Bauhinia variegata, warunki uprawy, opis, zdjęcia

**Napisane:** 2 mar 2006, o 13:07

Mam ogromną proźbę czy ktoś mogłby mi przybliżyć wrunki hodowli tej roślinki. Moja sadzonka ma już 10 cm i bardzo bym chciał aby nadal rosła, ale obawiam się, że nie znając jej wymagań ekologicznych mogę jej zaszkodzić...dlatego będe wdzieczny za pomoc

**Napisane:** 12 mar 2006, o 00:02

Co robiłeś z nasionami???
Jakie warunki im zapewniłeś oraz kiedy (po ilu dniach) CI wzeszły???

**Napisane:** 12 mar 2006, o 11:31

ups chyba zapomniałem się zalogować :rolleyes:

**Napisane:** 12 mar 2006, o 11:40

Na 100% ziemia była zarażona.
Możliwe że nie była sterylizowana (

)

A czy ty byś nie odsprzedał jednej sadzonki???

Moje nasiona nadal nie chcą kiełkować a mają już 1 tydzień i 3 dni!!!

PoMóŻcIe Mi!!!!

**Napisane:** 13 mar 2006, o 16:35

Zobaczę czy uda sie jej obronić przed paskudami ...

**Napisane:** 13 mar 2006, o 21:01

Takie wijace, dlugie, biale?;p

Zjadly mi siewki aturi, wczesniej sosny....Za kare popalilem je zapalniczka;p.

Ciekawe, co to?

**Napisane:** 13 mar 2006, o 22:10

JUPI!!!!

Właśnie kiełkuje mi 1 Bauhinia!!!!!!!!!!!!!!!!

Strasznie się cieszę.
Wychodzi na to że jeszcze kiełkują mi 2 inne nasiona!

**Napisane:** 14 mar 2006, o 10:50

to gratuluję!!! i życzę żeby na piękne dzrewa wyrosły

**Napisane:** 14 mar 2006, o 17:31

Dzięki!!!!

Na razie mam 2 kiełki (dopiero korzonki idą ;D)

PS: Moczyłeś nasiona?
Jeżeli nie to już wiem w jaki sposób te robaczki zaatakowały twoje Bauhinie!!!!!!!!!!!!

Jak się czują sadzonki???

Jeżeli chcecie to mogą w następnym poście zamieścić młodą rośłinę kwitnącom i siewki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

**Napisane:** 14 mar 2006, o 20:21

Nasionka namoczylem ... narazie postaralem sie usunąć z ziemi wszystkie robale i codziennie dokladnie zaglądam ...narazie sadzonki jakoś sie trzymają, napisz jak mogło odjść do ataku

?

**Napisane:** 14 mar 2006, o 23:15

Jak ja moje moczyłem to na nasionach były pozostałości po owocu więc to coś usunąłem.
3 nasionko jednak ,,kopnęło w kalendarz" (kiełkowało ale zgniło).
Cieszę się że mam teraz 2 małe siewki (1 idzie już z listkami)

Ciekawe co mi teraz wykiełkuje?

Ja z moimi Bauhiniami zrobiłem tak:
- moczyłem przez ok. 8 godzin
- lekko wilgotno oraz b. dużo ciepła ok. 30 stopnii

Do tej pory nie chciało kiełkować , ale ja z ciekawości lekko uszkodziłem skorupke noi zaczęło kiełkować ;]!
Uszkodziłem je 2 dni temu więc szybko kiełkują.
Twoje sadzonki Fox na jakim są ,,poziomie" (tzn. ile liści już wypuściły?)

Widze że mamy prawie takie same upodobania w roślinach: Bauhinie, Tamaryndowiec.

Jeżeli chcesz to dam ci moje GG tam będziesz mógł napisać o swoich rośłinach. GG:- 1743297

Dodaje upragnione zdjęcia

**Napisane:** 18 mar 2006, o 10:42

ostatnio mam mało czasu ale wreszcie ...tu moje sadzonki tak wygladaja

i z dnia na dzien rosną

**Napisane:** 18 mar 2006, o 12:47

Super sadzonki (ok!)

Moje nadal nie wypuściły pierwszych liścieni (ciekawe dlaczego???)

A tobie fox po ilu dniach wypuściły pierwsze liścienie????

Z moimi wszystko okej chociaż na fragmęcie lista (te które były w ziemi) miało troszeczkę cośnie tak z listkiem. Korzenie się b. rozwijają (może dlatego jeszcze nie pokazały swoich listów???)

**Napisane:** 21 mar 2006, o 21:55

Moja pierwsza liście puściła dośc szybko, nie pamietam teraz ile to trwało, natomiast drugiej się nie spieszyło, teraz też coś słabo rosną, może przez ostatni niedobór słońca ... a jak tam Twoje ?????

**Napisane:** 21 mar 2006, o 22:00

Nie za dobrze

Coś je próbowalo je zniszczyć.
Jedna nie jest teraz zbyt ładna ;(!!

Uratowałem je i teraz je doświetlam

Chyba żyją......

Co z tym GG?
Napisz coś na nr. GG moje: 1743297

**Napisane:** 15 paź 2006, o 22:45

Sorka , że pisze post pod postem ale mam raport o Bauhinii

Jest to roślina z humorkiem

Raz rośnie, raz nie.
Jest bardzoooo kapryśną rośliną.
Raz mi marniała , raz odżywiała.
Teraz ma już roczek i rośnie

Już chyba z 4 razy gubiła liście, ale ciągle puszcza nowe.
ZAPRASZAM DO ZAINTERESOWANIA SIĘ TĄ PIĘKNĄ ROŚLINĄ!

**Napisane:** 11 maj 2008, o 10:05

Już nie mam S.P. Bauhinii.
Powód? Moi Kochani Rodzice (ARGH!).
Będę się znowu szykować z sianiem.

**Napisane:** 18 paź 2009, o 12:29

a ja się już przymierzam za rok, by po raz kolejny wysiać Bauhinie.
dawno,dawno temu skończyło się uzyskaniem dwóch siewek, z czego jedna padła, druga po roku.

**Napisane:** 19 lut 2010, o 10:59

Przepraszam, ze double post ale wracam do hodowlii tej niezwykle fajnej roślinki.
Wraz z rozpoczęciem się wiosny zamawiam nasiona, zobaczymy co z tego wyjdzie tym razem.
W każdym razie po ostanim razie z Bauhinią, wiele się nauczyłem, jest to bardzo kapryśne ,,stworzonko".
Jezeli jeszcze ktoś na tym forum zajmuje się hodowlą Bauhinii niech się podzieli swoimi zdjęciami, doświadczeniem.
Wszystkie posty mile widziane. : ]

**Napisane:** 5 mar 2014, o 12:26

dzień dobry!
wracamy do gry, do wody poszło 5 nasion bauhini i 4 annony cherimoya.
będę zdawać relację z kolejnych etapów, pozdrawiam.