Strona 1 z 1

PostNapisane: 13 cze 2005, o 00:29
Oleander
Oto wątki przeniesione ze starego forum http://www.botanicy.tox.pl :

WODNE

rysora

Przedstawiam wam kilka roślin i mam szczerą nadzieję że ktoś mi pomoże
w ich wyszukiwaniu , co znowu pomoże ludziom szukającym informacji .

Zacznę od rośliny raczej przybrzeżnej o nazwie Japoński Irys Wodny
w naszym kraju jest znana jedna z jego odmian potocznie nazywana
kosańcem - ale jest raczej nieciekawa . Irysy wodne wystepują w bardzo wielu odnianach różniących się wysokością (30-90cm)oraz bardzo różnorodną kolorystyką . Dobrą wiadomością dla miłośników jest to że mogą byc uprawiane w strefach klimatycznych 4-9 więc uprawa jest możliwa w całym naszym kraju , a rozmnaża się je przez nasiona lub kłącza .

Druga ciekawa roslina należąca do strefy wody płytkiej o nazwie "Cyperus papyrus " rodzina "Cyperaceae" naturalnie występująca w Egipcie i Sudanie potocznie można ją również znaleść pod nazwą "Egyptian papyrus" Jest rośliną o długich rurkowatych liściach na których końcach jest długoiglasta kitka . Roślina ta w zależności od odmiany ma wysokość 60-150cm w tej rodzinie występują również gatunki przybrzeżne którye osagają wysokość ok 3metrów . Strefa klimatyczna dla tej rośliny
jest zależna od odmiany 8-11 więc jeśli ją zdobędziecie zalecam zimowanie w domu

Strefa wody głębokiej - Lilie Wodne-czyli coś dla miłośników pięknie kwitnących roślin .W naszym klimacie występuje zaledwie kilka gatunków tych pięknych kwiatów a jesli chodzi o bardziej tropikalne to do moich ulubionych należy rodzina Nymphaeaceae ze względu na różnorodnosć
kolorów oraz kształtów Może ktos z was słyszał o świętych kwiatach lotosu ???? na szczególną uwage zasługują tu również nasiona przypominajace orzechy dlatego pojawia sie przy nich czasami nazwa lotos orzechodajny a ciekawostka jaką na ten temat przeczytałam jest taka iż w kuchni chińskiej mączka z tych nasiona jest używana do panierowania
strefa klimatyczna dla tych roślin to 4-11 ale nie moze dość do zamarznięcia ich korzeni[/img]

calvi

W każdym razie:
Po pogooglowaniu wyszukałem stronkę z opisem kiełkowania nasion lotosu
- Nelumbo nucifera.
Kupiłem na Allegro 2 odmiany - biały i różowy. Z tego drugiego - nic.
Biały bez problemu wypuścił kiełek i po przeniesieniu do naczynia z błockiem
jako tako sobie w ciągu zimy na parapecie przyrastał, osiągając rozmiary na wiosnę
jak na zdjęciu:
http://img.photobucket.com/albums/v99/calvi/Others/Nelumbo_nucifera.jpg
Niestety po przesadzeniu ich do kosza dla roślin wodnych z mieszaniną
piasku i gliny - nie zakceptowały tego i powoli zmarniały.
Szkoda, bo wydawało mi się, że możnaby je - zgodnie z opisami
- uprawiać w naszych stawkach i liczyć nawet na przezimowanie na dnie.
Zapewne nie pomogło też ostatnie zimne lato, woda w oczku była zawsze chłodna.
Wydaje się z tego co czytałem, że niezłą metodą uprawy Nelumbo
byłoby przesadzenie po wykiełkowaniu do pojemnika z błotem i trzymanie
tego w warunkach szklarniowych - ciepło i widno.

Keyenn

Grzybiebie.

