Witam,
Wczoraj wróciłem z Włoch i przywiozłem ze sobą trochę nasion znalezionych przy palmie (gatunku dokładnie nie znam, ale to jedna z tych mrozoodpornych - tak mi się chociaż wydaje).
Mam tego trochę, bo wziąłem sobie taką "gałązkę". Chętnie wymieniłbym się za nasiona / małą mandarynkę / pomarańczę / albo np bananowca. Zamienić mogę ok 50 nasion. (może i więcej)
Jeśli znajdzie się ktoś na zamianę, to myślę że się dogadamy
Jeśli byłby to ktoś z Trójmiasta to nie ma problemu aby wcześniej "przyjżał" się nasionom i wtedy zdecydował.
Pozdrawiam