|
Napisane: 26 lut 2017, o 11:21
|
Cześć Szii. Tarczniki są nieodłączną częścią lauru, tak jak flora bakteryjna jelita jest nieodłączną częścią człowieka. W naturze tarczników na laurze jednak nie widać, chyba że drzewko rośnie w nieodpowiednich warunkach, bez dostępu owadów drapieżnych. Takie warunki panują w domu. Podjęta przez Ciebie interwencja polegająca na zastosowaniu środka chemicznego była niewłaściwa. Skaziłeś roślinę i otoczenie oraz siebie. Środki chemiczne są kancerogenne czyli przyczyniają się do powstawania nowotworów i alergii nawet przy minimalnym kontakcie z nimi. Natomiast usuwanie mechaniczne jest najbardziej wskazanym substytutem działania owadów drapieżnych. Stosując tą metodę można darmowo utrzymywać populację tych i innych szkodników na niezauważalnym poziomie. Obcinanie liści nie jest dobrą metodą, chyba że są całkowicie obumarłe. Nawet mocno uszkodzone liście często są jeszcze roślinie potrzebne dlatego ich nie zrzuca. Tak, masz rację, zapewnienie optymalnych warunków poprawi stan rośliny. Pozdrawiam
Człowiek stworzony jest na to, by szukać prawdy, a nie by ją posiadać. Blaise Pascal