cóż to za stwór :)

**Napisane:** 16 maj 2009, o 15:51

Kupiłam na wyprzedaży takie dziwactwo i nie mam pojęcia co to i jak dalej się tym opiekować

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5757aab64f58301d.html

z góry dziękuję za pomoc

**Napisane:** 16 maj 2009, o 18:38

Witam
Chyba jest to jeden z gatunków draceny , coś na wzór lucy bambo którego sam kiedyś wziąłem za gatunek bambusa , a okazało się ,że jest to gatunek draceny.

**Napisane:** 16 maj 2009, o 19:24

To będzie raczej Pedilanthus tithymaloides, po naszemu Trzewicznia wilczomleczowata. Z rodziny właśnie wilczomleczowate, więc jest silnie trujący po spożyciu a sok może podrażnić skórę.
Lubi dużo światła, temperaturę powyżej 25 st., wilgotne podłoże (jak ma za sucho to gubi liście), nawozy organiczne, a podłoże - urośnie w każdej przepuszczalnej mieszance dla roślin doniczkowych.

**Napisane:** 16 maj 2009, o 21:07

Dzięki za odpowiedzi.
Tak myślałam, że to coś z wilczomleczowatych gdyz mam już w domu jedna roślinke z tego gatunku a mianowicie Euphorbia Tirucalli.
Podobno jej sok sprzyja powstawaniu nowotworu "chłoniaka". Zaobserwowano dużo jego przypadkow w miejscach, gdzie roślina ta występuje:
http://www.zdrowie.med.pl/nowosc.phtml?nr=11&slowo=afryki

**Napisane:** 19 maj 2009, o 20:37

Gdzieś czytałem, że podobno amerykanie próbowali uzyskać z wilczomleczy paliwo xD, próby podobno wykazały, ze jest to nieopłacalne.

cóż to za stwór :)

Kto przegląda forum