Strona 2 z 2

PostNapisane: 31 maj 2010, o 17:14
Oleander
Witaj Michale,

brązowienie i opadanie starszych igieł jest zupełnie naturalnym zjawiskiem w przypadku drzewka które uprawiasz. Szczególnie występuje to zjawisko w warunkach uprawy doniczkowej w której roślina ma mniej dostępnych składników i po prostu wycofuje niezbędne substancje pozbywając się starszych igieł.

Zauważ, że roślina ma bardzo dużo świeżych przyrostów, zatem nie dzieje się z nią nic co by mogło być powodem uzasadnionego niepokoju.

Zresztą, sosny (a do nich zalicza się pinia) nie posiadają igieł na pniach (a jedynie na końcówkach gałęzi).

Jeśli brązowe igły Tobie przeszkadzają to odetnij je. Są już martwe.

Jednak martwe igły są częścią rośliny i pozbycie się ich niekoniecznie musi prowadzić do dobrego efektu estetycznego. Będzie w tym miejscu łysy i goły pień.

PostNapisane: 1 cze 2010, o 23:26
michal.wojcik
Dziękuję bardzo za odpowiedź, niestety jestem dosyć "zielony" w tej dziedzinie i zacząłem się martwić.

PostNapisane: 7 wrz 2010, o 17:32
DavidWieden
Bardzo ladne drzewo lecz nie raryta botaniczny, sadzonke mozna dostac w dobrej szkolce i nasiona tez
Bardzo wolnie rosnie

PostNapisane: 19 sty 2011, o 18:16
RyszardR
Witam,
Jestem po raz pierwszy na forum.W tym temacie mam pewne doświadczenia.Nie jest łatwo hodować Sciadopitys verticillata w warunkach Polski Centralnej.W 2001 roku nabyłem w szkółce 2-letnie siewki (2 szt.) i przez trzy lata rosły w doniczkach a zimy spędzały w zimnym tunelu foliowym.Jako 5-ciolatki posadziłem do gruntu.Na zimę oczywiście osłaniałem agrowłókniną głównie dla ochrony przed wiosennym słońcem.Jakież było moje zdziwienie gdy wiosną 2006 obydwa egzemplarze miały nowe przyrosty (w styczniu 2006 notowano w Sulejowie - 32,1oC/przy gruncie -35oC).Jedna z nich miała zdecydowanie mniejsze przyrosty ,należało ją przesadzić w inne miejsce.W uprawie egzotów należy głęboko ściółkować rośliny dla zabezpieczenia przed przemarzaniem korzeni.Po zimie 2010 niewiele igieł miało brązowe przebarwienia.Wysokość 155 cm.Załączam fotkę.

PostNapisane: 26 sty 2011, o 00:11
DavidWieden
Polecam tez Sciadopitys vertilicata Mireille

PostNapisane: 30 sty 2011, o 18:08
RyszardR
Witam,
Włączę się w ten wątek , ponieważ choiny stanowią ciekawą i mało znaną grupę iglaków w Polsce a szkoda.
Mam w ogrodzie 7(8) gatunków .Jak dotychczas wszystkie rosną zdrowo mimo ostatnio dwóch ostrych zim.
Uważam , że jak się szuka to się znajdzie.Kilka lat temu w nieistniejącym już punkcie sprzedaży roślin natknąłem się na sadzonki Tsuga chinensis.Rosną dobrze i nawet jedna z nich już owocowała(w zał. foto).Nasiona w tym roku wysieję do skrzynki.Tsuga mertensiana kupiłem wiele lat temu w Pisarzowicach(może w przyszłości jeszcze tam będą).Stosunkowo wolno rosną T.sieboldii oraz T.x jeffreyi (foto).Duży egzemplarz Tsuga sieboldii jesienią opanował grzyb (zamieranie pędów) i wiosną muszę powalczyć.
Moje choiny rosną w w słabej glebie i stosunkowo suchej ale w sąsiedztwie niektórych gatunków stoją małe zbiorniki z wodą (może coś to im daje).

PostNapisane: 30 sty 2011, o 18:33
RyszardR
W uzupełnieniu powyższego wpisu załączam fotki szyszek Tsuga chinensis.

Tsuga chinensis_szyszki (500 x 375).jpg



Nasiona Tsuga chinensis 010 (916 x 687).jpg

PostNapisane: 4 lut 2011, o 16:14
DavidWieden
RyszardR: Prosze wyslij mi wiadomosc

PostNapisane: 4 lut 2011, o 17:50
Bogdan Ka.
RyszardR, a mógłbyś wysłać kilka nasion ?

PostNapisane: 4 lut 2011, o 21:36
RyszardR
Jest ich niewiele i dlatego zrobię wysiew sam.Zobaczymy jak będzie ze wschodem.Dam znać na forum.

