Strona 1 z 1

Kaktus storczyk - Orchid Cacti, jak uprawiać, warunki uprawy, zdjęcia, opisy

PostNapisane: 13 lip 2009, o 18:58
longman
Epiphyllum, Orchid Cactus (Cacti - zdrobnienie)
Tak naprawdę znamy je od dawnych czasów kiedy były one ozdobą wielu pomieszczeń, zapomniane przez większość na wiele lat potrafią się odwdzięczać.

Sposób uprawy i gleba:
"Epifilum" jak je lubie nazywać, potrzebują glebę lekką, wskazanie podłoże próchniczne (liściowe), ponieważ rosną one w rozgałęzieniach olbrzymich drzew deszczowych, w których gromadzą się różne szczątki roślinne.

Podlewanie:
Podlewamy raz na jakiś czas aż ziemia przeschnie, lecz do prawidłowego wzrostu potrzebuje codziennego zraszania nawet kilkukrotnego.

Stanowisko:
Roślina potrzebuje rozproszonego światła. Może rosnąc w cieniu, ale nie w pełnym słońcu.

Zapraszam do podjęcia tematu, to naprawdę fascynująca roślina. ;)

PostNapisane: 16 lip 2009, o 14:28
artur85
Moj kaktus ma jeszcze jednego kwiatka. Rzeczywiscie ladnie kwitnie, szkoda tylko ze kwiaty zyją krotko, przynajmniej u mnie z kilka dni i padają. Ja rowniez zapomnialem o tym kaktusie a wisi u mnie w pokoju od lat, ale ostatnio go skrocilem bo tak się rozrósł ze wisząc przeszkadzał. Przy tym zakwitł wieloma kwiatami w zamian. Musze go doprowadzic do porządku.

teraz jade w gory, jak przyjade to napisze o nim coś jeszcze.

PostNapisane: 16 lip 2009, o 22:43
longman
Trzy dni temu wsadziłem do szklanki z woda kilka pędów czerwonego epifilum, na razie nie widać korzeni, jak się pokażą to automatycznie je tu wrzucam na fotkach, tym czasem zakwitają kolejne dwa kwiaty na matecznej roślinie.
Nie wiem dlaczego różowy w tym roku nie kwitnie, ale chyba dlatego bo w lutym otwarte okno go zmroziło i musiałem obciąć wszystkie pędy do zera, za to czerwony oddaje to co winien był oddać. ;)

Mój epifilum troche zmiękł, mam nadzieje że nic mu nie jest. :D

Martwiłem się że coraz bardziej mięknie, robie wszystko jak od kilku lat przecież....
Zastanawiałem się jaki jest tego powód. Znalazłem rozwiązanie: kaktus zyskuje spowrotem jedrność, 3 dni po podlaniu, po prostu go zabardzo odwodniłem.

PostNapisane: 22 lip 2009, o 11:35
artur85
Moj juz przekwitl chyba, jak dlugo u ciebie sie kwiaty utrzymują ?

PostNapisane: 22 lip 2009, o 14:04
longman

PostNapisane: 2 gru 2009, o 16:50
Grzesiekvip17
witam!
Czy może ktoś kto ma tego pięknego kaktusa mógłby ( jak kto chce to za opłatą) wysłać jednego listka.
Proszę o odpowiedź bo widzę że wątek już "wygasły"

PostNapisane: 19 sty 2010, o 20:45
Oleander
Artur, Longman, kwitnienie trochę osłabia te kaktusy.

W jakich warunkach je zimujecie? (w jakiej temperaturze, wilgotności, nasłonecznieniu?)

PostNapisane: 19 lut 2010, o 17:04
longman
Tak, po kwitnieniu roślina traci turgor, czyli jędrność która odzyskuje po pewnym czasie.
W zimie należało by, tym rośliną zapewnić spoczynek lecz warto zauważyć że niskie temperatury przyczyniają się do ich gnicia.
Częstym problemem tych kaktusów jest właśnie gnilica, po części też wina leży w szkodnikach takich zimiórki, które obgryzają włośniki korzenia ale także w niektórych przypadkach wgryzają się do samego kaktusa co powoduje czasem zakażenie rośliny grzybami Verticillium czy Pythium.
Możemy wspomóc kwitnienie naszych roslin stosując nawozy do storczyków lub paproci oraz oczywiście do kaktusów.

Inne rośliny mające podobne wymagania to: Ripsalidopsis i Schumbergera, są to również kaktusy epifityczne.

Przepraszam za tak długie zwlekanie, prawie miesięczne, z odpowiedzią ale ostatnio posiadam mało czasu na zagladanie do internetu. ;)