Dziś znalazłem jeszcze bardzo ciekawy okaz który nazwałem roboczo "zlepieniec drzewny". Na początku - już po znalezieniu i wstępnej ocenie myślałem że to kawałek płyty wiórowej poddany działaniu fal (zresztą podniosłem go trochę od niechcenia - oceniając z daleka że może ewentualnie być jeszcze innym minerałem niż okazał się w rzeczywistości). Po dokładniejszych oględzinach okazało się że to kawałki częściowo skamieniałego drewna jakby przyklejone i wtopione w jakimś minerale. Część drewna zachowała miękkość i jest sprężysta tak jakby drewno zostało niedawno przyklejone do tego minerału. Prawdopodobnie część drewna nie uległa całkowitej fosylizacji. Dowodzi to niezbicie że skamieliny tworzą się właściwie cały czas. Podobnie jak bursztyny tworzą się prawdopodobnie cały czas tak i skamieliny powstają ciągle (w naszych czasach) i do tego relatywnie szybko. Możliwe więc że to co oglądamy w muzeum (podpisane jako organizm żyjący wiele dziesiątek czy setek milionów lat) w rzeczywistości ma 10, 500, 1000 czy 5000 albo 10000 lat. Niektórzy badacze twierdzą że teoria ewolucji oraz podawany wiek świata (4-5 mld lat) jest w rzeczywistości wiarą nie popartą dowodami. Jak jest naprawdę pewnie każdy z nas przekona się u kresu swojego ziemskiego żywota.
A teraz kończąc już wywód chciałbym pokazać drugi okaz którego prezentację zapowiedziałem w innym wątku. Drewno w skale. Na pierwszym zdjęciu w środkowej części widać wyraźnie fragment drewna, jest ono miękkie (choć po wyschnięciu nieco stwardniało), skała która otacza drewno jest twarda, spójna i ciężka. Wysokość minerału ok 4 cm, długość ok 8 cm, przy podobnej szerokości: