Strona 1 z 1

Zapomniane warzywo

PostNapisane: 21 sty 2007, o 15:24
GosiaM
Wybraliśmy się dzisiaj na spacer, bo pogoda jest iście wiosenna - jakieś 15 st.C i piękne słońce.
Przechodząc alejką między ogródkami działkowymi zobaczyliśmy wyrzucone bulwy... topinamburu.
Miałam jakąś reklamówkę, więc zapakowaliśmy część z tych bulw (około 2 kg).
"Uszczęśliwię" brata tymi bulwami, bo on ma mały ogródek (0,5 ha) ;) - będzie miał ładny szpaler żółtych kwiatów wzdłuż niezbyt ładnego muru :D
Topinambur wyrasta na wysokość około 2,5 m i późnym latem kwitnie na żółto. Jego kwiaty przypominają miniaturowe słoneczniki.
Nigdy nie próbowałam go jako warzywo, a z opisu wygląda na to, że ma niesamowite właściwości :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82onecznik_bulwiasty

PostNapisane: 21 sty 2007, o 17:49
rozmaryn
Witam
Wcale nie zapomniane . Z czasów swojej młodości pamiętam , że prawie każde koło łowieckie miało mini plantację tego warzywa Chodziło wtedy o szybko rosnące i bujnie plonujące rośliny , które będą dobrą i pożywną paszą dla zwierząt leśnych.Widocznie nasza fauna leśna bardziej preferuje pospolite ziemniaczki i zboża . A swoją drogą jest to naprawdę fajna dla oka roślina .


PS
Tak na marginesie Mała Gosiu patrz gdzie umieszczasz dany temat . Topinambur pasuje bardziej do działu OGRODOWE BALKONOWE

Spróbowałam

PostNapisane: 21 sty 2007, o 21:00
GosiaM
Jest zupełnie smaczny :D
Smakuje jak ogromna ilość słonecznika na raz, no i oczywiście jest o wiele bardziej soczysty niż nasiona słonecznika - jak na bulwy przystało :D

Rozmarynie,
jest to zapomniane warzywo, ponieważ nie kupisz go w warzywniaku na rogu, a jest warte tego, aby wróciło do ludzkiego jadłospisu. Jest bardzo smaczne i zawiera sporo cennych dla organizmu składników.
Z tego co wiem, koła łowieckie nadal stosują topinambur jako paszę dla dzikich zwierząt. Końcem lata faktycznie smaczniejsze mogą być buraki i ziemniaki, ale po pierwszych mrozach topinambur robi się naprawdę smaczny. Robi się słodki,a do tego świetnie znosi mroźne zimy. :D

PostNapisane: 25 lut 2007, o 20:45
GosiaM
Przepraszam, że post pod postem, ale nie udało mi się edytować ostatniego postu, a chciałam odpowiedzieć na dopisek Rozmaryna, choć nie mam bladego pojęcia, kiedy go zrobił.

Drogi Rozmarynie, patrzę, gdzie umieszczam posty.
Nie rozumiem Twojego pouczania w kwestii zamieszczenia tematu o topinamburze w tym właśnie dziale. Wydawało mi się, że jest to roślina zupełnie zadomowiona u nas, choć pochodzi z Ameryki - moim zdaniem jak najbardziej pasuje do "naszych krajowych".
Moim zdaniem zupełnie nie pasuje za to do "balkonowych" - ze względu na gabaryty.
Nie moja wina, że tytuły działów nie są jednoznaczne.

Re: Topinambur

PostNapisane: 12 lut 2019, o 13:49
farah557
Na Poradniku Ogrodniczym jest bardzo fajny artykuł o topinamburze, gdy by ktoś chciał poczytać
https://poradnikogrodniczy.pl/topinambur-slonecznik-bulwiasty-uprawa-wlasciwosci-przepisy.php

Re: Topinambur

PostNapisane: 13 lut 2019, o 10:07
Meliska
Farah, na podanej przez Ciebie stronie reklamy umieszczono właściwie wszędzie. To jest typowy serwis reklamowy podpięty pod tematykę ogrodniczą. Gdyby można było umieścić reklamy na czcionce, to też by to zrobiono. Osobiście unikam tego typu stron, bo nie wiadomo co jest wynikiem prostego kopiuj-wklej, a co realnym doświadczeniem opisanym przez prawdziwego ogrodnika.

