Zainspirował mnie aktualnie omawiany temat w dziale o palmach. Mowa o białym osadzie na ziemi w doniczkach. Najprostsza przyczyna to oczywiście podlewanie wodą kranową. Kiedyś podlewałam wodą przegotowaną (woda i tak pochodziła z filtra oczyszczakącego "kranówę") i mimo to powstawał osad. Zaczęłam podlewać deszczówką i problem znikł. Również nieodpowiedni nawóz lub przenawożenie może powodować osad. Oczywiście to pokrótce, bo przyczyn może być wiele.
Pytanie brzmi: czy zauważyliście, że w doniczkach z fikusami często jest biały osad na ziemi nawet jeśli podlewa się deszczówką? Nie wszystkie moje fikusy (konkretnie benjamina) tak mają, ale zastanawiam się, czy to nie jest jakaś nieprawidłowość (?) A może jest to po prostu sok charakterystyczny dla fikusów? Tylko skąd sok w ziemi- z korzeni? Bo z liści by raczej tak nie nakapało.
Mam nadzieję, że ktoś się połapie w tym chaosie.