Sosny (sosnowate) w ogrodzie i nie tylko, jak uprawiać, warunki uprawy, zdjęcia, opisy

PostNapisane: 17 lut 2011, o 19:50
DavidWieden
P. attenuata to bardzo ciekawa sosna. Przede wszystkim szyszki. Czy rosnie jakies drzewo w polsce ?
W niemczech jest chyba 9. Nasiona kielkuja z latwoscia. Nie trzeba stratyfikowac. Szyszki sie po pozarach otwieraja i wtedy nasiona od razu kielkuja. Niestety potem jest juz trudniej...
Ja wysialem nasiona dwa tygodnie temu i nie spodziewalem sie ze az tyle tak szybko zaczna kielkowac. Ale co z tego jak wszystkie padly

Pinus attenuata_Small.JPG


Pinus attenuata 3_Small.JPG


Pinus attenuata 2_Small_Vga.JPG

PostNapisane: 17 lut 2011, o 19:55
Oleander
DavidWieden, siewki zgniły w wyniku zbyt wysokiej wigotności gleby przy znikomym oświetleniu. Większość siewek iglaków jest bardzo wrażliwa na wyżej wymienione kwestie oraz choroby grzybowe. Na zdjęciu widać wyraźnie wykwity (jasne jaby nacieki na glebie) - coś jakbyś dodał sól do gleby. To wapń + grzybki. Mieszanka całkowicie zabójcza dla siewek o tej porze roku. Prawdopodobnie zastosowałeś ziemię i doniczkę po innej roślinie. Tak się nie robi gdyż do jest siedlisko drobnoustrojów chorobotwórczych roślin. Starą ziemię się wyrzuca. Doniczkę można powtórnie zastosować jeśli się ją bardzo dokładnie oczyści. Ze względu na długość dnia (problemy z doświetlaniem, utrzymaniem odpow wilgotności - o tej porze roku nie wysiewa się iglaków. Sprzyjający ku temu okres rozpocznie się pod koniec marca.

PostNapisane: 17 lut 2011, o 21:36
DavidWieden
Podejrzewalem ze moglo byc za mokro ale ja prawie dwa tygodnie nie podlewalem. A ten zolty kolor na ziemi to cynamon ! Cynamon jest bakteriobojczy dlatego troche posypalem. Ziemia jest swieza zmieszana z piaskiem. Niestety nie wiedzialem ze one nie potrzebuja stratyfikacji i dlatego je teraz wysialem i wystawilem na pole. Ale jak juz na polu zaczely pierwsze nasiona kielkowac to je wzialem do domu bo by umarzly. Normalnie to teraz tez nie wysialbym ;)
Troche przez glupote bo jak szyszki uwolniaja nasiona po pozarach to wiadomo ze to sosna ktora nie potrzebuje zimnego okresu zeby kielkowac...
Ale co zrobic, naszczęście dostane swieze nasiona i jeszcze raz sprobuje na wiosne.

Sadzonkowanie sośnicy.

PostNapisane: 31 mar 2012, o 18:04
RyszardR
Witam,
Dla tych , którzy posiadają już w ogrodzie sośnicę proponuję wykonanie własnych sadzonek , w sposób przeze mnie sprawdzony (w zał.fotki). Koniec marca / początek kwietnia jest najlepszą na to porą.Sadzonki tniemy z bocznych pędów (min.5 cm długie) i przed posadzeniem do podłoża (mieszanka:kora mielona przekompostowana,torf kwaśny i piasek w równych częściach) zanurzyć w ukorzeniaczu dla półzdrewniałych. Z uwagi na znaczną średnicę rozwartych w okółku igieł najlepiej zastosować jako klosz opakowanie 5-litrowe po wodzie źródlanej , po uprzednim odcięciu dna. Nakrętkę lekko zluzować.Ustawić w półcieniu lub tunelu.Do jesieni nastąpi ukorzenienie .Zimować w zimnym tunelu .
Powodzenia.

Re:

PostNapisane: 5 mar 2021, o 19:09
roos
DavidWieden napisał(a):Bardzo ladne drzewo lecz nie rarytas botaniczny, sadzonke mozna dostac w dobrej szkolce i nasiona tez
Bardzo wolnie rosnie

Z tym się nie zgodzę, gdyż starszych drzew sośnicy rośnie w Polsce zaledwie kilka, a prawdopodobnie tylko dwa rodzą szyszki. Pod tym względem jest to jedna z najrzadszych roślin iglastych w Polsce. To dobrze, że obecnie można to bardzo piękne drzewko (piękne zwłaszcza w starszym wieku, po kilkudziesięciu latach uprawy) łatwiej kupić. Dodam jeszcze, że szyszki sośnicy są trochę podobne do szyszek mamutowców, ale w Polsce szyszkuje po bardzo wielu latach, a czasami w ogóle.