Krótki przykład sprzeczności i zwykłej bzdury z podanej przez Ciebie strony:

"Jak już wcześniej wspominano słonecznik bulwiasty jest mało wymagającą rośliną. Zwykle uprawia się go 2-3 lata w tym samym miejscu, jeżeli będzie dłużej uprawiany wtedy plony będą zdecydowanie mniejsze."

oraz dalej:

"Wymagania glebowe
Topinambur posiada podobne wymagania glebowe jak ziemniaki. Najlepsze są gleby żyzne, głębokie, średnio wilgotne oraz przewiewne. Gdy rośnie na gliniastej ziemi daje mniejsze plony. Natomiast lepiej od ziemniaków radzi sobie na słabych glebach."

Albo coś jest mało wymagające albo wymaga żyznej gleby. Jeśli tak ma wyglądać "poradnik" to ja dziękuję za takie bzdury. Gdy widzę w wynikach wyszukiwania "poradnik ogrodniczy" omijam to szerokim łukiem.

Re: Topinambur

PostNapisane: 13 lut 2019, o 11:01
cynamon
Meliska, proszę trzymać się tematu. To jakie masz spostrzeżenia dotyczące konkretnego portalu nie jest tematem tego działu.

Re: Topinambur

PostNapisane: 13 lut 2019, o 12:26
Domnik
Cześć. Każda roślina, w tym także topinambur ma jakieś tam swoje preferencje dotyczące stanowiska i tyle. Artykuł na PO zawiera usystematyzowane, ogólne, powszechnie znane informacje. Jakby chcieć się do czegoś przyczepić to zawsze znajdzie się jakieś niedociągnięcie. W większości przypadków rośliny na żyznych glebowo stanowiskach rozwijają się lepiej niż na ubogich, ale czy tylko z tej przyczyny ktoś ma o tym nie pisać? Reklama natomiast jest powszechnym zanieczyszczeniem takich i podobnych portali zarobkowych. Zgadzam się z cynamonem, że lepiej by było abyś się Meliska zajęła meritum.

Co do samego topinamburu, na moim stanowisku rozwija się dość dobrze. Silne łodygi sprawiają że jest wystarczająco trwały i wiatry nie są mu straszne. Zaliczam go także do roślin w miarę odpornych na suszę. Suszę przeżyje, choć podczas sezonu suchego będzie rozwijał się słabo. Na przeciętnych glebach podczas przeciętnego roku jeśli chodzi o ilość opadów, kilkuletnia kępa wytworzy trochę kłączy przydatnych we wspomaganiu leczenia cukrzycy w początkowej fazie. Poza tym łodygi po nawierceniu można wykorzystywać jako domki dla pszczół murarek, co praktykuję od ubiegłego roku. Kwiaty topinamburu są odwiedzane przez trzmiele i pszczoły, jednak zdecydowanie większym wzięciem pod tym względem cieszą się u mnie słoneczniki. Zapewne wynika to z faktu, że kwiat topinamburu ma niewielką powierzchnię atrakcyjną dla pszczół i trzmieli w porównaniu ze słonecznikami. W sumie topinambur to całkiem ładna roślina. Ma sporo zalet i warto znaleźć trochę miejsca aby posadzić go w ogrodzie. Ma jednak i swoje jakieś tam wady, na przykład jest umiarkowanie ekspansywny. Kępa z czasem rozrasta się na boki, gdzie tylko może. Na poniższych dwóch zdjęciach widać moją kilkuletnią kępę topinamburu na początku jesieni (widać już wpływ niskich temperatur na dolne części pędów). Zachęcam Państwa do jego uprawy i zadawania pytań w tym wątku na które chętnie odpowiem. Pozdrawiam

topinambur.JPG


topinambur1.JPG