Witam.
Pragnę podzielić się ze wszystkimi, a szczególnie tymi którzy hodują oplątwy swoim nowym nabytkiem. Otóż wszedłem w posiadanie/prezent/ rośliny o istnieniu, której nie miałem pojęcia. Jest to oplątwa /Tillandsia /z rodziny bromeliowatych nazywana też rośliną powietrzną. Podobno do życia nie wymaga ziemi, a wszystkie składniki pokarmowe czerpie z powietrza i wilgoci. Występuje naturalnie w krajach Ameryki Łacińskiej, Azji Płd-Wschodniej. Do dzisiaj opisanych jest ok. 500 gatunków tej rosliny. Jest to roślina niewielkich rozmiarów - do 25 cm. W sprzyjających warunkach posiada piękne, kolorowe liście, a w okresie kwitnienia jeszcze piękniejsze kwiaty. Roślina ta w warunkach naturalnych posiada bardzo drobne korzonki czepne, którymi przytwierdza się do starych konarów, innych roślin/ nie jest pasożytem/, kamieni itp.
Moja wiedza na temat tej rośliny jest jeszcze szczątkowa, a doświadczenie w jej hodowli praktycznie zerowe. Otrzymałem ją 13 maja i chcę się z Wami tym podzielić. Na załączonych fotkach umieszczona jest w kawałku atrakcyjnego drewna, ale można też umieścić ją w okazałej muszli, szklanym naczyniu/ wykorzystywana jest do ozdabiania terrarium/.
Ciekawy jestem czy faktycznie będzie żyć bez podłoża glebowego.
O postępach i efektach będę Was co jakiś czas informować / o ile jest zainteresownie tym wątkiem. A może ktoś już posiada oplątwy w swojej hodowli. Chętnie skorzystam z wszelkich informacji.
Pozdrawiam