Tą roślinę znają wszyscy. Jest bez wątpienia królową ogrodów wodnych (tak naprawdę to królem gdyż grzybień jest rodzaju męskiego, a z lilią nie ma nic wspólnego poza potoczną nazwą). Grzybienie są też nieprawidłowo nazywane nenufarami - nazwa ta jest zarezerwowana dla grążeli. W Polsce występują w naturze dwa rodzaje grzybieni: grzybienie białe (Nymphaea alba) i znacznie rzadsze grzybienie północne (Nymphaea candida). Czasem można spotkać także ich krzyżówki. Obydwa gatunki znajdują się pod całkowitą ochroną. Rozróżnimy je po znamionach pręcików, które u grzybienia północnego są czerwone (lub żółte), zaś u białego - zawsze żółte. Nie nadają się one jednak do oczek, źle się aklimatyzują, kwiaty ich są stosunkowo małe, kwitną przez mniejszą część sezonu a na dodatek ich kwiaty zamykają się już około godz. 15. Nie rozrastają się też tak jak ma to miejsce u odmian uzyskanych z krzyżówek międzygatunkowych. Dlatego lepiej nawet nie próbować ich pozyskiwać ze środowiska naturalnego.
Wiecej na stronce : http://oczko4you.republika.pl/lilie.html
Na tej stronce znajdziecie wiele o roslinach wodnych oraz o ich pielegnacji i zwalczaniu szkodnikow

Matrio

Cyperus powszechnie znany jako "Papirus" jest rośliną wodolubną. Wymaga stanowiska jasnego. Rośnie nawet do 150 cm. Często widujemy go w domach jak i w ogródkach. Jego liście są ułożone w kształt "parasolki" na której ok. czerwca znajdują się już nasionka. Kwitnie długo. Bardzo lubi wadę, niekiedy zdarzało się że dorosła roślinka ,a raczej roślinki, potrzebują 1 l wody dziennie. Rośnie w kępkach i jest zazwyczaj ozdobą pokoju lub oczka w ogrodzie. Znane są też odmiany tejże rośliny dochodzące jedynie do góra 50cm.

amadyn


Witam.
Gunerę posiadam od dwóch lat. Rok temu zimę bardzo dobrze zniosła, myślę ze w tym roku też tak będzie. Zimuje pod drewnianą skrzynią o wymiarach 60x60x60cm. z uchylnym wiekiem. W środku skrzyni ściany wyłożone są styropianem. Do środka , na karpę korzeniową , wkładam też styropian a resztę wolnego miejsca wypełniam suchymi liśćmi. Styropian na dnie ma za zadanie nie dopuścić do nadmiernego zawilgocenia liści. Gunerę można posadzić w słonecznym lub półcienistym miejscu. Gleba powinna być żyzna, z dużą ilością składników pokarmowych ( częste dokarmianie nawozami ). Najważniejszą rzeczą jest jednak zapewnienie jej dużej ilości wody. Ma ogromne liście przez które wyparowuje dużo wody. Najlepszym sposobem nawadniania jej jest metoda kropelkowa. Po prostu przez cały sezon mam podłączony wąż do dużej beczki z kranem , który odkręcony jest tak by cały czas woda powoli kapała na karpę korzeniową. Jesienią gdy tylko pierwszy mróz zetnie liście, obrywam je i przykrywam skrzynią. W miarę jak temperatura spada dosypuję liści.
amadyn

OWADOŻERNE

D.C.

Dzbanecznik

Witam,
co do pytania o usychające dzbanki dzbanecznika - roślina ta wymaga bardzo dużej wilgotności powietrza. Za niska wilgotność powoduje usychanie i zatrzymanie produkcji nowych dzbankow. Niestety zima w mieszkaniu przy wlaczonym ogrzewaniu wilgotnosc powietrza wynosi okolo 40%, a dzbanecznik potrzebuje 80-90%. W zwiazku z tym konieczne staje sie umieszczenie tej roslinki w akwarium na dnie ktorego znajduje sie woda.
I druga sprawa - dzbanecznik NIE POWINIEN STAC W WODZIE (jak to zostalo napisane wczesniej). Powinien miec stale wilgotne podloze ale nie stac bezposrednio w wodzie.
Pozdro!