pytam więc co robić?

Myśleliśmy nad żywopłotem, ale nie bardzo by to nam pasowało z koncepcją ogrodu. Posadziliśmy więc tuje, te są już wysokie i bardzo rozbudowane, ale jednak nie kryją działki tak bardzo jakbyśmy chcieli. Może bluszcz? Już sama nie wiem...

Re: Brak prywatności na działce

PostNapisane: 29 wrz 2017, o 20:41
Domnik
Witaj, żywopłot z tuji (o ile wybrano odpowiednie gatunki) może dać ścianę zieleni wysokości 3-4 m lub więcej. Jest to rozwiązanie skuteczne, nikt przez taki żywopłot nie będzie widział państwa działki a także da to doskonałą osłonę od wiatru. Minusem jest to że trochę zacieni działkę, ale wzdłuż warto posadzić rośliny które dobrze będą się czuły w takim sąsiedztwie. Co do bluszczu, to jest raczej bardziej wskazany do zasłonięcia np murku (płotu murowanego) czy jakiejś brzydkiej elewacji. Do państwa celów moim zdaniem się nie nadaje. A co na to sąsiedzi? czy nie będą protestować mając wysokie tuje przy granicy? Pytam, bo ludzie są różni, przeważnie są życzliwi, ale bywają też tacy którym wszystko przeszkadza ;)

Re: Brak prywatności na działce

PostNapisane: 1 paź 2017, o 00:32
Darek Nowak
Bardzo ciekawa wypowiedć Domnika którą popieram w 100%. Zastanawiam się jednak czy nie lepiej mieć drzewka do wysokości max. ogrodzenia a w samym ogrodzeniu może warto przepleść taśmy ogrodzeniowe które widziałem w leroy merlin. Sąsiadom nic do tego a całkowicie można się odgrodzić.

Re: Brak prywatności na działce

PostNapisane: 1 paź 2017, o 07:33
Domnik
Darku w dużym stopniu zgadzam się z Tobą w kwestii wysokości nasadzeń (w tym drzewek) przy płocie. Przykładowo w ROD (Rodzinnych Ogródkach Działkowych) jest limit wysokości żywopłotu 1 m (czyli podobna wysokość co wysokość płotu między sąsiadami), w niektórych ogrodach jest to rygorystycznie przestrzegane, w innych pozostawiono to do uzgodnienia samym zainteresowanym. Moim zdaniem jednak ten zapis skonstruowany w taki sposób jak w regulaminie ROD jest zbyt daleko idący i świadczy o małej wiedzy tych którzy go ustanowili. W rejonach nadmorskich występuje bardzo dużo dni wietrznych i tutaj tego typu (wysokie, wyższe nawet niż 2-3 m) żywopłoty to dobrodziejstwo (bo wprowadzają mikroklimat - osłaniają od wiatru który szybko zabiera ciepło i wilgoć). Poza tym dość łatwo tak rozplanować działkę i nasadzenia aby nie miało to wpływu na plonowanie. W głębi lądu z kolei ogrody dość często są zakładane na bardzo słabych glebach, w takim przypadku również można mówić o dobrodziejstwie wysokiego żywopłotu, gdyż cieniowanie i osłona żywopłotem przyspiesza poprawę jakości gleby (do szybkiego odtworzenia warstwy próchnicznej potrzebna jest wysoka wilgotność gleby - a to uzyskujemy dzięki cieniowaniu i osłonie od wiatru). Powtarzam, wszystko zależy od wielkości działki, rozplanowania nasadzeń i nastawienia ludzi. Jeśli by chcieć regulować wysokość żywopłotów to należało by powszechnie wpisywać takie dane do MPZP (miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, zresztą wysokość płotów jest bardzo często tam podawana) co dość łatwo wymusić ustawą - która będzie wprowadzała taki obowiązek dla planistów. Z tym że ja osobiście jestem zwolennikiem sformułowania: Maksymalna wysokość żywopłotu - 2 krotność wysokości płotu od strony dróg (ale nie więcej niż odległość od płotu do drogi - chodzi o to by przewrócony żywopłot nie zatarasował drogi), 2 lub 2.5 m pomiędzy nieruchomościami (czyli taka wysokość aby sąsiedzi mogli uzyskać prywatność), dopuszcza się żywopłoty o dowolnej wysokości za pisemną zgodą sąsiadów wpisaną do księgi wieczystej. Skoro żywopłot powstał na mocy zgody 2 czy większej ilości stron to tego typu zgoda powinna być możliwa do wycofania za zgodą wszystkich stron. Jeśli komuś nie odpowiada żywopłot który zastał (np kupując działkę po kimś kto zgodził się na żywopłot) to może takiej działki nie kupować (jeśli dowie się że takiej zgody nie uzyska i ten element działki mu nie odpowiada).

Nie jestem natomiast zwolennikiem kompletnego puszczenia sprawy na żywioł na zasadzie "wolność Tomku w swoim domku", bo prowadzi to często do wielkich sąsiedzkich problemów, o czym napiszę innym razem (szczególnie jeśli będziecie tego ciekawi moich doświadczeń w tym zakresie lub pojawią się nowe wpisy w tym wątku).

Re: Brak prywatności na działce

PostNapisane: 12 kwi 2020, o 12:23
janpak1
Polecam taśme ogrodzeniową

Re: Brak prywatności na działce

PostNapisane: 20 maj 2020, o 20:45
Darek Rz
Taśma to wątpliwej jakości inwestycja.