ostatnio objąłem w posiadanie sympatycznego koleżkę przedstawionego na zdjęciach poniżej:
zdjęcie 1
zdjecie 2
zdjęcie 3
z obserwacji wynika że woli niższe temperatury, lubi być podlewany co drugi dzień i bardziej sympatyzuje z muzyką mozarta niż bartoka.
oprócz ustalenia tożsamości i potwierdzenia powyższych domysłów interesuje mnie jeszcze czy to roślina pnąca czy wisząca, oraz czy nalezy go podlewać bezpośrednio z uniknięciem zmoczenia liści