Strona 1 z 1

witam! + probl;emy z trawką

PostNapisane: 2 mar 2007, o 12:17
qrczaque
Jestem tu nowa, więc może napiszą parę słów o sobie: mieszkam w Krakowie, mam 24 lata studiuję anglistykę i mam lekkie zboczenie :rotwerd: na punkcie roślin "funkcjonalnych" - szczególnie jadalnych. W tej chwili hoduję paprykę capsicum frutescens, odm. cayenne (jak zresztą w ub. roku) i trawkę cytrynową (z ukorzenionych resztek świeżej trawki kupionej w sklepie z przyprawami).
Trochę się co prawda o nią niepokoję - ścięłam łodygi żeby mogła przezimować ale nie wiem czy nie zmarniała - w ub. roku ukorzeniłam ją trochę późno. :(
Przymierzam się także do zakupu jakiegoś szczepionego cytruska oraz hodowli okry i pomidorków cherry na balkonie.

__("<
\__/
^^
(miał być qrczak ale nie wiem czy nie wyjdzie jakiś picasso)

PostNapisane: 2 mar 2007, o 17:29
Oleander
Witaj,

no to mamy pierwszy namalowany obraz na naszym forum, gratulacje;)

Jeśli chodzi o cytrusy to polecam cytrynę (można spotkać w kwiaciarniach i marketach pod nazwą cytryna skierniewicka), jest to najtańszy, najszybciej dostępny i jeden z najłatwiejszych w uprawie szlachetnych przedstawicieli rodzaju - wystarczy tylko zapewnić jej dużo słońca, ciepła i nie przelewa (nie podlewać za często zimą) a na pewno odwdzięczy się pięknymi owocami;) Ewentualnie do ogrodu polecam bliskiego krewniaka cytrusów - poncyrię (poncirus trifoliata) zwaną pomarańczą trójlistkową. Toleruje duży przymrozek do ok -20 stopni (w czasie zim podczas których zalega duża warstwa sniegu nie wymarźnie nawet przy niższej temperaturze) poza tym poncyria - ma z wyglądu takie same kwiaty jak szlachetne cytrusy i tworzy owoce wielkości mandarynki - nadające się ponoć na konfiturę;)

skierniewickie już niedlugo ;p

PostNapisane: 7 mar 2007, o 12:14
qrczaque
Dzięki za sugestie. O skierniewickiej słyszałam, wiem nawet skąd ją wziąć: na nasze targi wielkanocne w Rynku przyjeżdża czasami facet, który ma szkółkę i chociaż np. każda ostra papryczka to wg niego jest "chili" (auć! ;) ) to ma np. bardzo fajne szczepione cytrusy. Cytryny ma właśnie chyba skierniewickie.

Co do trawki, jedna chyba wypuszcza nowe pędy. Druga, obawiam się, jest kaputt.

__("p kwa kwa kwa!
\__/
^^
(wiem że powinny być dwie, ale drugiej już mi się nie chce robić, he he)