Zdjęcie zrobiłem komórką, ale może ktoś da radę rozpoznać co to jest.
Raczej nie lata, złożonych jajek nie widziałem. Pojawiło się to w zeszłym roku koło jesieni. Liście zaczęły żółknąć i obumierać, ale nastała zima, w pokoju zrobiło się chłodno i te kropeczki zniknęły, roślinka odżyła. Myślałem, że będzie OK, ale teraz znowu się to pojawiło