Witam. Na pewno zetknęliście się z czymś takim jak pestycydy czyli środki chemiczne. Jedząc jabłka czy inne owoce, a nawet zwykły chleb zjadamy środki chemiczne. Efektem tego powszechnie występują alergie, choroby przemiany materii oraz bardziej dotkliwe schorzenia jak na przykład rak. Warto zwrócić uwagę, że producenci i dystrybutorzy szkodliwych środków chemicznych stosują różne sztuczki aby przekonać nas o braku szkodliwości tych środków. Przykładowo na stronie http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/56,113394,17753703,choroby-i-szkodniki-w-sadzie,,1.html znajdujemy informację że:
Zdarza się, że owoce są zdrowe przez lata, aż nagle zaczynają gnić - tedy muszę podjąć działania przeciw brunatnej zgniliznie. Każdego roku notuję więc dokładnie, jakie wystąpiły patogeny, by ustalić działania na rok następny. Opryskując, staram się dokładnie pokryć roztworem całe drzewo. Nie bójmy się jeść opryskanych owoców, jeśli przestrzegamy okresu karencji, np. po zastosowaniu Topsinu 500 SC można jeść owoce po 14 dniach (czytajmy uważnie instrukcje dołączone do preparatów!). Wszystkim drzewom pestkowym zagrażają mszyce, gąsienice zjadające liście, przędziorki, rak bakteryjny i brunatna zgnilizna owoców.
W rejonach wiejskich gdzie stosuje się pestycydy zachorowalność na raka jest znacznie wyższa niż gdzie indziej/ Przypadek?
Proponuję zrobić tutaj spis stron które promują szkodliwe środki chemiczne. Dlaczego piszę że środki są szkodliwe skoro producenci piszą że można jeść pryskane owoce? Dlatego że na tym samym opakowaniu znajdziemy informację że jest to środek szkodliwy.